Strona 1 z 2
Jak on to robi?
: 19 lut 2025, 19:49
autor: aka
Jest taki dżentelmen prezentujący swoje prace na Flickr.com, który jakością skanów zaskakuje. Tu przykład:
https://www.flickr.com/photos/31253629@ ... p-2qF8fCd/
Jak myślicie, jak on to robi?
Jak on to robi?
: 19 lut 2025, 20:43
autor: powalos
Obrabia, po zeskanowaniu, w PS lub chociażby LR ?
Jak on to robi?
: 19 lut 2025, 21:24
autor: skrystos
Nie wiem ja mam podobną jakość skanów a nic strasznego z tym nie robię :)
https://flic.kr/p/2qkbsr2
zwykły skan coolscanem 9000
Jak on to robi?
: 19 lut 2025, 22:46
autor: D.M.M.
W ogóle nie wiem, o co chodzi? Ostatni skan, Epson500, aplikacja Epsona, nic nie zmieniane.
Jak on to robi?
: 20 lut 2025, 09:36
autor: Fredrixxon
skrystos pisze: ↑19 lut 2025, 21:24
Nie wiem ja mam podobną jakość skanów
Nie, nie masz. sorki.
Jak to robi? No w Ps musi. Stawiam na odszumianie, rozmywanie, resize i clarity. Ja tak zdjęć nie ciągnę, bo może na pierwszy rzut oka są widowiskowe, ale jak się chwilę popatrzy, to trochę zbyt za bardzo wyżarte.
D.M.M., te dymiące sosnowieckie hałdy wyglądają zupełnie jak plaża nad Bałtykiem

Jak on to robi?
: 20 lut 2025, 10:14
autor: miki11
Fredrixxon pisze: ↑20 lut 2025, 09:36
D.M.M., te dymiące sosnowieckie hałdy wyglądają zupełnie jak plaża nad Bałtykiem
Mnie też się plaża bałtycka skojarzyła

Jak on to robi?
: 20 lut 2025, 10:56
autor: aka
Fredrixxon pisze: ↑20 lut 2025, 09:36
skrystos pisze: ↑19 lut 2025, 21:24
Nie wiem ja mam podobną jakość skanów
Nie, nie masz. sorki.
Jak to robi? No w Ps musi. Stawiam na odszumianie, rozmywanie, resize i clarity. Ja tak zdjęć nie ciągnę, bo może na pierwszy rzut oka są widowiskowe, ale jak się chwilę popatrzy, to trochę zbyt za bardzo wyżarte.
D.M.M., te dymiące sosnowieckie hałdy wyglądają zupełnie jak plaża nad Bałtykiem
Chyba masz rację, takie są moje podejrzenia. Autor pisze o sobie"Having been involved in photography and graphic design for most of my working life..." to by sugerowało profesjonalną znajomość narzędzi i technik cyfrowej obróbki zdjęć. Chyba muszę go podpytać.
Jak on to robi?
: 20 lut 2025, 11:01
autor: skrystos
Fredrixxon pisze:skrystos pisze: ↑19 lut 2025, 21:24
Nie wiem ja mam podobną jakość skanów
Nie, nie masz. sorki.
Jak to robi? No w Ps musi. Stawiam na odszumianie, rozmywanie, resize i clarity. Ja tak zdjęć nie ciągnę, bo może na pierwszy rzut oka są widowiskowe, ale jak się chwilę popatrzy, to trochę zbyt za bardzo wyżarte.
D.M.M., te dymiące sosnowieckie hałdy wyglądają zupełnie jak plaża nad Bałtykiem

