Strona 1 z 1

Archiwalne negatywy - prośba o pomoc.

: 30 wrz 2013, 21:42
autor: ostrygad
cześć

Znalazłem kilkadziesiąt negatywów czarno-białych 120 na których jest moja rodzina. Fotografie z lat 50-70tych.
W większości są albo mocno niedoświetlone , albo prześwietlone i przewołane. Do tego sporo rys, paluchów, tłuszczu , grzyba. Przechowywane były z pogwałceniem wszystkiego co można zgwałcić z pominięciem pnia (pozbawionego dziury). Aha - wszystkie zrolowane absolutnie.

W planie mam tylko i wyłącznie skanowanie. Chciałbym je chociaż trochę wykąpać i odtłuścić - planuję nawinąć na szpulki , w koreks to , ciepła woda (nie wiem jak ciepła) + płyn do mycia naczyń i dawaj. Na koniec kąpiel w mirasolu , suszenie z obciążnikami a następnie skanowanie.

Dobrze sobie to poukładałem ?
Fotografie są dla mnie ważne...


pozdrawiam
Kuba

: 30 wrz 2013, 21:48
autor: technik219
A może kupimy na spółkę to:
http://www.fotonegatyw.com/pl/p/TETENAL ... ts-1-l/234
Dla mnie litr to za dużo, ale połowę może bym "zmęczył"?

[ Dodano: Pon 30 Wrz, 2013 ]
Na rozprostowanie zwojów też jest sposób ;-)

: 30 wrz 2013, 22:06
autor: ostrygad
...piszę PW

: 30 wrz 2013, 23:03
autor: Fikumiku
BROŃ BOŻE CIEPŁĄ WODĄ!!! żelatyna może spłynąć...

: 01 paź 2013, 13:49
autor: pasiasty
Fikumiku pisze:BROŃ BOŻE CIEPŁĄ WODĄ!!! żelatyna może spłynąć...
Święta racja. Coś mi się wydaje, że zamiast specjalnego Tetenalu można spróbować płynu do mycia naczyń, v normalnym stężeniu, jak w reklamach pokazują. Tylko faktycznie zimną wodą, tak koło 18-20 stopni (to chyba wytrzymuje każda emulsja).

Na wszelki wypadek spróbowałbym zeskanować te filmy przed myciem - tak na wszelki wypadek, jeśli jednak pranie okazałoby się zbyt dokładne...

Uwaga przy prostowaniu - może się okazać, że podłoże straciło oryginalną plastyczność.

: 01 paź 2013, 13:57
autor: jac123
Woda do 25 st., to jest normalna temp. ostatecznego płukania, więc będzie bezpiecznie.