Strona 1 z 1

Spalone powidła

: 04 wrz 2025, 19:51
autor: Fredrixxon
Mam dla was temat późnoletni. Wolny od filozofii o sztuce, dywagacji o diodach i perforacjach i przypadkowych zaświetleniach emulsji.
Spaliłem powidła śliwkowe. Podkreślam : spaliłem, nie przy-paliłem. Jest smród, pot i łzy. Szkoda śliwek, pracy i garnka, którego nie moge doczyścić. Próbowałem wszystkiego, co w zwykle ma fotograf pod ręką - zasadowe i kwasowe, pieniące się i nie. Najgrubsza warstwa węgla zeszła, ale zostały jakieś resztki i kropki. Czym to doczyścić? Teraz odmaczam to w gorącej wodzie z kwasem cytrynowym :(

Spalone powidła

: 04 wrz 2025, 19:58
autor: Z_photo
Nie wiem czy to faktycznie działa, ale spróbuj któregoś z przedstawionych sposobów: https://www.youtube.com/watch?v=ScyngUBqwR8

Spalone powidła

: 04 wrz 2025, 20:00
autor: aka
Fredrixxon pisze: 04 wrz 2025, 19:51 Czym to doczyścić?
Stal czy emalia?

Spalone powidła

: 04 wrz 2025, 20:07
autor: oKuba
Fredrixxon pisze: 04 wrz 2025, 19:51łzy
Łzy? To musiała być wielka więź emocjonalna. Ciekawe czy z powidłami, czy z garnkiem? Niestety nie pomogę..

Spalone powidła

: 04 wrz 2025, 20:26
autor: PPaweł
Moje kolejne dziesięć litrów za chwilę będziemy nalewać. Są takie w ciemnoróżowych, niedużych pudełkach jednorazowe drapaki York, "nasączone" mydłem. Bardzo skuteczne. Pomaga też rozszerzalność cieplna, warstwa węgla trochę odpękuje od dna. No i ostatecznie jak się tego nie da ruszyć, to i tego nie zjesz w zupie, a nawet jeżeli, to węgiel jest antyseptyczny.

Spalone powidła

: 04 wrz 2025, 20:27
autor: J.A.
Jeżeli stal, to trzpieniowym futerkiem, są różne gradacje (i już jest po fotograficznemu).
Nie mam nic wspólnego ze sprzedawcą
https://allegro.pl/oferta/sciernica-z-w ... U6EALw_wcB

Jeżeli emalia to już nic nie zrobisz.

Spalone powidła

: 04 wrz 2025, 21:08
autor: Fredrixxon
Garnczek stalowy. Po tej chemii, którą już w niego wlałem, węgiel by zlazł razem z emalią.
Biegałem do lidla po takie stalowe drapaki ale nie mieli :(
A śliweczki pycha, własnej hodowli ...

Spalone powidła

: 04 wrz 2025, 21:51
autor: Mar_JG
Wystarczy zwykła soda,trochę wody i sporo cierpliwości.
Sody tyle by przykryła dno .
Odstawić na kilka tygodni,wody dolewać gdy wyparuje.
Czyszczę zwykłym plastikowym zmywakiem kuchennym,powierzchnią do szorowania.
Jeśli nie pomoże od razu,ponowiam operację.

Spalone powidła

: 04 wrz 2025, 22:35
autor: miki11
Mar_JG pisze: 04 wrz 2025, 21:51 Jeśli nie pomoże od razu,ponowiam operację.
I tak do marca :-)

Spalone powidła

: 04 wrz 2025, 23:06
autor: Fredrixxon
Zdobędę druciaka i zasypię sodą. Niewiele tego "wągla" zostało. Jak przerobię resztę śliwek, opowiem wam jak smakowały :mrgreen: