Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Może już było, ale nigdzie nie widzę:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=136 ... a-krawedzi

Abstrahując od tego jak to się w rzeczywistości potoczy, trochę strach się bać co by się stało z tradycyjną fotografią po upadku Kodaka. Czarno-biała pewnie miałaby się dobrze, bo jest Ilford i sporo mniejszych firm robiących materiały cz-b, ale kolorowa przy ciągle wycofującym się Fuji praktycznie przestałaby istnieć.
Sam nigdy nie byłem fanem materiałów Kodaka, ale to jednak kawał historii fotografii i byłoby strasznie szkoda

Jak będzie kupiec to zawsze się znajdzie producent. Polaroid padł, Fuji wszedł w jego miejsce, padnie Kodak, będzie co innego... chyba, że meteoryt pokaźnych rozmiarów je@#$%, co będzie wtedy to mnie dynda...

zaphod pisze:
Czarno-biała pewnie miałaby się dobrze, bo jest Ilford i sporo mniejszych firm

dla mnie fotografia bw to właśnie kodak.. :(

nord pisze:

zaphod pisze:
Czarno-biała pewnie miałaby się dobrze, bo jest Ilford i sporo mniejszych firm

dla mnie fotografia bw to właśnie kodak.. :(

I właśnie takich kolegów mi najbardziej żal. Ja tam TriXa nie lubię, ale znam ludzi, którzy lubią wyłącznie TriXa.

zaphod pisze:znam ludzi, którzy lubią wyłącznie TriXa.

TRI-X to najlepiej sprzedajacy się materiał cz-b na świecie, aczkolwiek mam wrażenie, że nie w Polsce. Trudno sobie wyobrazić, aby nie było chętnego na przejęcie jego produkcji, skoro nawet APX wskrzeszono. Ważne tylko, aby trix był tym samym trix-em

Jaki materiał ma podobną charakterystykę do TMax'ów?

panikujecie jak grupa doradców giełdowych.

p.

chyba nie zamykaliby zaraz po wprowadzeniu nowej portry.

za dużo filmów się kręci na kodaku żeby przestali produkować kolorowe negatywy. szczególnie że fuji wycofuje kolor i poza kodakiem nie ma dobrych kolorowych negatywów. zresztą coraz więcej ludzi robi na filmach więc myślę że nie ma co głosić że analog umiera.

xneon pisze:chyba nie zamykaliby zaraz po wprowadzeniu nowej portry.

Zamiasat 4 rodzajów portry (VC i NC w wersji 400 i 160) mamy teraz 2 portry (160 i 400). Wybór się zmniejszył. Ja to odbieram jako obniżanie kosztów produkcji

Być może inni producenci kupią patenty na niektóre filmy Kodaka, w tym Tri-xa. W Polsce mało popularny (i chyba mało poznany) jest wywoływacz HC-110 choć zagranicą odwrotnie, może i on przetrwa pod szyldem innego producenta. Na wszelki wypadek zrobiłem zapas 4L, wywoływacz ten może latami leżeć nie tracąc swych własciwosci.

Amerykanie też przeżywaja recesje w gospodarce,na dodatek tego walka
z terroryzmem,wojny w innych krajach, może szukają oszczędności i to co
nie przynosi duzych zysków pchają w upadłość.
Jesteśmy po wyborach, kto wie może Foton sie obudzi z popiołów

Film najprawdopodobniej jeszcze przez długi czas będzie jedynym sensownym nośnikiem archiwizacyjnym również dla filmów cyfrowych. W tej chwili nie istnieje żadna inna metoda archiwizacji pozwalająca zachować informacje na kilkaset - nawet kilka tysięcy lat:

http://magazine.creativecow.net/article ... ive-system

Dla filmów tak - jeszcze przez jakiś czas. Dla zdjęć już dawno nie.

Henry pisze:Dla filmów tak - jeszcze przez jakiś czas. Dla zdjęć już dawno nie.

już dziś większośc filmów z holiłudu i boliłudu "robione" jest techniką cyfrową..