Skanowanie koloru
: 14 sie 2014, 13:56
Witam,
Wiem że temat wałkowany był już z 100 razy. Nie znalazłem na forum naszym tego wątku, czytałem na forum Pentaxa, ale niestety nie bardzo kumam.
Jestem całkowitym laikiem komputerowym (PS). Ostatnio zacząłem skanować negatywy kolorowe ( z lenistwa, bo w ciemni nie mam takich problemów) i jakaś masakra. Skanuję np film Fuji 160 i z tej samej rolki wychodzą mi całkowicie inne kolory, czasem ok , ale w wiekszości przypadków rozjechane z dominantami, których w PS nie moge zdjąć:-(
Chciałem zapytać czy jest jakaś możliwość łopatologicznie wytłumaczenia, pokierowania krok po kroku jak to dobrze zrobić( może półautomat o którym piszą na forum Pentaxa)?
Chętnie postawię za to pivko:-). Do dyspozycji ma PS i Lightrooma i skaner Nikona.
Wiem że temat wałkowany był już z 100 razy. Nie znalazłem na forum naszym tego wątku, czytałem na forum Pentaxa, ale niestety nie bardzo kumam.
Jestem całkowitym laikiem komputerowym (PS). Ostatnio zacząłem skanować negatywy kolorowe ( z lenistwa, bo w ciemni nie mam takich problemów) i jakaś masakra. Skanuję np film Fuji 160 i z tej samej rolki wychodzą mi całkowicie inne kolory, czasem ok , ale w wiekszości przypadków rozjechane z dominantami, których w PS nie moge zdjąć:-(
Chciałem zapytać czy jest jakaś możliwość łopatologicznie wytłumaczenia, pokierowania krok po kroku jak to dobrze zrobić( może półautomat o którym piszą na forum Pentaxa)?
Chętnie postawię za to pivko:-). Do dyspozycji ma PS i Lightrooma i skaner Nikona.