Strona 1 z 1

Lampy światła stałego 1000W

: 07 lis 2008, 18:45
autor: Antoni
Witam,

Zleciłem przeróbkę dwóch lamp światła stałego 1000W Osram, takie halogenki. Przeróbka polegała na wmontowaniu regulatora natężenia światła. Przy 1000 W temperatura barwowa jednej lampy wynosi ok. 5600 K, teraz mogę zmieniać natężenie, ale jak później zmierzyć temperaturę ? Posiadam światłomierz ręczny bez pomiaru temperatury Sekonic L 308. Może przy cz/b fotografii nie będzie aż tak istotna temperatura i wystarczy dobrze zmierzyć światło światłomierzem tak czy nie ? A przy kolorze ?

Dzięki

T.

: 07 lis 2008, 20:45
autor: storm
Halogeny to raczej światło żarowe. A żarowe to 2800-3400K.
Jak będziesz zmniejszał natężenie to pewnie temperatura zleci jeszcze niżej.
Nie jestem pewien czy przez to i nie spadnie reakcja filmu bw na te światło.

re

: 07 lis 2008, 21:48
autor: Antoni
No nie strasz błagam, czyżby ta przeróbka była w ogóle bez sensu :( ? Wydawało mi się, że to dobre rozwiązanie, dobre bo lampy stosunkowo niedrogie a z przeróbką będą spełniać swoją role :(

: 07 lis 2008, 21:58
autor: vidman
Też bym się obawiał że będzie z tego "kolorowy zawrót głowy" a z czarnobiałymi rzeczywiście wypada robić korekcje dla żarowego.

re

: 07 lis 2008, 23:04
autor: Antoni
A w jaki sposób robić tą korekcje ?

: 07 lis 2008, 23:22
autor: vidman
Ja prześwietlam o 1/2 EV jak robię zdjęcia przy żarowym świetle.

Re: Lampy światła stałego 1000W

: 09 lis 2008, 19:23
autor: off
Antoni pisze: Może przy cz/b fotografii nie będzie aż tak istotna temperatura i wystarczy dobrze zmierzyć światło światłomierzem tak czy nie ? A przy kolorze ?
będzie istotna temperatura barwowa światła i przy kolorze i przy cz-b :mrgreen:
Antoni pisze: czyżby ta przeróbka była w ogóle bez sensu :( ?
zwiększasz precyzję ustawienia świateł i ekspozycji sceny - to jak najbardziej ma sens 8-)
Antoni pisze:A w jaki sposób robić tą korekcje ?
skoro masz sifrzankę jako mały aparat, to użyj sifrzanki - żeby zobaczyć różnicę przy zmiennym natężeniu światła, potem porównaj z wykresami błony cz-b której używasz (przeważnie na stronach producentów są wykresy uczulenia na pasmo) i wszystko będziesz wiedział :)

potem to przy kolorze filtry, przy cz-b też filtry można albo właśnie troszku poprześwitlać ale też w zależności od tego, jak uczulona jest błona, bo na przykład cz-b błony Kodaka do C41 są nieco bardziej uczulone w zakresie niskich temperatur niż - powiedzmy PanF50 itp, itd

albo olać tak dokładne tropienie, mierzyć dobrze światło padające i odbite i potem korygować naświetleniem i kontrastem przy powiększeniach ;-) i też zapewne będą dobre zdjęcia :-D

: 10 lis 2008, 15:27
autor: Antoni
Dzięki Vidman, problem w tym, że o zredukować o pół ev mogę jednynie syfrą ;/, Bronicą niestety nie :(

Off to mi się podoba " ... albo olać tak dokładne tropienie, mierzyć dobrze światło padające i odbite i potem korygować naświetleniem i kontrastem przy powiększeniach ;-) i też zapewne będą dobre zdjęcia :-D ... "

Dzięki :)

-----------------------

Wygląda na to, że wystarczy bym na obiektyw założył filtr 80A by uzyskać z tych 3000/3500 K - 5500 tak :) ?

: 10 lis 2008, 19:28
autor: off
W zasadzie tak, wystarczy filtr. Dobrze mieć kilka na "ocieplanie" i "oziębianie".
Z czasem można dojść do perwersji dokładnego mierzenia temperatur barwowych, wtedy 300K - 500K w te czy we wte będzie miało duże znaczenie, ale... tak precyzyjnie to trzymają drogie lampy błyskowe i to trzeba poprzebierać. Podstawowe zestawy błysków (firmowe, już nie mówię o chińszczyźnie) sprawdzane dają różnice rzędu 200K standardowo.

To "olać" to jest tak, że początek pracy studyjnej to pomiar światła, ustawienia i modyfikatory. Pytania: softbox czy parasolka, pół przesłony jaśniej czy ciemniej dać kontrę, dopalić tło, czy tył modela... Potem może przyjść zróżnicowanie kolorów czy też temperatur barwowych na poszczególnych planach, a potem przychodzi ta precyzja czy jej potrzeba... ale naturalnie i we właściwym czasie.

: 11 lis 2008, 13:13
autor: Antoni
Właściwie wszystko rozumiem :) Jeszcze mi powiedz proszę jedną rzecz. Słyszałem, że te tanie filtry cokina mają jedną dość poważną wade, rozmazują nieco obraz czyli nie łapią tak ostrości jak należy. Ja mam hitecha szarą połówkę na razie tylko soft :( i jest to raczej dobry filtr. Problem w tym, że chciałbym teraz nabyć 80a też dla systemu cokina, a 80a hitecha nie spotkałem. Znalazłem za to na Allegro po 40 zł podróbki. Pakować się w to, czy wybrać jakiś inny filtr, a może w tym wypadku zrezygnować zupełnie z "filtrów kwadratowych" i kupić jakiś nakręcany ? Jakiej firmy filtry kompensacyjne polecasz/polecacie, a których nalezy unikać ?

: 12 lis 2008, 00:30
autor: off
Filtry dobre to niemała kasa albo... alternatywne pogodzenie się z tymczasowym rozwiązaniem, na jakie pozwala stan finansów. jednakowoż raczej radziłbym patrzeć na firmowe, a nie na podróbki. Po co tracić zbyt wiele z tego, co nam daje dobre szkło obiektywu.

Ostatnio kupowałem filtry, wymieniając "sytuację tymczasową" i patrzyłem na Heliopan i Tiffen. Padło na Tiffen, dla mnie ich wybór do cz-b jest bardzo trafiony (na przykład Deep Yellow z tej firmy jest boski :-D )
B+W - bardzo dobre. Marumi robi dobre filterki, nie wiem, czy korekcyjne też.

Kupiłem jeden rozmiar - do największej średnicy obiektywu i przejściówki do reszty mniejszych. Kiedyś głowkowałem nad takim mocowaniem i kwadratowych, ale Tiffen kwadratowe ma bardzo drogie, jak również Lindahl itp Ani Hitech, ani Lee nie używałem i nie znam opinii. Cokin mnie wkurzał, właśnie przez straty jakości, mazanie.

Korekcyjnych nie kupowałem ale to z tego powodu, że targam zazwyczaj lampy, mam 120 Ws to zawsze sobie coś tam dobłysnę.

Trochę też tak myślę, że te wszystkie powłoki bajeranckie to kwestia dużej (i kosztownej) wiary, zatem patrzę na filterki bez 16 czy iluś tam powłok i nieco tańsze :mrgreen: