Cypis, pare spraw. Obiektyw na allegro to
kopia Sonnar Olympia, czyli obiektywu ktory zostal zrobiony przez Niemcow specjalnie na Olimpiade w Berlinie w 1936 roku. Jezeli sie nie myle, a obiektywami Zeissa malo sie interesowalem - oryginalny Olympia byl zrobiony z jakims malo popularnym mocowaniem, mial takze inna konstrukcje mocowania statywu. Musialbym poszperac w sieci aby dac dokladne informacje. Olympia byla robiona 2 w ogniskowych 135, 150, 180 i 300, najpopularniejsze bylo mocowania EXA, EXAKTA, Besler/Topcon, robiono tez dla Contax, Contarex, Hasselblad. Nie jestem pewny M42, przypuszczam, ze nie, a jezeli byly oferowane takie egzemplarze to mialy one M42 po skonwertowaniu fabrycznego obiektywu z jednego z powyzszych sytemow. Ale glowy sobie nie dam uciac.
Ten obiektyw ma mocowanie statywu, ktore mozna wylacznie obracac 360°, bez mozliwoscie przesuwu wzdluz osi obiektywu do przodu i tylu, blokuje sie pojedyncza sruba w okreslonej pozycji.
Przypuszczam, ze obiektyw na allegro to mocowanie EXA z nakrecona przejsciowka na Nikona. Moja prywatna opinia -Zdjecie "warszawskiej ulicy" - tragiczne, w zyciu nie dalbym tyle pieniedzy za obiektyw, ktory tak pracuje. Jestem przekonany, ze mozna cos lepiej wyciagnac z tego oferownego na aukcji obiektywu.
Nizej 2 sample z dobrej kopii Sonnara P6, zdjecie zrobione P K10D z przejsciowka P6/PK - 2008 rok. Daje je tutaj jako potwierdzenie tezy, ze dyskusja "ile mozna dac" jest wg mnie pomylka. Kupuje sie zawsze dobra optyke, bo najwazniejsze sa dobre zdjecia a przynajmniej dobra praca obiektywu. Taniej, drozej - Tak mozna kupowac konia wybierajac miedzy 4ro letnim a 5cio letnim. Osobiscie denerwuja mnie takie tematy jak ktos wydaje kilkaset dolarow na body a pozniej najwazniejsze jest kupic jak najtaniej obiektyw a jeszcze wazniejsze najtansza z mozliwych przejsciowek.
Trzeba tak kupowac aby dostac odpowiednia jakosc, a cena transakcji jest zawsze kompromisem miedzy kupujacym i sprzedajacym. Bo inaczej pozniej jest dylemat, czy zgodzic sie na dolozenie 50zl czy nie. Nie wiem co w takich dyskusjach jest wlasciwie wazne a racje maja ci, ktorzy okreslaja widelki cenowe na racjonalnym poziomie. Nie sledze cen w Polsce ale uwazam, ze jezeli chodzi o stany to lepiej kupic za $180 co jest wysoka cena za P6 niz $110 za klekota, w ktorym wszystko jest do niczego. Chyba, ze ktos umie naprawiaac sam obiektywy. Elementow optycznych nie naprawia sie a szkla w obiektywie powinno sie egzaminowac przed kupnem swiecac silnym strumieniem swiatla o temperaturze okolo 3000, z przodu i z tyly i obejrzec jakie sa uszkodzenia powlok, czy nie ma czipow na krewedziach soczewek, co swiadczy o uderzeniu/upadku na twarda powierzchnie, wychodza wszystkie zadymienia i zamglenia, grzyb i co kto jeszcze chce. Sprawdzic czy ostrzy na nieskonczonosc, bo jak nie ostrzy to jest pierwszy sygnal o serwisowaniu, nie zawsze robionym w zakladzie, czy sruby nosza slady manipulowania. Jezeli obiektyw nie byl otwierany to tez w wielu przypadkaach nie jest tragedia. Nawet jezeli obiektyw 90 nie ostrzy na nieskonczonosc (bo z uwagi na stary smar nie mozna dociagnac pierscienia ostrosci do konca) to co z tego. Zdjecia w 95% robi sie na dystans 5-8m max. W szerokich katach jest troche inaczej tam obiektyw musi ostrzyc od minimum do maxa.

crop
Jeden ze sprzedanych przeze mnie sonnarow, poszedl za $240 do Tajlandii, z mocowaniem M42 dostalbym ze 3 stowki max. I to jest komentarz do wysokosci ceny wywolawczej na ten obiektyw pokazany na aukcji Allegro.
