Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Trzyczęściowa prezentacja Pani Anity Andrzejewskiej dotycząca fotografii tradycyjnej.
Ciekawa inicjatywa "SZEROKI KADR", pokazująca ASPEKTY związane z pracą w ciemni.

Ciemnia fotograficzna Część 1 - Proces negatywowy

Ciemnia fotograficzna Część 2 - Proces pozytywowy

Ciemnia fotograficzna Część 3 - Ostateczna obróbka odbitki



Powyższe linki zostały zaczerpnięte ze strony SZEROKI KADR

slawoj pisze:Trzyczęściowa prezentacja Pani Anity Andrzejewskiej dotycząca fotografii tradycyjnej.
Ciekawa inicjatywa "SZEROKI KADR", pokazująca ASPEKTY związane z pracą w ciemni.

Ciemnia fotograficzna Część 2 - Proces pozytywowy

Powyższe linki zostały zaczerpnięte ze strony SZEROKI KADR

Pod powiększalnikiem nie robi się odbitek, tylko powiększenia. Nazwa urządzenia coś sugeruje.
Pod powiększalnikiem nie naświetla się negatywu, tylko pozytyw. Negatyw jest już dawno naświetlony.
Przy papierach nie używa się światła czerwonego.
Plastik nie jest wykonany z PE, tylko z papieru powlekanego obustronnie PE.

Ale ogólnie bardzo fajne.

Albo mi się zdaje, albo w tym obiektywie powiększalnikowym ma ta Pani tyle syfu, że głowa mała... Jedna z kuwet też brudna chyba?

Nie wydaje Ci się Ale filmiki przyjemnie zrobione.

Siur. I gdyby pani nie mówiła o poprawnej nazwie papieru barytowego, też bym się nie czepiał.
BTW. na fotonowskich opakowaniach stało:
czarno-biały papier na podłożu barytowym. Albo już mam sklerozę, co jest dość prawdopodobne.

i jeszcze jedno, na co nikt nie zwrócił uwagi. Fotografią analogowa to nie tylko fotografia cz/b.

Na moim Foton napisał "papier fotograficzny, powszechnego użytku", a na drugim "podłoże polietylenowe"

Kurna muszę znaleźć, jakieś stare opakowanie.
Masz rację, nie ma nic o podłożu barytowym. Porypało mi się z fotonbrom (FBR)

J.A. pisze:

slawoj pisze:Trzyczęściowa prezentacja Pani Anity Andrzejewskiej dotycząca fotografii tradycyjnej.
Ciekawa inicjatywa "SZEROKI KADR", pokazująca ASPEKTY związane z pracą w ciemni.

Ciemnia fotograficzna Część 2 - Proces pozytywowy

Powyższe linki zostały zaczerpnięte ze strony SZEROKI KADR

Pod powiększalnikiem nie robi się odbitek, tylko powiększenia. Nazwa urządzenia coś sugeruje.
Pod powiększalnikiem nie naświetla się negatywu, tylko pozytyw. Negatyw jest już dawno naświetlony.
Przy papierach nie używa się światła czerwonego.
Plastik nie jest wykonany z PE, tylko z papieru powlekanego obustronnie PE.

Ale ogólnie bardzo fajne.

kurczę, ale z ciebie specjalista, nie masz tak czasem, że męczy cię ten dar wiedzy, którą posiadasz? ...
filmy jak filmy, kolejny poradnik z błędami, nad którym da się onanizować swoją wiedzą.

MarcinD pisze:kurczę, ale z ciebie specjalista, nie masz tak czasem, że męczy cię ten dar wiedzy, którą posiadasz? ...
filmy jak filmy, kolejny poradnik z błędami, nad którym da się onanizować swoją wiedzą.

Kurczę, ale z Ciebie aptekarz co do przecinka. Po prostu musiałeś coś napisać. Bo ja napisałem wyraźnie z jakiego powodu się czepiam.
Poza tym, dobrze jest radzić dobrze.
Głupio trochę mówić, że coś należy robić tak "należy" a jest inaczej. Akurat z czerwoną żarówką w ciemni będę walczył zawsze i z każdym. Bo dopóki się nie obrabia materiałów Ortochromatycznych, to używanie czerwonej żarówki jest katowaniem własnych oczu. Wiem coś o tym. I jeżeli dzięki mojej upierdliwości komuś zaoszczędzę czerwonej żarówki, to przypiszę to sobie jako zasługę do nieba.

Nie nie męczy mnie ten dar wiedzy. I z przyjemnością się nią dzielę, z tymi, którzy tego chcę.

bt

J.A. pisze:

MarcinD pisze:kurczę, ale z ciebie specjalista, nie masz tak czasem, że męczy cię ten dar wiedzy, którą posiadasz? ...
filmy jak filmy, kolejny poradnik z błędami, nad którym da się onanizować swoją wiedzą.

Kurczę, ale z Ciebie aptekarz co do przecinka. Po prostu musiałeś coś napisać. Bo ja napisałem wyraźnie z jakiego powodu się czepiam.
Poza tym, dobrze jest radzić dobrze.
Głupio trochę mówić, że coś należy robić tak "należy" a jest inaczej. Akurat z czerwoną żarówką w ciemni będę walczył zawsze i z każdym. Bo dopóki się nie obrabia materiałów Ortochromatycznych, to używanie czerwonej żarówki jest katowaniem własnych oczu. Wiem coś o tym. I jeżeli dzięki mojej upierdliwości komuś zaoszczędzę czerwonej żarówki, to przypiszę to sobie jako zasługę do nieba.

Nie nie męczy mnie ten dar wiedzy. I z przyjemnością się nią dzielę, z tymi, którzy tego chcę.

śmieszny jesteś. Nie rób z siebie mesjasza, który ratuje ciemnotę przed błędami, które popełniła pewna pani w swoim poradniku. Swoją drogą czepianie się jej słówek tudzież poważniejszych błędów na forum, które zajmuje się tematyką ciemniową to jak stwierdzanie faktów oczywistych. Dałeś popis swojej wiedzy, której nikt tutaj nie posiada.

MarcinD pisze:Swoją drogą czepianie się jej słówek tudzież poważniejszych błędów na forum, które zajmuje się tematyką ciemniową to jak stwierdzanie faktów oczywistych

Zgadzam się. Nie ma co wytykać błędów i czepiać się słówek w poradniku dla totalnego amatora, bo jest to poradnik dla totalnego amatora, który chce po prostu pobawić się w ciemnię. Ale jednak ten syf w obiektywie razi straszliwie, nie wiem, jak mozna mieć tak zasyfiony obiektyw, a także ta jedna kuweta... I tutaj nawet amator to zobaczy. A to jakby zachęta, że nie trzeba dbać o czystość w ciemni, że można nawet w syfie robić odbitki i wołąć negi. Nie jest to dobry przykład. Nawet moja kobieta się ze mnie śmiała, że ja tak dbam o sprzęt i czystość, a ona ma taki syf i też jej zdjęcia wychodzą

Minolciarz1979 pisze:I tutaj nawet amator to zobaczy.

Dokładnie oglądałem te poradniki i mimo, że tylko raz ściemniałem. To też zdumiałem się tym obiektywem.

Może to taki zabieg artystyczny, żeby dłużej siedzieć przy retuszu zdjęcia? :)

dobry materiał poglądowy.