Strona 1 z 5

Akcja "Odbitka pod choinkę"

: 31 sie 2010, 19:12
autor: Leszeg
Idzie jesień, a za kilka miesięcy nadjedzie czas świąt i zapewne niejeden wspomni czasy dzieciństwa gdy rozpakowywał wyciągnięte spod choinki paczki… Czy da się wrócić jeszcze do tych emocji , pełnego napięcia wyczekiwania na to co ukryte pod kolorowym papierem? Nie każdy ma to szczęście jak pewien mój kolega, który od żony otrzymał ostatnio paczkę papierów Ilforda (oczywiście barytu). Przyszedł mi jednak ostatnio pomysł w jaki sposób umilić święta dość nietypowym prezentem :-)
Mam teraz pytanie - co byście teraz powiedzieli gdyby w pod Waszą choinką znalazła się paczuszka z kilkoma starannie wykonanymi, sygnowanymi odbitkami różnych autorów? Niemożliwe? Zbyt drogi prezent? A jednak da się to zrealizować.
No i teraz przejdę do sedna sprawy. Aby otrzymać prezent , trzeba też coś dać. Na czym polega propozycja ? W ogólnym założeniu nawiązuje do wymiany odbitek przeprowadzonej kiedyś na „Zawsze Kwadrat” (Gromadziła się grupa chętnych, a następnie losowano między uczestnikami akcji kto komu przesyła odbitkę. Każdy wysyłał swoją prace , a w zamian otrzymywał inną.) W akcji „Print exchange” http://zawsze-kwadrat.pl/2008/10/podziel-sie-odbitka/ otrzymywało się niestety tylko jedną odbitkę. Z tej, która otrzymałem jestem bardzo zadowolony… Moja propozycja wymaga nieco więcej wysiłku , ale w zamian każdy otrzyma zestaw kilku prac.
Plan akcji przedstawię w kilku punktach:
1. Zbieramy grupę chętnych, którzy sami potrafią wykonać odbitki satysfakcjonujących wymiarów i jakości (baryt, format nadający się do oglądania lub powieszenia) . Załóżmy , że zbieramy liczbę X uczestników.
2. Każdy z uczestników wybiera jedno swoje zdjęcie , które uzna za dobre na prezent choinkowy , a następnie wykonuje identyczne powiększenia (lub styki) w ilości X-1.
3. Po wysuszeniu, ew. plamkowaniu itd. sygnuje odbitki i wysyła je do świętego Mikołaja .
4. Wspominany wyżej Mikołaj rozpakowuje koperty , a następnie składa zestawy liczące po X-1 odbitek. Każdy uczestnik w założeniu ma otrzymać po X-1 różnych odbitek – po jednej od każdego autora (oczywiście poza swoją pracą).
5. Mikołaj wysyła koperty z odbitkami i dopiskiem „Otworzyć 24 grudnia wieczorem”

O ile nie znajdzie się prawdziwy Mikołaj , to mogę się tymczasowo podjąć jego roli – w końcu mój dziadek miał na imię Mikołaj.

Co sądzicie o tej propozycji?

: 31 sie 2010, 19:44
autor: Jerzy
Dobry pomysł, jestem jak najbardziej za! A czy znajdę zdjęcie, które będzie na tyle uniwersalne, bym mógł dać każdemu - to inna sprawa :)

: 31 sie 2010, 19:49
autor: matti_1989
Pomysł super piszę się!!! Tylko nigdy nie robiłem odbitek na barytach :/

: 31 sie 2010, 19:58
autor: Jerzy
matti_1989 pisze:Tylko nigdy nie robiłem odbitek na barytach
Robi się jak na plastikach, tylko dłużej sie płucze. Tak pi razy drzwi :)

: 31 sie 2010, 20:02
autor: matti_1989
Jerzy pisze:Dobry pomysł, jestem jak najbardziej za! A czy znajdę zdjęcie, które będzie na tyle uniwersalne, bym mógł dać każdemu - to inna sprawa :)
właśnie to będzie największy problem, czyżby jesteśmy skazani na nudne krajobrazy? nie wiem czy ktoś by się ucieszył z portretu np. mojej babci :)

: 31 sie 2010, 20:16
autor: zieloo
Pomysł świetny, ale wybór odbitki, którą chciałoyb się pokazać większemu gronu to już problem..

