Strona 1 z 4

Wybór ogniskowej przy zdjęciach.

: 09 lip 2007, 09:57
autor: jareqq
Witam.
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad poruszeniem tego tematu.
Kiedy nabieże się już pewnego doświadczenia w fotografowaniu - a może bardziej trafnie napisać, kiedy " widzi się aparatem " a nie oczami, wtedy fotograf ma bardzo dużą swobodę w wyrażaniu siebie przez zdjęcia. Obecnie jednym z największych dla mnie problemów stanowi wybór właściwej ogniskowej. Bardzo dużo na różnych forach internetowych porusza się tematów : rozmycie, ostrość, przepalenia, jasność optyki itd. Nie porusza sie ( albo ja nie trafiłem ) problemu doboru ogniskowej.
Niby są pewne " reguły " do portretu dłuższe do krajobrazu krótkie, niestety nie zawsze jest to takie oczywiste.
Weźmy portret.
Ludzie mają bardzo różne kształty twarzy, zakładając ogniskową "portretową" między 75 a 200mm uzyskamy szereg bardzo różnych efektów - nie zawsze korzystnych. Jak to przewidzieć ?
Nie wystarczy popatrzeć w wizjer, bo efekt obrazu na matówce i filmie potrafi się bardzo różnić. Nie posiadam aparatu cyfrowego i nie mam" odglądu " jaki jest efekt. Często pod różnymi portretami czytam: płasko wyszło, albo: modelka ma nieproporcjonalną głowę do tłowia - czyli źle dobrana ogniskowa.
Inny jeszcze problem stanowi martwa natura, wrażenie naturalności jest bardzo trudne do uzyskania. Miarą uznania dla zdjęcia mogą być słowa: mam wrażenie jakbym przed tym stał dosłownie. Nie wszystko można uzyskać za pomocą oświetlenia. Spotykałem się z zażutami, że niektóre moje martwe natury są " przerysowane " a przecież nie używam 35 mm do ich fotografowania. Jeszcze inna sprawa to różnica między poszczególnymi formatami, skróty perspektywiczne innaczej wyglądają na małym obrazku a innaczej wielkim, czy średnim - czyli format równiez można podciągnąć pod środek wyrazu, a nie tylko różnicę jakośći odbitki.
Może istnieją jakieś "klucze" dzięki którym mamy punkt wyjścia do przyszłych efektów ( tak jak mocne punkty obrazu, są pewną podpowiedzią podczas kadrowania)
Zapraszam do dyskusji.

: 09 lip 2007, 19:24
autor: Jerzy
Hmm czytam ten post kolejny raz, myślałem chwilę i chyba nie do końca rozumiem problemu. O martwej naturze się nie wypowiem, bo nie jest to mój konik. Reguły są po to, by je łamać, prawda? Stąd "długie ogniskowe do portetu" jest kwestią bardzo otwartą. Im szersza ogniskowa, tym zabawa ze zniekształceniami większa. Im węższa, tym bardziej płasko. Dla mnie ideałem do twarzy i sylwetki jest 85, ale chcą nadać dynamikę, przypinam rybie oko itp.
Hmm piszę w zagmatwany sposób, ale chyba nie rozumiem problemu. Może zamieść jakieś przykładowe problematyczne zdjęcia?

Pozdrawiam!

: 10 lip 2007, 08:42
autor: jareqq
Może rzeczywiście źle to napisałem.
Jak tylko zeskanuje zdjęcia, postaram się wyjaśnić w czym rzecz. :->

: 10 lip 2007, 17:19
autor: kan_gory
ja robiłem z 8lat jednym obiektywem, z doskonałą ogniskową 50mm ;).
i polecam ten standard jako naukę.

pozdr

: 10 lip 2007, 18:04
autor: ku6i
Potwierdzam to co napisał pan_z_góry, aktualnie robię jedynie na AF-Nikkorze 50mm 1.8 o polecam bardzo to szkło, jest super fajne oprócz bokeh, ale to inna bajka