No ja nie widzę nic więcej w kwestii jakości u tego gościa :) Może rzeczywiście odszumil, LR teraz ma do tego fajne narzędzie AI. Ja na analogu tego nigdy nie robię. Jeżeli chodzi o ilość detali z małego obrazka nie ma moim zdaniem żadnej różnicy. Dodatkowo robiłem dołem asa 400 a on 100 :) Nie widzę jednak nic specjalnego w tym co on uzyskał.
Jak on to robi?
: 20 lut 2025, 11:16
autor: krzychu128
Pytanie zasadnicze - jaki to ma sens? Jaki sens ma spinanie się nad cyfrową prezentacją zdjęć z analoga? Zwieńczeniem procesu jest odbitka na papierze...
Skan to nieznaczący dodatek, ot wglądówka czy ostrość jest w porządku.
Jak on to robi?
: 20 lut 2025, 11:19
autor: skrystos
Nie każdy robi odbitki :) ja robię i jedno i drugie, lubię jak uzyskuje maksymalną możliwą jakość ze swojej pracy. Na bazie cyfrowych kopii też wybieram z czego chce odbitkę w ciemni bo mi szybciej.
Jak on to robi?
: 20 lut 2025, 11:24
autor: aka
skrystos pisze: ↑20 lut 2025, 11:01
No ja nie widzę nic więcej w kwestii jakości u tego gościa
To może uściślę - użyłem tego określenia mając na myśli zadziwiającą ostrość, szczegóły, tonalność. Zdjęcia robione obiektywami wcale nie z górnej półki. Efekt taki, że w zasadzie mógłby w opisie wskazać na współczesny cyfrowy aparat Fuji czy Nikona i nikt by się nie zorientował.
Jak on to robi?
: 20 lut 2025, 11:25
autor: krzychu128
skrystos pisze: ↑20 lut 2025, 11:19
Na bazie cyfrowych kopii też wybieram z czego chce odbitkę w ciemni bo mi szybciej.
No tak, do tego wystarczy skan na automacie.
Ale dobrze też mieć stykówki, wtedy widzisz jak to będzie wyglądać na papierze, jaki kontrast i wtępnie co maskować i doświetlać.
aka pisze: ↑20 lut 2025, 11:24
Efekt taki, że w zasadzie mógłby w opisie wskazać na współczesny cyfrowy aparat Fuji czy Nikona i nikt by się nie zorientował.
Ano właśnie, czyli robi analogiem i pozbywa się charakteru analoga...
Jak on to robi?
: 20 lut 2025, 11:27
autor: skrystos
aka pisze: ↑20 lut 2025, 11:24
skrystos pisze: ↑20 lut 2025, 11:01
No ja nie widzę nic więcej w kwestii jakości u tego gościa
To może uściślę - użyłem tego określenia mając na myśli zadziwiającą ostrość, szczegóły, tonalność. Zdjęcia robione obiektywami wcale nie z górnej półki. Efekt taki, że w zasadzie mógłby w opisie wskazać na współczesny cyfrowy aparat Fuji czy Nikona i nikt by się nie zorientował.
Powiększ to zdjęcie, nie jest wcale jako super ostre (nie mówię, że nie jest ale nie ma tam nic niespotykanego). Tonalność wynika w dużej mierze z wybranego filmu, sposobu naświetlenia i wywołania. Jak jest dobrze zrobiona klatka to i skan będzie miał dobrą jakość. Robię dużo tych skanów na różnych materiałach i warunkach, różnymi technologiami (skanery, lustrzanka) i nie ma tam nic szczególnego :) Jak weźmiesz film ASA 100, nawet fomapana i naświetlisz na 50, uzyskasz podobny obrazek.
Jak on to robi?
: 20 lut 2025, 11:30
autor: aka
krzychu128 pisze: ↑20 lut 2025, 11:16
Jaki sens ma spinanie się nad cyfrową prezentacją zdjęć z analoga?
Nie ma sensu. Uzyskanie efektu którego nie ma na negatywie np. ostrość to zafałszowanie rzeczywistości. Skan liniowy, korekta taka, jaką można zrobić podczas powiększania na papierze. A wyszukana obróbka cyfrowa to grafika, nie fotografia.
Jak on to robi?
: 20 lut 2025, 11:34
autor: krzychu128
aka pisze: ↑20 lut 2025, 11:30
Nie ma sensu. Uzyskanie efektu którego na ma na negatywie np. ostrość to zafałszowanie rzeczywistości. Skan liniowy, korekta taka, jaka można zrobić podczas powiększania na papierze. A wyszukana obróbka cyfrowa to grafika, nie fotografia.
Zgadzam się.
Żeby wysłać prace w formie cyfrowej przed prezentacją przefotografowuję odbitki.
Bo jeśli dojdzie zabawa z maskowaniem, dopalaniem czy fotogramy to nigdy w życiu tego nie odwzorujesz w programie graficznym.