Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witam wszystkich
W tym temacie będę prezentował zdjęcia mojego autorstwa (oczywiście wykonane tradycyjną metodą)
Dworzec PKP w Stęszewie (zdjęcia zrobione lustrzanką Praktica EE2 + obiektyw Pentacon Auto 2.8/29 na filmie Fomapan 200)





Wieża ciśnień (zdjęcia zrobione drugim egzemplarzem EE2 + obiektyw Soligor Auto Zoom 1:4.5 75-260 również na Fomapan 200)





Drogowskaz na terenie WPN (Wielkopolski Park Narodowy) (także drugi egzemplarz EE2 + obiektyw Pentacon Electric 1.8/50)



Pozdrawiam
Paweł

Co chciałeś pokazać? Czy miałeś do przekazania jakąś konkretną opowieść? Czy chciałeś po prostu pokazać obiekt na sposób dokumentalny?
Pytam, bo po zdjęciach nie mogę poznać Twoich intencji.

Sądzę, że chce pochwalić się tym, że udaje mu się zrobić fotki dość zabytkowym sprzętem, który sam doprowadził do stanu używalności. Teraz czas na wciągnięcie się w samodzielna obróbkę negatywu. Skany też wymagają dopieszczenia, bo to tylko odwrócenie negatywu. Na efekty "artystyczne" przyjdzie swój czas. Próbuj dalej EE2 i nabieraj doświadczenia. Poznaliśmy się osobiście i wiem z jaką pasją podchodzisz do nowego hobby.

Witam wszystkich :)
Po prostu chciałem podzielić się swoimi zdjęciami wykonanymi dość wiekowym sprzętem, będę co jakiś czas wrzucał do tego tematu zdjęcia mojego autorstwa :) Tak jak Powalos napisał zaczynam dopiero przygodę z tym hobby, docelowo zamierzam samemu wywoływać negatywy, póki co testuję sprzęt i staram się robić coraz lepsze fotki. Część z tych fotek można powiedzieć, że ma charakter dokumentalny :)
Jeśli stworzyłem temat w złym dziale to proszę adm o przeniesienie do działu właściwego.

Pozdrawiam
Paweł

Czyli ten zaciek, czy paluch, czy co to jest na tym zdjęciu z wieżą to ci zrobili w labie? To ja bym tam nie wracał. Z ciekawości, skany też z labu, czy sam robiłeś? Bo paprochów dużo, i jak lab zostawił, to trochę siara (zresztą tak samo jak ten "artefakt" o którym pisałem). A jak Ty, to nie zostawiaj .

Zacieki to robota fotolabu, paprochy też. Skanowałem sam :) Rysy to niestety na 99% wada materiału jaki używam (kupiony na allegro od użytkownika, który przewija z dużej szpuli do kasetek i każda ostatnia klatka z tych kasetek jest z brzegu zaświetlona). Do tamtego fotolabu na pewno już nie wrócę :)

Rysami się bardzo nie przejmuj, one potrafią się też zdarzyć na firmowo pakowanym materiale. Jak już dojdziesz do robienia powiększeń, to jest szansa że ich nie będzie widać i tak, zależy od powiększalnika jaki wybierzesz. A paprochy też zawsze jakieś będą (chociaż zdecydowanie nie powinno być aż tyle), ale o nie trzeba zadbać stempelkiem w gimpie/photoshopie, albo pędzelkiem na odbitce. Żeby nie było, że tylko marudzę, to powodzenia w nowym hobby , fajne jest, zwłaszcza jak się ma zapał żeby się uczyć, można duużą satysfakcję potem z niego wynieść, jak to z hobby bywa ogólnie chyba

W pierwszej kolejności chcę opanować samodzielne wywoływanie negatywów, powiększenia to dalszy etap :) Póki co czytam, przeglądam forum i powoli będę zabierał się do kompletowania sprzętu :)

Praktica MTL-5 a tym bardziej EE-2 to nie jest aż tak "wiekowy" sprzęt. Sam miałem PLC-3 i jak u kolego zobaczyłem EE-2 to mi się oczy zaświeciły.
Nie masz, Kolego, wyjścia - musisz opanować samodzielną obróbkę filmów. "Laby" to porażka. To nic trudnego,, ludzie robią to od 180 lat No i koniecznie musisz pracować nad swoim fotograficznym okiem. Koniecznie.

EE2 pisze:Zacieki to robota fotolabu, paprochy też. Skanowałem sam :) Rysy to niestety na 99% wada materiału jaki używam (kupiony na allegro od użytkownika, który przewija z dużej szpuli do kasetek i każda ostatnia klatka z tych kasetek jest z brzegu zaświetlona). Do tamtego fotolabu na pewno już nie wrócę :)

no to salesman ma lichą ładowarkę, bo są takie, które nie naświetlają ostatniej klatki, nawet w Olympusie XA można bez obawień naświetlać do oporu.
że o rysowaniu nie wspomnę.

Czy jest jakiś sposób aby pozbyć się jakoś tych zacieków? Przeglądam forum i znajduje sposoby na zapobieganie ich powstawaniu na etapie obróbki filmu, ale co w przypadku jak mam już wywołane filmy z zaciekami?

Pozdrawiam

Zacieki są tylko po stronie bez emulsji. Możesz wziąć np. taką łatkę od czyszczenie okularów (antystatyczną) i przetrzeć delikatnie, kładąc odcinek filmu na np. na blacie stołu i podkładają pod stronę światłoczułą folię lub pergamin od archiwizowania negatywów. Powinno dać się usunąć.

Witam ponownie i przedstawiam kolejne kilka zdjęć ode mnie :) Po raz kolejny Foma Fomapan 200 naświetlany na 200 ASA i wywołany jako 200 w wywoływaczu FX-39 przez Kolegę Powalos, któremu serdecznie dziękuję za wywołanie już drugiej mojej rolki, cenne wskazówki na temat fotografii analogowej, sporo fajnych prezentów i miłą rozmowę :) Na 99% następną rolkę będę wywoływać już samodzielnie :)
Przepraszam za "paproszki" na skanach - muszę jeszcze z tym powalczyć :(









Pozdrawiam