Wyjazd - kolorowy negatyw, pare pytań
: 04 lut 2013, 23:50
Witam,
W kwietniu wyjeżdżam na Sardynię, prosty plan - wynająć auto i objechać wyspę aby jak najwięcej zobaczyć i sfotografować. Bagażu mało bo tanie linie - jedzie tylko hasselblad + planar 80 i ewentualnie jakiś kompakt 35mm. Przewiduje że będzie kolorowo bo zastanę wiosnę w pełni i w związku z tym chcę robić w kolorze (poza tym chcę w końcu odbić od monotonii Cz -B). Nie chcę slajdów, do tej pory robiłem velvię 50 i 100 - kolory ekstra ale katorga przy skanowaniu i obróbce, zwłaszcza przy większej ilości (w planach mam zrobić ok 15 rolek 120) no i za mało dalszych możliwości (nie mam i nie planuje rzutnika 6x6, a proces odbijania tego w ciemni na papier to dla mnie za wysoka poprzeczka). Zdecydowałem się na negatyw kolorowy - tańsze wywołanie, łatwiejsze w obróbce i ewentualnie jeśli spodoba mi się taka koncepcja, co ciekawsze rzeczy mogę sobie potem odbić na papier cz-b w lithcie. Z negatywami kolorowymi w średnim formacie mam niewielkie doświadczenia (parę rolek Reali, jakiś Fuji 800 i coś jeszcze) więc mam kilka pytań:
1)Jaki film wybrać.... wiem że to wtórne i przerabiane już pytanie na które ciężko odpowiedzieć, więc powiem z góry co chcę osiągnąć - mocno nasycone i soczyste barwy, raczej ciepłe, kontrast raczej większy niż mniejszy, czułość 100 (nie lubię za bardzo przymykać przysłony), . Warunki do fotografowania - otwarte przestrzenie, słońce ale bez przesady (nie żarówa prosto nad głową) na 50/50 z chmurami, czasem może być trochę deszczowo i pochmurnie. Zastanawiam się mocno nad Kodakiem Ektar 100. Dobrze celuje? Zdjęcia z tej kombinacji które oglądałem w internecie wyglądają ok ale różnią się między sobą, niektóre mają taki lekko magnetowato-cyjanowy zafarb (kojarzy mi się taki trochę "cukierkowy" look) a niektóre są dość neutralne w zafarbie ale nasycone i kontrastowe. Oczywiście czytałem sporo na róznych forach co do tego negatywu ale jedyne co można z tego wynieść to ból głowy - jest tyle samo ochów i achów co ostrych przeciwników. Jakie macie doświadczenia z Ektarem? Czy spełni moje oczekiwania (jw)? A jeśli nie Ektar to co?
2)filtr UV do kolorowego filmu - stosować czy odpuścić? Zaznaczam z góry że wiem jak działa filtr UV (wiec proszę nie odsyłajcie mnie do google itd) ale nie mam z nim żadnego praktycznego doświadczenia ze względu na to że do cz-b był mi zbędny. Podejrzewam że zdjęcia będę robił na max wysokości 500-700 mnpm, sporo zdjęć nad morzem i też odległe widoki. Czy w takich warunkach rzeczywiście mogę odczuć zauważalny negatywny wpływ promieniowania UV? Jeśli nie to wolę raczej nie dokładać niepotrzebnego szkła przed obiektyw, poza tym dobry filtr UV kosztuje trochę PLN które mógłbym wydać na coś innego.
W kwietniu wyjeżdżam na Sardynię, prosty plan - wynająć auto i objechać wyspę aby jak najwięcej zobaczyć i sfotografować. Bagażu mało bo tanie linie - jedzie tylko hasselblad + planar 80 i ewentualnie jakiś kompakt 35mm. Przewiduje że będzie kolorowo bo zastanę wiosnę w pełni i w związku z tym chcę robić w kolorze (poza tym chcę w końcu odbić od monotonii Cz -B). Nie chcę slajdów, do tej pory robiłem velvię 50 i 100 - kolory ekstra ale katorga przy skanowaniu i obróbce, zwłaszcza przy większej ilości (w planach mam zrobić ok 15 rolek 120) no i za mało dalszych możliwości (nie mam i nie planuje rzutnika 6x6, a proces odbijania tego w ciemni na papier to dla mnie za wysoka poprzeczka). Zdecydowałem się na negatyw kolorowy - tańsze wywołanie, łatwiejsze w obróbce i ewentualnie jeśli spodoba mi się taka koncepcja, co ciekawsze rzeczy mogę sobie potem odbić na papier cz-b w lithcie. Z negatywami kolorowymi w średnim formacie mam niewielkie doświadczenia (parę rolek Reali, jakiś Fuji 800 i coś jeszcze) więc mam kilka pytań:
1)Jaki film wybrać.... wiem że to wtórne i przerabiane już pytanie na które ciężko odpowiedzieć, więc powiem z góry co chcę osiągnąć - mocno nasycone i soczyste barwy, raczej ciepłe, kontrast raczej większy niż mniejszy, czułość 100 (nie lubię za bardzo przymykać przysłony), . Warunki do fotografowania - otwarte przestrzenie, słońce ale bez przesady (nie żarówa prosto nad głową) na 50/50 z chmurami, czasem może być trochę deszczowo i pochmurnie. Zastanawiam się mocno nad Kodakiem Ektar 100. Dobrze celuje? Zdjęcia z tej kombinacji które oglądałem w internecie wyglądają ok ale różnią się między sobą, niektóre mają taki lekko magnetowato-cyjanowy zafarb (kojarzy mi się taki trochę "cukierkowy" look) a niektóre są dość neutralne w zafarbie ale nasycone i kontrastowe. Oczywiście czytałem sporo na róznych forach co do tego negatywu ale jedyne co można z tego wynieść to ból głowy - jest tyle samo ochów i achów co ostrych przeciwników. Jakie macie doświadczenia z Ektarem? Czy spełni moje oczekiwania (jw)? A jeśli nie Ektar to co?
2)filtr UV do kolorowego filmu - stosować czy odpuścić? Zaznaczam z góry że wiem jak działa filtr UV (wiec proszę nie odsyłajcie mnie do google itd) ale nie mam z nim żadnego praktycznego doświadczenia ze względu na to że do cz-b był mi zbędny. Podejrzewam że zdjęcia będę robił na max wysokości 500-700 mnpm, sporo zdjęć nad morzem i też odległe widoki. Czy w takich warunkach rzeczywiście mogę odczuć zauważalny negatywny wpływ promieniowania UV? Jeśli nie to wolę raczej nie dokładać niepotrzebnego szkła przed obiektyw, poza tym dobry filtr UV kosztuje trochę PLN które mógłbym wydać na coś innego.