Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Hej hej, wiem, że jest ten temat o miejscu do spotkań ale chciałem sprecyzować bo znalazłem lokal do wynajęcia od przyszłego miesiąca, na ul. Puszczy Solskiej. Pomieszczenie 12mkw bez okna, jest doprowadzona woda podobno. Cena w zależności ile wyprosimy spółdzielnie, bo miła pani powiedziała, że jak napiszemy podanie, że studenci, że klub fotograficzny, ciemnia itp to mogą zejść z ceny do 16zł/m (normalnie jest za 20zł/m) plus opłaty i wtedy wychodzi w sumie 300zł miesięcznie plus woda i prąd (akurat prądu to my ciemniacy dużo nie zużywamy). Pomieszczenie jest 4x3m i 5-6 stanowisk się zmieści na pewno. Z mojej strony jestem ja i kumpel już, a gdyby w sumie 6 osób było chętnych to rachunek prosty - 50zł za osobę miesięcznie . Będę wiedział w przyszłym tygodniu co i jak. Ktoś wstępnie chętny?




Z uwagi na fakt, że wątek jest ciekawy pod względem merytorycznym, wyłączyłem automatyczne usunięcie tematu nadane mu przez autora.

Zróbcie tak:

- dogadajcie się ze spółdzielnią mieszkaniową (ktoś z zarządu na pewno fotografuje) i sporządźcie umowę przedwstępną
- załóżcie stowarzyszenie (rejestracja tylko w urzędzie miejskim)
- poproście spółdzielnię aby udostępniła Wam/stowarzyszeniu bezpłatnie pomieszczenie na cele statutowe (na podstawie umowy przedwstępnej)

Spółdzielnie mieszkaniowe mogą nieodpłatnie udostępniać swoje pomieszczenia stowarzyszeniom o charakterze kulturalnym i sportowym.

slawoj pisze:Zróbcie tak:
- dogadajcie się ze spółdzielnią mieszkaniową (ktoś z zarządu na pewno fotografuje) i sporządźcie umowę przedwstępną
- załóżcie stowarzyszenie (rejestracja tylko w urzędzie miejskim)
- poproście spółdzielnię aby udostępniła Wam/stowarzyszeniu bezpłatnie pomieszczenie na cele statutowe (na podstawie umowy przedwstępnej)

No myśl nie głupia, ale najpierw to ja muszę jakieś osoby do tego znaleźć ;) Warszawskie stowarzyszenie Korex :)

Warszawa :)

Ostatnio jak o tym gadaliśmy to bylo tyle chętnych z wawy ;) Liczę na ponowne zainteresowanie bo nie stać mnie - studenta - na taki wydatek w pojedynkę czy nawet we dwóch...

Moje stanowisko znasz Trzymam kciuki !

no jak mówiłem najważniejsze jest to, żeby się ludzie pozgłaszali do wynajmu bo samemu nie pociągnę... A tak to fajna miejscówa będzie.

Tylko pamiętaj: płatności składek z góry za cały okres wynajmu plus okres wypowiedzenia umowy i jasne zasady korzystania.

Henry pisze:Tylko pamiętaj: płatności składek z góry za cały okres wynajmu plus okres wypowiedzenia umowy i jasne zasady korzystania.

No wiadomo, że jakieś zasady muszą być ale nie chcę też przesadzać, chciałem raczej żeby to było na zasadzie wspólnego zaufania z każdej strony. Niestety na razie mam mało chętnych a jeszcze sobie przypomniałem (o zgrozo moja sklerozo) że trzeba wpłacić kaucję w wys. 3x miesięczny koszt wynajmu (oczywiście kaucję zwracają). Jak zawsze wszystko kręci się wokół tej kasy. Ktoś może ma bogatego wujka w Ameryce?

Wcześniej wyrażałem wstępne zainteresowanie, ale myślałem nad tym od dłuższego czasu i niestety, raczej nie możesz liczyć na mój udział :( Zwyczajnie nie będę miał raczej na to czasu.

Pomieszczenie jest już wolne do wynajęcia. No to jak będzie, ktoś chętny?

Wpaść raz na 2 miesiące, zrobić coś, co mi się w domku nie mieści - bardzo chętnie - ale miesięczna opłata jak się nie ma czasu - niestety nie kalkuluje się.
Ale jak otworzycie - chętnie odwiedzę :)

figureliusz pisze:Wpaść raz na 2 miesiące, zrobić coś, co mi się w domku nie mieści - bardzo chętnie - ale miesięczna opłata jak się nie ma czasu - niestety nie kalkuluje się.
Ale jak otworzycie - chętnie odwiedzę :)

Podobnie rozumuję. Niestety :(

Od blisko dwóch miesięcy nie zrobiłem ani jednego zdjęcia. Nie wkurzałoby mnie to, gdyby nie powód: brak czasu :/
Pzdr

Po przeczytaniu tego wątku zacząłem szukać pomieszczeń na ciemnię. Od czasu do czasu pojawiają się ogłoszenia spółdzielni, ale tu trzeba polować. Odkryłem, że w każdej dzielnicy istnieją Zakłady Gospodarowania Nieruchomościami. Mają one w swoich zasobach lokale użytkowe do wynajęcia. Dziś przejechałem się na ulicę Podczaszyńskiego (pomiędzy stacjami metra St. Bielany a Słodowiec) i obejrzałem jedną piwnicę. Jest woda, licznik elektryczny do założenia (demontują każdorazowo po zwolnieniu lokalu), rury CO, powierzchnia 24m. Koszt to niecałe 200 zł plus zużyte media. Jeśli będzie zainteresowanie to sprawę można dalej pociągnąć.

A.