Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witam!
W lipcu wyjeżdżam na Bałkany, będzie to wycieczka objazdowa, ale mam już spore doświadczenie w fotografowaniu podczas takich wyjazdów, nie będę chodził z przewodnikiem więc czasu trochę będzie.
Zastanawiam się nad wyborem materiału, na którym będę robił zdjęcia.
Zabieram ze sobą dwie puszki. Do jednej założe film 100 ASA, a do drugiej i tu właśnie się zastanawiam - 400, 3200 ASA. Myślałem też o tym, żeby pominąć 100 i mieć ze sobą 400 i 3200. Jednak nie jestem pewien czy będzie mi to aż tak przydatne. Zatrzymajmy się więc na tym 100 i powiedzmy 3200. Co do zdjęć będzie to przede wszystkim reportaż z miejsc, w których będę. Będzie napewno trochę "streetphoto". 3200 stosowałbym napewno wieczorem, w miejscowościach typowo nadmorskich. Jakie filmy Wy byście wybrali? Mam małe doświadczenie w filmach BW ponieważ dobrze znam tylko Fomy - 100 i 400 oraz Ilforda PAN'a 100, którym fotografowałem Ukraine i zdecydowanie brakowało czasem czegoś powyżej 100.

Dzięki za odpowiedź. Z tego co szybko popatrzyłem na sample (wiadomo internetowe więc to nie to samo) i ten Neopan mi się podobał. A lubisz zarówno 400 jak i 1600? Jade 17 lipca, więc mam zamiar zrobić przynajmniej kilka rolek różnych filmów, wywołać je i pobawić się w robienie odbitek, wiadomo, że przez tak krótki czas nie poznam materiału, ale choć trochę go "liznę".

Jeszcze raz dziękuję i chciałem zapytać jak myślicie jaki zestaw byłby najlepszy na dwie puszki? 100ASA i 400ASA czy 400 i 1600/3200? Są to raczej miejsca, w których pogoda zazwyczaj jest słoneczna.

1600/3200? a masz zamiar robić nocą? lub w bardzo ciemnych pomieszczeniach? jeśli nie, to powinny Ci wystarczyć 100 i 400ASA. mnie przynajmniej zawsze wystarczały.

wybór taki jak weesee, 100ASA to ACROS, natomiast 400 albo NEOPAN, albo T-RIX 400.

O 1600/3200 myślałem właśnie ze względu na to, że będę fotografował późnym wieczorem/nocą.

Z tego co piszecie nie wiem czy jednak nie zdecyduje się na 100 i 400. Kupie po kilka rolek w/w filmów i zobacze co mi pasuje najbardziej.

A co do puszek to będą to dwa Canony albo 300V albo jeden 300V, drugi 33

jeśli to mają być wieczorowe landszafty, to ja bym się skłaniał ku połączeniu 4-setki i statywu.

rbit9n pisze:jeśli to mają być wieczorowe landszafty, to ja bym się skłaniał ku połączeniu 4-setki i statywu.

Dokładnie to miałem napisać. Nawet monopod powinien pomóc.

Setek jest tyle, że nie warto nawet dyskutować - weź to, co lubisz.

Przy 400 masz już możliwość forsownego wywoływania także skłaniałbym się ku tej opcji. Jesli lubisz wysoki kontrast, to polecam neopana 1600.

apytel pisze: wywołać je i pobawić się w robienie odbitek,

Przemyśl trix @ 1600 i diafine. To naprawdę bardzo ,,prosta" i szybka wywojka, dobra na początek, bo ciężko coś zepsuć.

Ciekawą opcją jest też.. rollei r3, który wg zapewnień producenta można naświetlać w bardzo szerokim zakresie (zapewne w RHS).

apytel - przede wszystkim napisz jakich będziesz używać obiektywów; czy jasnych stałek, czy ciemnych zoomów.

Jeśli w lipcu jedziesz na Bałkany i na pewno będziesz chciał fotografować przez cały dzień, to musisz liczyć się z dużymi kontrastami. A do tego lepsze są filmy mniejkontrastowe (wysokoczułe).

Z powyższych powodów wybrałbym film o czułości ASA400, a dokładniej KODAK 400TX.

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

Co do obiektywów to będzie to Zenitar 16mm (raczej sporadycznie, zawsze domknięty do f8), Canon 35mm f/2.0, Canon 50mm f/1.8 oraz tylko w razie potrzeby Sigma 70-300 bo na tele już mi nie starczy.

EDIT:
Co do Kodaka 400TX, przeczytałem, że cytuję "Naświetlam Tri-X-a 400 (znanego też jako TX) na E.I. 200, żeby zadbać o cienie."

Czyli w aparacie powinienem ustawić czułość na 200 i tak też później wywoływać?
Może to banalne pytanie, ale jeszcze nie bawiłem się w forsowanie, a jeśli już to miałem doczynienia tylko z forsowaniem "w górę" czyli np z 1600 na 3200.

apytel - jak nie musisz to daj sobie spokój z forsowaniem, nic dobrego z tego nie wyniknie. Forsowanie stosuj tylko w ostateczności.
Kup film (np. ASA400) i naświetlaj go na czułość nominalną.

Jak bierzesz statyw i wężyk, to od razu zaopatrz się w tabelkę korygującą czas dla efektu Schwarzschilda (dla danego filmu!).

Poczytaj również o filtrach do fotografii cz-b.

apytel pisze:Czyli w aparacie powinienem ustawić czułość na 200 i tak też później wywoływać?

Tak.

kłania się kalibracja i system strefowy

W małym obrazku - czy jest sens?

Ja zabrałbym 400 a w razie nadmiaru światła użył filtru szarego ND z przedziału 2 - 3 EV. Sugerowałbym system Cokin'a.
Dodatkowo możesz pomyśleć o szarej połówce o miękkim przejściu i takim samym tłumieniu.

Te aparaty, które wymienił apytel mają raczej szybkie migawki, więc filtry nd będą raczej zbędne.

zieloo, sam używam 50e i w przypadku ASA 400 i słonecznej pogody 1/4000 to jeszcze za długi czas ;)

Fakt w landszaftach przy domkniętym obiektywie powinno wystarczyć ;)

Dzięki za te wszystkie odpowiedzi.
W najbliższym czasie kupie jakieś filmy 1600 ASA i jeśli spodobają mi się to wezmę 400 i 16000, jeśli nie to zostanę przy 100 i 400