: 31 sie 2010, 20:28
autor: Leszeg
matti_1989 pisze: nie wiem czy ktoś by się ucieszył z portretu np. mojej babci :)
Nie masz siostry? ;-)

: 31 sie 2010, 21:39
autor: rbit9n
chętnie bym się pisał, ale do końca roku przewiduję urwanie tzw. głowy.

: 31 sie 2010, 21:54
autor: Fikumiku
Czy techniki szlachetne wchodzą w gre? np.guma?:P

: 31 sie 2010, 22:44
autor: Leszeg
Dobra guma nie jest zła i nie pogryzie się z barytem ;-) . Tylko czy dasz radę zrobić np. 10 gum gdy w akcji weźmie udział tyle osób?

: 01 wrz 2010, 08:52
autor: Fikumiku
Z gumą 1-2 warstwową to nie problem....zresztą jak dlamnie to zależy od słońca....którego obecnie brak:/

: 01 wrz 2010, 09:49
autor: Leszeg
Może jesień będzie łaskawsza w słońce ;-) Myślę , że gumy bedą dobrym dopełnieniem barytów. Swoją drogą wydajność masz jak Henio Rogoziński. Czyżbyś był jego kolejnym wcieleniem?

: 01 wrz 2010, 14:55
autor: Fikumiku
No baaa:P...Jeszcze z 20 lat i bede miał taką samą brodę jak on:P

: 03 wrz 2010, 16:01
autor: Leszeg
Na trzech forach naliczyłem kilkanaście osób gotowych uczestniczyć w akcji. Teraz chyba przyszedł czas na uściślenie zasad, a przede wszystkim wymogów co do odbitek oraz czasu realizacji poszczególnych etapów. Przy takiej liczbie uczestników trudno byłoby wymagać zbyt dużych formatów - z racji kosztów przedsięwzięcia jak i ograniczeń technicznych ( małe kuwety, mała ciemnie itd.). Jako samozwańczy Mikołaj postanowiłem narzucić podstawowy format papieru , który byłby na tyle duży by odbiegać od formatu pocztówki, dawał komfort obcowania z odbitką i jednocześnie nie narażałby uczestników na drenaż kieszeni. Mając już pewne doświadczenie życiowe stwierdziłem, że po skonsumowaniu zupy grzybowej, kutii, karpia, śledzia i co tam u was jeszcze podają, najlepiej oglądałoby się karty formatu 24x30 cm. Format 30x40 niezbyt dobrze układa się w worku z prezentami , a 18x24 mogłoby zostać omyłkowo wzięte za opłatek i przełamane. Zakładam możliwość odstępstw, ale w ograniczonym zakresie , polegających na zastosowaniu formatów 8x10 i 11x14 cala.
Co zaś się tyczy terminów, to koniec listopada musi być uznany za ostateczny termin nadesłania odbitek – tak bym w pierwszych dniach grudnia mógł je przepakować i wyekspediować.
Technika wykonania odbitek pozostaje bez zmian tj. powiększenie ( lub styk) na papierze barytowym. Ponieważ zadeklarował się do udziału jeden gumista , to dla technik szlachetnych przewidzieć należy odstępstwa od zasad ogólnych (papier , format).
Pod koniec weekendu postaram się podać wstępną listę uczestników akcji, którzy do tej pory zadeklarowali w niej udział.
Do 15 września chciałbym już stworzyć pełną listę by można było określić listę uczestników, a tym samym ilość odbitek jakie należy wykonać. Sądzę , że dwa miesiące powinno wystarczyć na przygotowanie prac.
Poza unifikacją formatu można by tez ustalić wspólne zasady sygnowania odbitek oraz ich numeracji co nadałoby im dodatkowy walor.
Pozdrawiam – Mikołaj

: 04 wrz 2010, 21:55
autor: Arnold
Ja też chętnie się przyłączę.