Strona 1 z 2
Brawo Slavich!
: 10 cze 2016, 22:25
autor: technik219
Dzisiaj wpadł mi w ręce papier. Stareńki, bo wyprodukowany w 1990 r. półkarton-połysk radziecki Slavich jednostronnie laminowany, 24x30 normal. Przechowywany w jakichś czeluściach zakładu fotograficznego, na pewno nie w chłodni. Nie robiąc sobie większej nadziei, przekonany, że wyjdzie "siwy dym", zamknąłem się z nim w ciemni. Z trudem odwinąłem go z papieru ochronnego (dlaczego Rosjanie zawijają papier fotograficzny w papę dachową - nie mogę dociec), odciąłem 1/4 i zrobiłem próbkę czasową... Po 2 minutach zdziwiłem się nieco, bo coś się jednak ukazało, a po zapaleniu światła zdziwienie moje wzrosło: jest nadzieja, że coś z tego będzie. Idziemy na całość!
Oto co wyszło.
Wywoływacz A-71 rozcieńczony (torebka na 5 litrów rozrobiona w 7 litrach), częściowo używany już jesienią. Negatyw na oko normalny: Maco TS Eagle 400, wywołany w czymś co miało być Rodinalem, ale jest raczej parodinalem. Zadymienie jednak jest, ale nie tak wielkie jakiego się spodziewałem. Bez trudu można się będzie go pozbyć przemywając powiększenie w lekkim osłabiaczu Farmera, bądź używając ciut bardziej kontrastowego wywoływacza.
Skany surowe, takie jakie zeszły ze skanera (gammę mam ustawioną na 1,0 reszta parametrów na "zero"), ciut wyostrzone, bo trzeba. Nic poza tym

Brawo Slavich!
: 11 cze 2016, 19:35
autor: D.M.M.
technik219 pisze:Nie robiąc sobie większej nadziei, przekonany, że wyjdzie "siwy dym"....
IMHO wyszło bardzo dobrze, niespodziewanie dobrze
technik219 pisze:Z trudem odwinąłem go z papieru ochronnego (dlaczego Rosjanie zawijają papier fotograficzny w papę dachową - nie mogę dociec)...
Heh, wiem coś o tym, ale może dlatego się tak dobrze trzyma

Brawo Slavich!
: 11 cze 2016, 22:09
autor: technik219
Brzegi po wywołaniu są jakieś dziwne. Zadymienie i jakieś plamki. Na formacie 24x30 robię 18x24 (marginesy po 3 cm) i w zupełności wystarcza - "dym" nie sięga obrazu.
O wiele bardziej zadymiona jest AGFA MCP z lat 90-tych (niepoprawny chomik ze mnie).
Mam w związku z tym pewną teorię. Myślę, że emulsja Slavicha nie zawiera dodatków substancji wywołującej. Po prostu zalaminowali jednostronnie papier i na to nanieśli emulsję. Laminat polietylenowy zamiast warstwy barytu. Potwierdzeniem tego wydaje mi się zalecany dla tego papieru czas wywoływania - 2 minuty, podczas gdy wszystkie inne plastiki zalecają wywoływać maksymalnie 1,5 minuty.
Następnym razem rozrobię wywoływacz 2M PK z "Czarno-Białego"i myślę, że będzie już zupełnie dobrze.
Brawo Slavich!
: 11 cze 2016, 22:30
autor: J.A.
technik219 pisze: Brzegi po wywołaniu są jakieś dziwne. Zadymienie i jakieś plamki. Na formacie 24x30 robię 18x24 (marginesy po 3 cm) i w zupełności wystarcza - "dym" nie sięga obrazu
Mogę się założyć, że to wina papy.
technik219 pisze: Potwierdzeniem tego wydaje mi się zalecany dla tego papieru czas wywoływania - 2 minuty, podczas gdy wszystkie inne plastiki zalecają wywoływać maksymalnie 1,5 minuty.
Dokładnie, stare technologie nie dymią bo są jak tanie wino, dobre bo tanie, one są dobre bo stare.

Brawo Slavich!
: 12 cze 2016, 00:32
autor: wosk
Bardzo przyzwoicie wyszły te powiększenia.
technik219 pisze:Myślę, że emulsja Slavicha nie zawiera dodatków substancji wywołującej.
W związku z tym można pokusić się o zastosowanie wywojki lithowej - efekt może być smaczny

Brawo Slavich!
: 12 cze 2016, 13:26
autor: technik219
Nie omieszkam spróbować na nim litu

A jakby co, to jako dodatek dostałem sporo polskiego bromu i to 30x40 a nawet 50x60 ! Oj zapowiada się ostra jazda

A jakby kto chciał, żeby mu złożyć D-23 to służę uprzejmie

Brawo Slavich!
: 12 cze 2016, 13:29
autor: outi
technik219 pisze:Nie omieszkam spróbować na nim litu

A jakby co, to jako dodatek dostałem sporo polskiego bromu i to 30x40 a nawet 50x60 ! Oj zapowiada się ostra jazda

