Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Właśnie wczoraj na cyfrowe.pl znalazłem świeży artykuł od Pentaxa ,że wznawia produkcję lustrzanek analogowych ,gdyż po badaniach rynku stwierdzili ,że jest taki popyt na stare aparaty analogowe ,że można teraz na tym nieżle zarobić.Wznawiają produkcję nie tych ostatnich analogowych modeli lustrzanek ale te całkowicie manualne ,bez zaawansowanej elektroniki.Ale dziwne jest ,że pierwszym aparatem analogowych który już niedługo wejdzie na rynek będzie kompakt a dopiero potem lustrzanki z lat osiemdziesiątych.Dziwne jest to ,że jeszcze niedawno wszyscy czekali zupełnej bankrucji pentaksa a tu zatrudnili emerytowanych inżynierów do wznowienia produkcji.Na razie dmą w reklamę aby rozbudzić apetyty.Zobaczymy czy to nie falstart.Na filmie widziałem ,że coś grzebią też z modelach Ricoha.

Czytałem o tym ze 4 miesiące temu. Nawet podobnymi słowy było opisane. Widziałem wywiad z Japończykiem, który roztaczał te jakże piękne idee przyszłości firmy... Niestety, moim zdaniem to JEST falstart i pic na wodę, fotomontaż. Jedyną rzeczą którą zrobili, było rzucenie na rynek jednego ze swoich modeli lustrzanek w wersji czarno białej.

Żeby było jasne, życzę Pentaxowi (i nam) jak najlepiej, ale udziałowcy są nieubłagani. I są durniami. Ale wymagają efektów w postaci "zwiększenia słupków sprzedaży". Nie interesuje ich ani jedna z tych idei, o której mówił ów Japończyk. Dlatego, moim zdaniem, nie zobaczymy ani porządnego kompaktu, ani tym bardziej lustrzanki na film.

Zresztą zobaczcie co się dzieje z całym przemysłem w kwestii filmu? Wszyscy pieprzą w koło macieju, że "Kodak nie nadąża z produkcją filmów", że "wybuch zainteresowania fotografią tradycyjną"... To gdzie są te filmy? Producenci się zachowują, jak stara panna, co to dopiero zrobiła prawo jazdy, na rondzie. W promieniu dwóch kilometrów nie widać na horyzoncie ani jednego samochodu, za wyjątkiem tych kilkudziesięciu, za nią. Bo ona boi się ruszyć... A janusze biznesu handlują 24 klatkowymi budżetowymi Kodakami, po 60 złociszy za rolkę. Rozbój w biały dzień!

Fotomechanik Chyba jednak nie jest az tak zle z Pentaxem. Po kilkumiesiecznej przerwie pojawil sie nowy vlog na YT z kilkoma nowymi szczegolami pierwszej wersji jak: kompakt, staly obiektyw, reczny naciag filmu, etc. Tak wiec nie wyglada to raczej na scieme:

https://youtu.be/6XKLK1zbCzY

A czas pokaze..

Może i tak. Ja powiedziałem, życzę temu projektowi jak najlepiej. Ale to strasznie powoli idzie.

A film, który podlinkowałeś, właśnie paczę...

Fotomechanik pisze: ↑21 maja 2023, 21:58 A film, który podlinkowałeś

Niestety ciagnie sie on jak flaki z olejem.. z trudem dobrnalem do konca

Japończyk, jak to Japończyk. Wygłosił kwiecistą mowę, ale był bardzo ostrożny. Żeby nie powiedzieć za dużo

- obawiam się że z połowę elementów do takiego aparatu może obecnie wytworzyć tylko... producent zegarków, szwajcarskich - więc i cena będzie jak za mechaniczny szwajcarski zegarek. Czytałem gdzieś kiedyś jak Nikon ćwierć wieku temu chciał w zasadzie odtworzyć analogowy aparat z lat 70-tych (efektem był FM3A) i długo szukali po całym świecie producenta odpowiednio małych galwanometrów do światłomierza bo w Japonii takiego już nie było a inżynierowie - emeryci którzy pomagali w odtworzeniu technologii mieli wtedy po 80 lat - to dzisiaj byli by to panowie w wieku gdzieś około setki

BW pisze: ↑21 maja 2023, 22:22 ... długo szukali po całym świecie producenta odpowiednio małych galwanometrów do światłomierza bo w Japonii takiego już nie było...

Takiego problemu można uniknąć, wskrzeszając Pentaxa MX. Mały, w pełni mechaniczny korpus klasy profesjonalnej, z bardzo pomysłowo rozwiązanym układem pomiarowym.

BW pisze: ↑21 maja 2023, 22:22 obawiam się że z połowę elementów do takiego aparatu może obecnie wytworzyć tylko... producent zegarków, szwajcarskich - więc i cena będzie jak za mechaniczny szwajcarski zegarek.

Obecnie jest znacznie taniej i łatwiej niż w czasach gdy te aparaty były produkowane masowo.

BW pisze: ↑21 maja 2023, 22:22 Czytałem gdzieś kiedyś jak Nikon ćwierć wieku temu chciał w zasadzie odtworzyć analogowy aparat z lat 70-tych (efektem był FM3A) i długo szukali po całym świecie producenta odpowiednio małych galwanometrów do światłomierza bo w Japonii takiego już nie było

Kluczem jest tu ćwierć wieku temu żyjemy w czasach, w których jednostkowa produkcja nie jest jakoś specjalnie droższa od wielkoseryjnej.

BW pisze: ↑21 maja 2023, 22:22 a inżynierowie - emeryci którzy pomagali w odtworzeniu technologii mieli wtedy po 80 lat - to dzisiaj byli by to panowie w wieku gdzieś około setki

Znowu jakaś gruba przesada. Nie wiem co kombinują w Pentaxie, ale z zatrudnianiem emerytów to kit pod PR, mają pełną dokumentację, a ludzie którzy dają radę pracować przy obecnym sprzęcie spokojnie poradzą sobie z zabytkowym.

J.A. pisze: ↑21 maja 2023, 22:35 Obecnie jest znacznie taniej i łatwiej niż w czasach gdy te aparaty były produkowane masowo

???

BW pisze: ↑21 maja 2023, 22:40???

W jakiej branży pracujesz?

J.A. pisze: ↑21 maja 2023, 22:35 Obecnie jest znacznie taniej i łatwiej niż w czasach gdy te aparaty były produkowane masowo.

Też się zatrzymałem na tym twierdzeniu. Prawdopodobnie dlatego rowery poziome są zdecydowanie droższe od klasycznych. Bo tu też chodzi tylko o masowość, a nie o koszt podzespołów.

A wracając do tych nowin... Analog, cyfrowy monochrom, są takie pomysły, tylko pytanie, czy frimy na tym zarabiają. Nie znam raportów np. firmy Leica na temat słupków sprzedaży ostatnich monochromów.

miki11 pisze: ↑21 maja 2023, 23:02 na temat słupków sprzedaży ostatnich monochromów.

Znaczy sie że w czarnej lub srebrnej obudowie, bez kolorowych wstawek?

Fredrixxon pisze: ↑21 maja 2023, 23:32 Znaczy sie że w czarnej lub srebrnej obudowie, bez kolorowych wstawek?

Nie, nie, raczej chodziło mi o cyfrówki z monochromatyczną matrycą. Popatrz w Leica Monochrom.