Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Kupiłem niedazwno XIX wiecznego aplanata 230mm ale ktoś go zaadoptował do migawki Compura #1. Chciałbym precyzyjnie ustalić jaki ma względny otwór, czyli najjaśniejszą przysłonę. Znam zasadę podziału ogniskowej przez średnicę przedniej soczewki, ale przy starych konstrukcjach podobno nie jest to dokładne.

Jak najprecyzyjniej to ustalić?

Trafiłem na wyjaśnienie w j. angielskim, może ktoś przetłumaczy bo nie wszystko dobrze rozumiem:

"Pick up the shutter, unscrew the lens' rear cell. Open the aperture wide, hold the lens at nearly arm's length with the lens' front facing you, measure the entrance pupil's diameter. The entrance pupil is the aperture, magnified by the front cell. The calculate the aperture wide open. Now close the diaphragm slowly, until you can just see it through the front of the lens. Then open very slowly until it just disappears. The f/number the aperture indicator points to corresponds to the max aperture you can get with the Compur. And there you are".

http://www.youtube.com/user/alternative ... IFNdfjem18

ten pan pięknie tłumaczy jak wykminić wszytko;)


P.S. tylko cały oglądnij bo przesłona jest pod koniec

Znam to, właśnie tę zasadę przytoczyłem: dzielenie ogniskowej przez średnicę szkła. W starych konstrukcjach obeiektywów - petzvalach, rectilinearach i apalanatach nie do końca jest to precyzyjna zasada, tak gdzieś czytalem. Dlatego zależy mi na precyzyjnym ustaleniu. Może ktoś przetłumaczy przytoczoną wypowiedź?

renes pisze:"Pick up the shutter, unscrew the lens' rear cell. Open the aperture wide, hold the lens at nearly arm's length with the lens' front facing you, measure the entrance pupil's diameter. The entrance pupil is the aperture, magnified by the front cell. The calculate the aperture wide open. Now close the diaphragm slowly, until you can just see it through the front of the lens. Then open very slowly until it just disappears. The f/number the aperture indicator points to corresponds to the max aperture you can get with the Compur. And there you are".

Odmontuj migawkę, odkręć tylną soczewkę obiektywu. Otwórz przesłonę. Trzymając obiektyw skierowany do siebie prawie na wyciągnięcie ramion, zmierz średnicę źrenicy wejściowej. Źrenica wejściowa jest to przesłona powiększona przez przednią soczewkę. Zmierz przesłonę maksymalnie otwartą. Następnie powoli zamykaj ją, do chwili, w której stanie się widoczna od przodu. Potem zacznij bardzo powoli ją otwierać, aż zniknie. Wskaźnik numeru przesłony wskazuje teraz maksymalną przesłonę, którą można uzyskać w obiektywie z migawką Compur. To wszystko.


Nie wiem, czy to Ci pomoże.

Coś musi w tym być, ponieważ niektóre obiektywy posiadają wewnętrznie ograniczoną przysłonę do większej wartości "F" (mniejszego otworu).

Np. obiektyw powiększalnikowy MEOGON 5,6/80 ma soczewki dwa razy większe od jeśniejszego ANARETA 4,5/80.
Natomiast MEOGON pokrywa większą powierzchnię kadru, przy takiej samej ogniskowej.

zakladasz normalny obiektyw, ustawiasz przed biala, oswietlona sciana i mierzysz swiatlo na srodku matowki - swiatlomierzem punktowym, szczelnie odizolowanym od swiata zewnetrznego...
zakladasz obiektyw ktory chcesz "zmierzyc" i robisz to samo po czym porownujesz wyniki i wyliczas sobie jakie ma swiatlo ten drugi...

Czy ostrość ma być na ścianie z każdym obiektywem? Obiektywy porównawcze mają inne ogniskowe.

nie, ostrosc w kazdym przypadku ma byc +/- na nieskonczonosc.