Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witam wszystkich,
Mam dość nietypowe pytanie.
Czy ktoś ma może namiary na jakiś zakład, gdzie mogliby mi wytoczyć/wyfrezować metalowy element składający się z rury, kołnierza przy niej i szesciu otworów, w tym trzech gwintowanych, a później ów element wysłać do mnie pocztą?

Wrzuć rysunek. Zapytam się swojego tokarza. Daje radę.

kołnierz, o ile nie jest duży mogę zlecić. podaj jaki to ma być metal. jeżeli ma być spawany z rurą pasowałoby aby gatunkowo ze sobą 'współdziałały". poproszę rysunek na maila.

Metal ma być jak najlżejszy, więc chyba aluminium.
Nie wiem czy spawany, pierwotny pomysł był taki, żeby to wytoczyć jako jeden element, bez spawu. Ale jeśli ktoś zespawa to zgrabnie i precyzyjnie to i zespawane może być.
Kołnierz ma średnicę 130mm, tubus 63mm, długość całości to 75mm.
No i trzeba nagwintować otwory w tym tubusie.
Mam to w pliku CADowskim, więc muszę to wyeksportować. Do jakiego formatu: jako rysunek techniczny czy np plik STEP?
Tak to wygląda ogólnie:
http://prntscr.com/5e4vqm

Przy tej średnicy zewnętrznej, robienie tego z jednego kawałka metalu będzie dość kosztowne. A jak na to patrzę to i tak tanie nie będzie.
Ja bym to zrobił bez spawania. Wkręciłbym rurę do kołnierza.

Hm... Właśnie zacząłem sobie rozważać koszty i chyba faktycznie trochę przekombinowałem.
Może lepiej kołnierz wyciąć, rurę zrobić o grubości powiedzmy 2mm, wyciąć w niej otwory i zespawać to razem. A do rury dospawać nakrętki od śrub m5.

Odpuść sobie spawanie. Spawanie aluminium jest kosztowne i wymaga potem dalszej obróbki.
Użyj dobrych klejów. Ma to przenosić jakieś duże siły? Akurat spawanie nakrętek do rury nie ma sensu. Z klejów do metalu ze szczeliną nie większą niż 0,1 mm mogę polecić Loctite 638, lub jego odpowiednik. Mocny klej do osadzania tulej, łożysk itp.

Może nie duże siły, ale jednak jakieś będą.
No dobrze... Ale gdybym zamówił dajmy na to wycięcie kołnierza z 2-milimetrowej blachy i miał rurę, również z 2-milimetrowymi ściankami, to czy klej wystarczy do połączenia ich razem? Problem polega na tym, że w rurze będzie zamocowany półtorakilogramowy "ładunek", a kołnierz jest dalszym mocowaniem. Co powoduje, że pojawia nam się tam ramię siły, itd... Stąd nie wiem, czy klejenie da radę przy tak małej powierzchni styku.
Poza tym muszę jakoś przymocować drugą rurę wewnątrz tej z kołnierzem. Nakrętki pozwoliłyby mi przykręcić ją śrubami. Nie mogę nagwintować otworów w rurze z 2-milimetrowymi ściankami, są na to chyba jednak za cienkie...
To może inaczej...
Czy ktoś ma jakiś dobry pomysł, jak zrobić rurę o średnicy wew. 63mm, z trwale przymocowanym kołnierzem o średnicy 130mm i możliwością zamocowania drugiej rury wewnątrz, np przez przykręcenie...?

zrób rysunek (z wymiarami), nawet odręcznie, określ zastosowanie i budżet. Tak, to lizanie przez szybę.

Mam plik CADowski, mogę wrzuć STEP, jeśli trzeba, to mogę i wyeksportować rzuty.
Zastosowanie? Adapter obiektywu od rzutnika kinowego do aparatu 35mm.
Dodam, że obiektyw waży jakieś1,5kg i będzie osadzony wewnątrz tego elementu.
Budżet? Jak najmniejszy. A dokładniej... nie mam pojęcia. Nie jestem zorientowany w temacie i nie wiem, jakie są ceny produkcji metalowych elementów, zwłaszcza takich gabarytów...
Oczywiście mam jeszcze pomysł alternatywny, tzn druk na drukarce 3d... Aczkolwiek w metalu byłoby pewniej.

sokol07 pisze:Mam plik CADowski, mogę wrzuć STEP,

Wypuść pdfa i pokaż. Linhof, dobrze prawi. Nie wiem jak ten lód smakuje.

Najrozsądniej dostać z jednej strony rurę z drugiej kołnierz a potem oba nagwintować i nakręcić jedno na drugie.

Gwintowanie jest tanie i nikt raczej tego nie zepsuje a połączenie będzie dużo lepsze niż klejone i identycznie dobre jak spawanie...

taharii pisze:Najrozsądniej dostać z jednej strony rurę z drugiej kołnierz a potem oba nagwintować i nakręcić jedno na drugie.

O tym pisałem wcześniej.
Można dla pewności gwint posmarować w/w klejem i wtedy nic tego nie ruszy.

A na marginesie. Pół kilo dla 638 to betka. Musi być tylko dobrze jedno do drugiego spasowane.

Hm... No dobrze.
A co jeśli odchudzę projekt i całość, łącznie z kołnierzem, będzie miała grubość 2mm? Czy gwintowanie 2-milimetrowego kołnierza ma sens i utrzyma się toto?
PDFa wrzucę, jak tylko odzyskam laptopa z projektem, gdyż chwilowo jest okupowany przez innych domowników w związku z awarią ich komputera...

2mm to nie dużo ale widziałem cieńsze rzeczy, które były gwintowane i trzymały się poprawnie.