Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Słuchajcie. Myślałem co sobie kupić w nowym roku, bo aparaciki mam prawie hi-endowe - dalej to już przerost formy nad treścią, że się tak wyrażę... no i wymyśliłem motorek, będę sobie smigal do lasu
Tak więc jak motorek polecacie o pojemności 125?

PS: też wam wyskakuje reklama cytryn w sloikach?

@aka - nie mówię o backoffice - wsadowych systemach transakcyjnych - tu masz rację. Mówię o systemach klienckich i nie rozumiem, dlaczego bank zamawiając nowy, webowy system do obsługi klienta, czy to indywidualnego czy korporacyjnego nie dopisze w wymaganiach, że taki system ma wspierać użytkownika innych platform a nie tylko jednego, nawiasem mówiąc najgorszego na rynku...


Sent from my iPad using Tapatalk Pro

4Rider pisze: ↑31 gru 2019, 20:25 Słuchajcie. Myślałem co sobie kupić w nowym roku, bo aparaciki mam prawie hi-endowe (...)

To może teraz solidny haj endowy kurs fotografii, aby wycisnąć z high-endowego sprzętu solidne foty i poczynić z nich fine art printy ?

kal800 pisze: ↑31 gru 2019, 20:25 że taki system ma wspierać użytkownika innych platform a nie tylko jednego, nawiasem mówiąc najgorszego na rynku...

Bo złośliwi są, albo nie lubią Maków Najgorszy mówisz, być może, ale z czym porównasz i w jakiej kategorii? W jednej przegra, w innej wygra... Pamiętasz ile było narzekania na Apple z powodu niewymiennej baterii w iPhonach? Ilu potencjalnych klientów z tego właśnie powodu iPhona nie kupiło...

4Rider pisze: ↑31 gru 2019, 20:25 Tak więc jak motorek polecacie o pojemności 125?

Do 125 to nie motorek jest a motorynka, a w ogóle motorek to masz np. w pralce. Mówi się motocykl.

shredderr pisze: ↑31 gru 2019, 20:45

4Rider pisze: ↑31 gru 2019, 20:25 Słuchajcie. Myślałem co sobie kupić w nowym roku, bo aparaciki mam prawie hi-endowe (...)

To może teraz solidny haj endowy kurs fotografii, aby wycisnąć z high-endowego sprzętu solidne foty i poczynić z nich fine art printy ?

Takie kursy to ja mlogbym czynić, uważam że biegły jestem w tym rzemiosle, a i za stary by mzyc o
jakimś masteringu - to wymaga dużego chciejstwa i zaparcia, a mnie już się nie chce, wolę siedzieć na swych laurach
To i tak wszystko splonie jak lasy w Australii - mierze zamiary na siły, nie odwrotnie - bo i po co komu galerie w NY - mi to niepotrzebne - ja ludzi nie lubię

aka pisze: ↑31 gru 2019, 20:53

4Rider pisze: ↑31 gru 2019, 20:25 Tak więc jak motorek polecacie o pojemności 125?

Do 125 to nie motorek jest a motorynka, a w ogóle motorek to masz np. w pralce. Mówi się motocykl.

Ale ja taki infantylny jestem. Motorynka ma 50, a na większe niż 125 trzeba A robić, a i na wyjazdy do lasu wystarczy te 12 koni.

Trzeci, motorek? I do lasu? No co Ty... wszystkie motywy spłoszysz.

zladygin pisze: ↑31 gru 2019, 21:29 Trzeci, motorek? I do lasu? No co Ty... wszystkie motywy spłoszysz.

No na brzeg lasu, dalej nie można i nie wypada przecież - sam gonie takich co sobie pozwalaja i nie jestem przy tym mily
Teraz i tak autem jeżdżę, ale i tak tylko potencjalnie sobie myślę... chyba auto lepsze, bo statyw mam tam na stałe i insze gadżety... o np: piankowce - takie obuwie jak gumiaki-kalosze tyle że lekkie...

4Rider pisze:Słuchajcie. Myślałem co sobie kupić w nowym roku, bo aparaciki mam prawie hi-endowe - dalej to już przerost formy nad treścią, że się tak wyrażę... no i wymyśliłem motorek, będę sobie smigal do lasu
Tak więc jak motorek polecacie o pojemności 125?

PS: też wam wyskakuje reklama cytryn w sloikach?

WSK. w wersji enduro.
Szczesliwego Nowego Roku wszystkim zycze !

4Rider pisze: ↑31 gru 2019, 20:55

aka pisze: ↑31 gru 2019, 20:53

4Rider pisze: ↑31 gru 2019, 20:25 Tak więc jak motorek polecacie o pojemności 125?

Do 125 to nie motorek jest a motorynka, a w ogóle motorek to masz np. w pralce. Mówi się motocykl.

Ale ja taki infantylny jestem. Motorynka ma 50, a na większe niż 125 trzeba A robić, a i na wyjazdy do lasu wystarczy te 12 koni.

Tylko to: https://pl.wikipedia.org/wiki/Honda_VT_125

Ładniutka.

4Rider pisze: ↑01 sty 2020, 10:43Ładniutka.

Do spokojnej, wręcz dostojnej jazdy. Bezpieczna dla początkującego kierowcy - nisko środek ciężkości. A w kuferki po bokach można zapakować nawet zestaw do mokrego kolodionu

ładniutka ;) sam mam hondę shadow, tyle że 750. i to się właśnie nadaje do spokojnej i dostojnej jazdy. Na pierwsze moto jak znalazł - wprawdzie to 125 ale V2 więc powinno dać radę, zwłaszcza że maszyna 80 kg lżejsza od 750. Dobrze się to prowadzi, wybacza błędy i sporo plastiku, więc w razie czego naprawa po kieszeni nie uderzy.

PS - nieładnie tak wywlekać temat motocyklowy w środku zimy. tylko smaka robią