Zorganizowawszy konkretne sprzęty kontynuowałem zabawę z odlewaniem w żywicy. Tym razem skopiowałem tylny dekielek pod szkła z mocowaniem Contax N, już sprawdziłem że pasują bardzo dobrze, a dla wszystkich czepialskich- są łatwo odróżnialne od oryginałów przez dość znaczną modyfikację jaką było wypełnienie przerwy pomiędzy zewnętrznym a wewnętrznym pierścieniem w dekielku.
Wymagają trochę pracy ze względu na skomplikowany kształt ale efekty są bardzo obiecujące. 60 złociszy byłoby bardzo mile widziane
