co właśnie wywołałeś?

[aka]

Zamierzam wypróbować ten sposób wywoływania z świeżym filmem

Z niecierpliwością czekam na zaprezentowanie rezultatu.

[EE2]

aka, Uzbrój się w cierpliwość gdyż nie prędko to nastąpi. Ale doczekasz się Póki co mam trochę rolek tych staroci i cieszę się, że mogę je wywołać na diapozytywy dające się oglądać z rzutnika

[aka]

Uzbrój się w cierpliwość

Ok.

[J.A.]

Ale doczekasz się

Naprawdę stać Cię na zmarnowanie rolki za kilkadziesiąt złotych?

[Imperitus]

Agfa IR jakaśtam, w końcu znalazłem czas żeby naświetlić rolkę testową. Wywołałem w POTA, 7 minut przy 25°C. Sensowne kadry występują w okolicy 0,375 i 0,1875 Iso, mam już konkretne dane wyjściowe. Film jest już mocno zdegradowany, obraz nieco plamisty i miejscami przebiły napisy z papieru ochronnego. A, no i wzdłuż krawędzi występuje dziwny zielony osad.

[EE2]

Ale doczekasz się

Naprawdę stać Cię na zmarnowanie rolki za kilkadziesiąt złotych?

W tej chwili nie. Dlatego napisałem, że trochę na to poczekacie ale dotrzymam słowa. Poza tym nie muszę zużywać całej tylko pstryknąć kilka klatek a następnie w ciemni odciąć i od razu załadować w koreks
Nie mam innej opcji na wywołanie slajdów. W okolicy fotolaby żadne nie zajmują się E6 a w wysyłki nie chcę się bawić bo wyjdzie drożej niż sama rolka jak się policzy w dwie strony wysyłkę i samo wywołanie.
A tymczasem obiecałem zdjęcia obrazu wyświetlonego na ekranie, oto one:
Klatka najlepsza (50ASA):

Klatka najgorsza (100ASA):

Na obu zdjęciach widać czerwony zafarb, w rzeczywistości klatka zrobiona na 50ASA ma go tylko lekko widocznego od dołu, klatka zrobiona na 100ASA po całości jest „zaczerwieniona”.
Mnie efekt uzyskany przy naświetleniu na 50ASA odpowiada. Tak jak wspominałem wcześniej - dobrze zdaję sobie sprawę z tego, że film jest stary co na pewno ma wpływ na uzyskiwane efekty a po drugie proces nie ten co także może mieć (i zapewne ma) swój wpływ.
Nie próbuje absolutnie nikogo przekonywać, że to jest sposób lepszy od dedykowanego procesu. Pokazuje tylko, że się da i wychodzi to moim zdaniem o wiele fajniej niż wywołanie takiego filmu na negatyw.

P.S. Jak naświetlę całą rolkę, to spróbuje nieco wydłużyć czas pierwszego wywołania. Bo strasznie ciemny mi ten film wyszedł.

[oKuba]

55/24
Foma Ortho @ 250 ASA
Rodinal 1+100
20C, 18 min., 30/180x3

[J.A.]

Nie mam innej opcji na wywołanie slajdów. W okolicy fotolaby żadne nie zajmują się E6 a w wysyłki nie chcę się bawić bo wyjdzie drożej niż sama rolka jak się policzy w dwie strony wysyłkę i samo wywołanie.

Czyli skoro będzie drożej, to lepiej samemu zepsuć. Będzie taniej. Ok, można i tak.
Pytanie o to czy Cię stać będzie ciągle aktualne.

[miki11]

Pytanie o to czy Cię stać będzie ciągle aktualne.

Ja odczytałem, że go stać

[aka]

Pytanie o to czy Cię stać będzie ciągle aktualne.

Ja odczytałem, że go stać

To retoryczne pytanie. Czy warto wydawać pieniądze na pozbawione głębszego sensu eksperymenty?

[EE2]

Dla kogo pozbawione sensu dla tego pozbawione
Mnie uzyskany na starociu efekt odpowiada. Jak na kawałku świeżego filmu będzie jeszcze lepiej to pójdę tą drogą. Wiadomo, że jak będzie kiepsko to dam sobie spokój. Tych staroci mam jeszcze spory zapas tak więc poeksperymentuje sobie z nimi. Od wywołania odcinka świeżego filmu tym sposobem nie zbiednieje a tak jak wspomniałem - jak będzie efekt kiepski to dam sobie spokój.

[J.A.]

Jeżeli chcesz uzyskać ładniejsze ORWO, to ...
Tylko czy warto wydawać ca 100 zł, by uzyskać ładniejsze ORWO. Wszystkie świeże slajdy do E-6, które są warte wkładania do aparatu kosztują ponad 100 zł. Wyjątkiem jest nawijany w domowych warunkach kinematograficzny Kodak. Ale ten też nie kosztuje mniej niiż 60 zł.

Jak na kawałku świeżego filmu będzie jeszcze lepiej to pójdę tą drogą.

Musi być lepszy, bo film nie jest przeterminowany 20 lat.

[miki11]

Dla kogo pozbawione sensu dla tego pozbawione

No właśnie.

[PPaweł]

No dobra, EE2 robi może głupio z technicznego punktu widzenia, ale go to bawi, bo sam sobie z chemią kombinuje i patrzy, co wychodzi. Czym to się różni od robienia jakichś bromolejów, litów, czy innych gum wobec tego, że przecież są doskonale znane i wypróbowane metody na zrobienie normalnej, dobrej odbitki?

[EE2]

PPaweł, Dokładnie jak to opisałeś Nie próbuje tu udowadniać, że taki sposób wywoływania jest lepszy od dedykowanego procesu Dzielę się tylko z Wami tym co udało mi się uzyskać. Moim zdaniem to o wiele lepsze wykorzystanie starego slajdu niż wywołanie go na negatyw...