Strona 1 z 1
Slajby Cz-B tylko czarne
: 29 kwie 2012, 18:12
autor: ramzes1702
Jako, że majówka i trochę wolnego czasu wziąłem się w końcu za slajdy Cz-B. Niestety po pierwszej próbie kompletna kicha- calutka taśma od początku do końca (łącznie z rozbiegówką) jest czarna, miejscami widać jeszcze czarniejsze elementy kadrów. No i nie mam za bardzo pomysłu, w którym momencie schrzaniłem. Proces wyglądał mniej więcej tak:
film: polypan, próbnie świecony od 12 do 200 ASA + test na ścianie dla takich samych czułości
Wołanie:
-I D19 czas nominalny +20%
-płukanie
-odbielanie- BL z C41 (kwas siarkowy mi się skończył, więc użyłem trochę przerobionego od koloru); w 2 min cały obraz srebrowy zanikł, moczyłem jeszcze 3
płukanie do zaniku żółtego koloru
-płukanie + kilka min w przezroczystym pojemniku z woda, oswietlane 3x60W
-II cafenol- chciałem zobaczyć czy da choć trochę zabarwienia na żelatynie
-płukanie
utrwalenie już sobie darowałem
Po wyjęciu taśma całkowicie czarna, w ogóle nie transparentna (ciemniejsza niż mocne szybki dla spawaczy).
Może ma ktoś pomysł, w którym momencie jest błąd?
: 29 kwie 2012, 21:24
autor: technik219

Otóż sprawa ma się następująco: odbielacz do koloru co prawda powoduje "zanikanie" obrazu srebrowego, ale nie wypłukuje go, tylko przeprowadza z powrotem w halogenki srebra. W procesie barwnym jest to bez znaczenia, ponieważ po tym odbielaniu jest zawsze utrwalanie. W procesie cz-b odbielacz barwny przeprowadził wywołane srebro z powrotem w halogenki, które następnie wraz z pozostałym obrazem pozytywowym zaświetliłeś i wywołałeś. Dlatego cały film jest czarny. W odwrotce barwnej MUSI być odbielacz chromianowy z kwasem siarkowym, ponieważ tylko on usuwa całkowicie pierwszy obraz negatywowy nie naruszając jednocześnie obrazu pozytywowego, który w następnym procesie zostanie naświetlony i wywołany.
Reasumując - odbielacz od koloru nie nadaje się i w tym miejscu niczego się nie da "skręcić".
: 29 kwie 2012, 21:59
autor: ramzes1702
Przepraszam za skrót myślowy dotyczący odbielacza. Nie wiedziałem, że w wypadku rozdzielonych kąpieli odbielacza i utrwalacza, stosuje się inne formuły, nie chromianowe. Ten BL, który miałem, jest na pewno na chromianie, ale nie wiem czy z kwasem siarkowym czy czymś innym. Co prawda sam nie składałem chemii, ale odbielacz był w części pomarańczowymi kryształkami, po rozpuszczeniu żółty roztwór, a cholerstwo migiem utlenia tiosiarczan z utrwalacza

Mimo wszystko, jutro będę miał siarkowca i zrobię inny BL i spróbuje jeszcze raz. Chyba, że ktoś ma inny pomysł na przyczynę problemu.
: 30 kwie 2012, 09:11
autor: J.A.
technik219 pisze:W odwrotce barwnej MUSI być odbielacz chromianowy z kwasem siarkowym, ponieważ tylko on usuwa całkowicie
Czarno-Białej 
ramzes1702 pisze:Chyba, że ktoś ma inny pomysł na przyczynę problemu.
Technik dobrze pisze. Nie zależnie czego użyłeś, on
NIE usuwa z emulsji srebra, tylko je zaminienia z powrotem w światłoczułe halogenki. I właśnie tego efekt miałes okazję zobaczyć.
: 30 kwie 2012, 13:35
autor: technik219
J.A. pisze:technik219 napisał/a:
W odwrotce barwnej MUSI być odbielacz chromianowy z kwasem siarkowym, ponieważ tylko on usuwa całkowicie
Czarno-Białej

ups...
ramzes1702 pisze:Ten BL, który miałem, jest na pewno na chromianie, ale nie wiem czy z kwasem siarkowym czy czymś innym. Co prawda sam nie składałem chemii, ale odbielacz był w części pomarańczowymi kryształkami, po rozpuszczeniu żółty roztwór, a cholerstwo migiem utlenia tiosiarczan z utrwalacza

Nie na chromianie tylko na
żelazicyjanku potasowym. On też jest żółty, ale działa samodzielnie i wymaga jedynie dodatku bromku potasowego. Odbielacz na chromianie wymaga środowiska bardzo kwaśnego, czego nie tolerują materiały barwne i dlatego nie jest do nich stosowany. Tak więc, nie wszystko co żółte jest chromianem. Nawet utrwalacz barwny jest obojętny, bo "zakwaska" źle wpływa na komponenty barwne.
: 30 kwie 2012, 14:47
autor: ramzes1702
Prócz koloru na chromian wskazywał dość utleniający charakter zupki- gdy raz z pospiechu zapomniałem wypłukać między BL a FX, utrwalacz dość mocno zmętniał. Jednak dziś z ciekawości udałem się do składziku i Fe2+/3+ intensywnie wskazuje, że to któryś żelazicyjanek.
Teraz robię kolejną próbę ale nadal mam problem:
zrobiłem odbielacz wg takiego przepisu:
5g chromianu
10 ml st. H2SO4 (użyłem 34 ml 40%)
no i za chu chu nie chce się odbielić do końca, cały czas pozostaje wyraźnie zarysowany obraz negatywowy. Wymieniłem zupkę na 2x bardziej stężoną i choć trochę pobladło to widać srebro nadal. Film kisił się w pierwszej ok 15 min, w drugiej już tez z 15 i nic :/ Nie mam już pomysłu...
EDIT: jak się okazuje przy trochę bardziej stężonym odbielaczu najpierw rozpuszcza się żelatyna a nie srebro... Tylko się zastanawiam co z tym kawałkiem kliszy było nie tak, bo po wsadzeniu do podstawowo rozcieńczonego BL kawałka wywołanej rozbiegówki, odbielił się w kilkanaście sekund.