Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witam - jaka by była mniej więcej żywotność takich baterii - na pewno zależy od ilości załadowań i rozładowań ale dlaczego pytam?
- po dwóch godz. ładowarka dała sygnał że są naładowane(ładowarka nie procesorowa)
- mierze miernikiem mają 1.35V
- wkładam do lampy błyskowej i po 10 błyśnięciach w TTL 3D Nikon akumulatorki zdecydowanie zdechły.
1. zatem ładowarka nie doładowała jeśli tak to dlaczego pokazała sygnał naładowania ok i na mierniku 1.35V
2. akumulatorki są 10 letnie ale nie intensywnie używane ale może już materiał się zestarzał w nich
3. na akumulatorku jest napis że standardowe ładowanie to 16 godz.
To co nowe akumulatorki czy nowa ładowarkę....czy jedno i drugie?

Na początek ładowarkę pewnie,
ładowarka procesorowa kosztuje koło stówencji a oszczędza żywotność baterii nieziemsko, na dodatek możesz im pomóc nawet jeśli już są prawie padnięte, bo może je naładować i rozładować, co często pomaga.

Zainwestuj w coś w rodzaju BC500, BC700 lub NC1000.
Może da się te akumulatorki jeszcze uratować.

taharii pisze: Na początek ładowarkę pewnie,

morotegari pisze: Zainwestuj w coś w rodzaju BC500, BC700 lub NC1000.

Dziękuje bardzo za podpowiedzi - już coś tam przejrzałem.

Witam. Używam już kilka lat ładowarkę z drugiego zdjęcia. Polecam. Wszystko widać, można posortować akumulatorki,
ma przydatną funkcję odzyskiwania utraconej pojemności.

Potwierdzam. Gówniane wykonanie, upierdliwie dzałające przyciski, ale ogólnie więcej plusów dodatnich niż ujemnych