A jakby kto chciał, żeby mu złożyć D-23 to służę uprzejmie

Ja miałem całkiem dobre wyniki na fotonbromach z datą 79-8x. Papiery najwyraźniej lepiej znoszą przeterminowanie :D
Brawo Slavich!
: 12 cze 2016, 13:34
autor: wosk
technik219 pisze:
A jakby kto chciał, żeby mu złożyć D-23 to służę uprzejmie

Ja chcę!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Brawo Slavich!
: 13 cze 2016, 22:53
autor: technik219
No i dłubię sobie w ciemni, dłubię, i po pierwszych radościach zaczyna się pieprzyć. Po środku powiększenia pojawia się ciemniejsza plama. Jeden arkusz, drugi, trzeci do kosza. Nie wierzę w duchy, ale już zacząłem myśleć, że w złą godzinę pochwaliłem ten papier.
Dobrą godzinę mi to zajęło, ale wreszcie doszedłem dlaczego. Otóż: ciemnię mam w piwnicy i w związku z tym temperaturę niższą niż na dworze. Dzisiaj nie było zbyt ciepło - na dworze ledwie ponad 20, w ciemni 17. Żeby uzyskać w kuwecie 20 stopni postawiłem ją na podgrzewaczu (płat twardego styropianu grubości 1 cm z umieszczoną w rowkach spiralą z przewodu oporowego jak do terrariów). No i właśnie! środek dna kuwety był cieplejszy a ja, żeby było ciekawiej, wkładałem papier emulsją w dół - dlaczego tak? A tak jakoś mnie podkusiło.
Brawo Slavich!
: 04 lip 2016, 18:09
autor: technik219
No i skończył się wywoływacz ORWO A-71. Jak zapowiedziałem, rozrobiłem 2M-PK - czyli bardziej kontrastowy, bardziej wydajny. Pierwsze powiększenie i szok! całkowite zadymienie, plamy, mazy, niewielka różnica czy papier naświetla się 16 sekund, 24 sekundy czy 35. Jednaka szaro-czarność. Co ciekawe - tak samo wychodzi przeterminowany AGFA MCP312. Jeszcze parę dni temu wywoływany w A-71 wykazywał niewielkie zadymienie, które pięknie klarowało się po przepłukaniu osłabiaczem, teraz wydaje się nie do użytku. Dobrze na 2M-pk ciągnie świeża Foma i Ilford. Tu kontrast jest rzeczywiście podwyższony, cienie można kroić nożem.
No i dedukcja: albo 2M-PK jest w typie wywoływacza infekcyjnego, albo starszym papierom szkodzi fenidon. A-71 jest na metolu, 2M-PK na fenidonie (Fenal W-14 też, zresztą). Kolejna próba będzie znowu na wywoływaczu metolowym. Odważyłem składniki na samodziałowy A-71. Zobaczymy.
Brawo Slavich!
: 05 lip 2016, 16:24
autor: rbit9n
spróbuj kodaka D-166:
woda 52°C - 750ml
metol - 1,15 g
siarczyn sodu bezw. - 25,0 g
hydrochinon - 8,5 g
węglan potasu bezw. - 25,0 g
bromek potasu - 12,5 g
woda do 1000 ml
stosować w rozcieńczeniu 1:3
czas wołania w 20*C - 1'30''
https://ia600405.us.archive.org/20/item ... rmulae.pdf
strona 18.
Brawo Slavich!
: 05 lip 2016, 18:00
autor: technik219
Strasznie dużo bromku.
Agfa 71 ma skład:
metol 5,0
siarczyn 40,0
węglan 40,0
hydro... 6,0
bromek 3,0
To dotychczas wystarczało. Jak nie, to zawsze mogę dodać bromku i będzie kolejny wywoływacz Agfa 72. Z tym, że powyższa receptura jest na 1 litr a zgodnie z doświadczeniem A-71 do normalnego użytku należy rozcieńczyć o połowę, czyli z litra zrobić "półtora". Inaczej już te 3 gramy bromku dają grafikę (no, prawie

). Myślę, że będzie dobrze. Szkoda mi odpuścić sobie 500 sztuk papieru tylko z powodu niewłaściwego wywoływacza.
Dzięki za linka, będę zgłębiał temat.
Brawo Slavich!
: 05 lip 2016, 20:49
autor: rbit9n
jako jedyny daje u mnie sobie radę z zadymionym tetenalem. co ciekawe inne wywojki nawet po dodaniu BZT, tudzież solidnych dawek KBr nadal są zbyt energiczne.
Brawo Slavich!
: 05 lip 2016, 21:45
autor: technik219
Eksperymenty to jest to, co tygrysy lubią najbardziej

Brawo Slavich!
: 02 sie 2016, 13:02
autor: technik219
Slavich ma jeszcze jedną ciekawą właściwość: poddaje się "litowaniu":
Tu negatyw to Rollei Retro 400S + filtr odpowiednik Kodak Wratten #29, wywoływacz odbitki litowej - Agfa/Ansco 70.