Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witam,tak się zastanawiam,co zabieracie ze sobą ruszając w plener?

Dziwne pytanie. To co zamierzam użyć, a w moim przypadku właściwie wszystko co mam, czyli jak niżej + filtr polaryzacyjny, wężyk spustowy i panorama adapter.

Dlaczego dziwne pytanie?Chciałem po prostu dowiedzieć się,co ze sobą zabieracie,ot co

Aparat, statyw, negatywy, gps, telefon, folia nrc, spray na komary, woda.

fuji gw690 z kolorowym negatywem. Pentax 67 z cz-b negatywem a do niego 45mm, 75mm, 200mm, pierścienie pośrednie a z Japonii leci do mnie konwerter 2x do 200mm obiektywu, statyw, wężyk, dwa światłomierze, negatywy..... :)

sprzęt fotograficzny, dwa-trzy browary.

Poza aparatem i osprzętem?
Notes, dwa pisadła, woda w manierce i odpowiedni do sytuacji "kozik".
Jeżeli w planie są krzaki, sprej na komary i coś na głowę.

kiedyś jak jeszcze miewałem okazje chodzić na dłuższe wyprawki po bezdrożach, prócz aparatów brałem też (do plecaka) termos z herbatą, kanapki, czekoladę i wodę gazowaną.

Ostatnio miałem w plecaku aparat, cztery obiektywy, parę filmów i termos. I chyba paczkę ciastek :)

Ja jadąc rowerem w okolice wiejsko - leśne biorę jeszcze gaz na psy itp, tudzież na ludzi też może się przydać (jakby co).
Ale to nie w plecaku, tylko gdzieś bliżej ręki.

Kurczę taki gaz czasami działa wręcz odwrotnie,zamiast spacyfikować agresora ,dajesz mu kopa do większej agresji.

sky72 pisze:Kurczę taki gaz czasami działa wręcz odwrotnie,zamiast spacyfikować agresora ,dajesz mu kopa do większej agresji.

Osobiście nie sprawdzałem - dotychczas go nie używałem. Człowiekowi na pewno da radę, z psami mniejszy problem.

jac123 pisze:

sky72 pisze:Kurczę taki gaz czasami działa wręcz odwrotnie,zamiast spacyfikować agresora ,dajesz mu kopa do większej agresji.

Osobiście nie sprawdzałem - dotychczas go nie używałem. Człowiekowi na pewno da radę, z psami mniejszy problem.

Kiedyś jeden "kolega" "dla żartu" wypróbował na mnie tego śmierdziela. Od tego czasu na mój widok ucieka z wrzaskiem. na psy czasem działa- przy dobrym wietrze.

A czego,pomimo dokładnego planowania,brakowało wam w Waszej torbie?

sky72 pisze:A czego,pomimo dokładnego planowania,brakowało wam w Waszej torbie?

Fakt, czasem brakuje, no...takiego cienkiego...w paczuszkach...prezerwa...? Nie wiem jak to dokładnie się nazywa, ale dobrze chroni filmy przed wilgocią