Zepsuta migawka?
: 31 sie 2011, 14:01
A więc tak, dzisiaj dostałam swój pierwszy aparat analogowy, jako, że wszystkich przycisków musiałam podotykać i wszystko wydawałoby się sprawne do pewnego momentu.
A mianowicie, w pewnym momencie zablokował (?) się spust migawki. Czuję, że przycisk nie do końca się wysunął i nie ma jak zrobić zdjęcia.
Co mogłoby spowodować taki odruch aparatu, poproszę o rady.
Aparat to Fujca st701.
A mianowicie, w pewnym momencie zablokował (?) się spust migawki. Czuję, że przycisk nie do końca się wysunął i nie ma jak zrobić zdjęcia.
Co mogłoby spowodować taki odruch aparatu, poproszę o rady.
Aparat to Fujca st701.