Strona 1 z 1

Symulator aparatu fotograficznego

: 08 cze 2012, 17:20
autor: Gość
Do nauki i zabawy - symulator aparatu:
www.kurs-fotografii.com.pl/symulator-aparatu

: 08 cze 2012, 17:38
autor: technik219
Coś podobnego było kilka lat temu na dodawanych do National Geographic płytach z kursem fotografii.

: 21 cze 2012, 23:27
autor: MarcinD
niezłe, teraz nie muszę wychodzić na zewnątrz żeby robić dobre zdjęcia.

: 22 cze 2012, 09:29
autor: ModusOperandi
Powinni jeszcze zrobić taki symulator od majtania koreksem, zalewania go roztworami itp. To była by dopiero zabawa :)

: 22 cze 2012, 11:49
autor: Pikusław
ModusOperandi pisze:Powinni jeszcze zrobić taki symulator od majtania koreksem, zalewania go roztworami itp. To była by dopiero zabawa :)
Oj tak, np. podczas zgrywania zdjęć z karciochy pamięciochy ;)

: 03 lip 2012, 15:57
autor: Gość
ciekawa sprawa z tym symulatorem. Dzięki za link :)

: 03 lip 2012, 18:29
autor: J.A.
Pikusław pisze:
ModusOperandi pisze:Powinni jeszcze zrobić taki symulator od majtania koreksem, zalewania go roztworami itp. To była by dopiero zabawa :)
Oj tak, np. podczas zgrywania zdjęć z karciochy pamięciochy ;)
To mógłby być cały program do obróbki rawów. Mieli by namiastkę wywoływania i już nie można by było cyfrowym mówić, że wywołuje się duchy i klisze, a RAWy zgrywa i obrabia.
Jaja by było jakby rawy wychodziły przepalone, bo ktoś za długi czas bawił się ustawieniami i przewołał.
:-P
mariuszc pisze:ciekawa sprawa z tym symulatorem. Dzięki za link :)
Możesz to rozwinąć? Co w nim takiego ciekawego?

: 03 lip 2012, 21:04
autor: dugi1985
Panowie zamiast takimi bzdurami się zajmować nie lepiej włożyć rolke/szitkę papier czy cokolwiek tam naświetlać do aparatu i wyjść na miasto?

: 03 lip 2012, 22:28
autor: Basil
Właśnie robiłem burzę na moim BasiLuxie,ciekawe co z tego wyjdzie,jutro wymoczę szitki i się obaczy co wyszło :)

: 04 lip 2012, 09:46
autor: Pikusław
Spoko spoko, ja dziś nową Bronkę sobie potestuję. Poza tym pierdoły się przydają. Choćby po to żeby wiedzieć co nie jest pierdołą :P

: 09 lip 2012, 09:08
autor: norbss
Pikusław pisze: Poza tym pierdoły się przydają. Choćby po to żeby wiedzieć co nie jest pierdołą :P
To będzie moje nowe motto życiowe :-D :-D :-D