Strona 1 z 1

Flara na Flektogonie 4/50

: 15 lip 2010, 20:47
autor: JJakub
Witam.
To mój pierwszy post więc stwierdziłem, że choć pisze o obiektywie, to zamieszczę go w Hyde Parku.
Mam pytanie co do obiektywu wymienionego w temacie. Jest to obiektyw w systemie Pentacona Six. Robiłem ostatnio jego testy na poddaszu. Jedyne światło zapewniał lufcik umieszczony w pochyłym suficie. Często z racji nie posiadania tulipanka(nie wiem czy to się tak nazywa) musiałem robić prowizoryczny daszek ręką, żeby nie robiła się łuna świetlna. Niestety na tym zdjęciu (i przy okazji na paru innych) pojawił się inny niespodziewany obiekt. Tu akurat występuje jeden taki nygus :-P , czasami występuje ich para.

Tu sie pojawia moje pytanie:
Czy jest to zwykła "flara" która wynika z kąta padania światła i "tulipanek" powinien pomóc w rozwiązaniu tego problemu??

na dole jest sampelek, za wszystkie odpowiedzi serdecznie dziękuję. ;-)

: 15 lip 2010, 21:46
autor: skrystos
Do średniego formatu nie ma tulipanków, osłony są kwadratowe oryginalne :) Przynajmniej do zeissa. Ja do mojej wony 80 kupiłem sobie gumową taką wkręcaną w gwint obiektywu okrągłą i bardzo sobie chwale, działa nieźle a kosztowała 20zł :) Tak osłona powinna pomóc, ale jako że masz silne źródło światła w kadrze to flary i tak mogą się pojawiać.

: 15 lip 2010, 21:47
autor: zieloo
Takie flary na ogól widać w wizjerze, więc najprościej jest minimalnie inaczej ustawić aparat.

: 15 lip 2010, 23:20
autor: JJakub
Właśnie miałem problem, bo łuna pojawiała się na wizjerze i mogłem ewentualnie cos pokręcić aparatem. Tych diabełków kompletnie nie widziałem.

Dzięki za odpowiedzi. :-)

: 15 lip 2010, 23:42
autor: rbit9n
a ja powiem szczerze, ty flar http://www.aparaty.tradycyjne.net/foto,26145.html w wizjerze nie widziałem.