: 10 lip 2007, 18:35
autor: komi
jareqq pisze:Jeszcze inna sprawa to różnica między poszczególnymi formatami, skróty perspektywiczne innaczej wyglądają na małym obrazku a innaczej wielkim, czy średnim - czyli format równiez można podciągnąć pod środek wyrazu, a nie tylko różnicę jakośći odbitki.
Jak to rozumiesz? Bo według mnie perspektywa zależy od kąta widzenia obiektywu (co się przekłada na inną długość ogniskowej, ale to kąt widzenia jest wielkością wyjściową), odległości i punktu obserwacji. Chyba, że chodziło Ci o głębię ostrości, która na plastyczność wpływa. Panuje opinia, że obiektywy standardowe to takie, które mają ogniskową w przybliżeniu równą przekątnej obrazu - to większość powtarza i słusznie, ale jest też inne wytłumaczenie "standardowości" obiektywu, mianowicie: o kącie widzenia zbliżonym do kąta widzenia ludzkiego oka. Może to jest ten punkt wyjściowy?

Jeżeli piszę rzeczy ogólnie wiadome, będące prawdą tylko częściowo lub prawdą nie będące w ogóle, to proszę o sprostowanie. Pozdrawiam.

P.S. Chyba, że "format" rozumiesz jako proporcję boków, a nie wielkość klatki negatywu (ale chyba nie, skoro o jakości wsomniałeś).

: 10 lip 2007, 19:02
autor: rbit9n
A ja kiedyś słyszałem o fotografie, znanym dosyć, który całe życie robił pięćdziesiątką, jako właśnie tym obiektywem, który najpełniej oddaje kąt widzenia (rejestracji obrazu) ludzkiego oka. I coś w tym jest.

: 10 lip 2007, 20:11
autor: ku6i
Henri Cartier Bresson zapewne: http://www.afterimagegallery.com/bresson.htm

: 10 lip 2007, 20:18
autor: rbit9n
Hmm, powiem szczerze że nie pamiętam, ale to chyba Polak był. Nieważne, widać więcej artystów ma takie podejście i wizję.

: 10 lip 2007, 20:36
autor: zby
jarek zrob takie proste cwiczenie. przypnij jakiegos zuma o duzym zakresie do SLR-a, postaw sobie jakas twarz przed soba, tlo niech bedzie w jakims dystansie od twarzy i niekoniecznie biala sciana jest najlepsza opcja. robisz to w miesjcu gdzie jest w miare jakies odejscie. teraz robisz kadr pedzmy 35mm w poziomie tak zeby popiersie zajmowalo 1/3 kadru centralnego. pstryk. 50mm, odchodzisz tak zeby dalej obiekt zajmowal tyle samo miejsca w kadrze, pstryk, 85 - ta sama akcja itd CZyli: utrzymujesz stala skale odwzorowania zmieniajac kat widzenia i odleglosc przedmiotowa. potem se to wolasz i stawiasz kolo siebie printowki, i uwierz - nie ma lepszego sposobu na przekonanie sie jak ogniskowa wplywa na rysunek i plastyke obrazu. no chyba ze wolisz pseudofilozoficzne rozwazania teoretyczne - tyle ze one do niczego nie prowadza, jak sam czegos nie zrobisz i nie zobaczysz na wlasne oczy to nijak posuwac sie do przodu nie bedziesz

: 10 lip 2007, 20:57
autor: ku6i
Pół godziny sie naszukałem tego linka: http://www.phototrip.pl/porady/perspekt/perspekt.html
Piwo mi wisisz ;-)

: 10 lip 2007, 21:59
autor: zby
ochrzan masz ode mnie:> pruboje tu zaszczepic ducha eksperymentu, doswiadczenia:> ech...

: 10 lip 2007, 22:37
autor: ku6i
Niestety, moja naiwność i chęć niesienia pomocy jest silniejsza. Już taki ze mnie kawałek frajera. Ale nadzieja w tym, że kolega może zechce zweryfikować ww. linka w praktyce
Pozdrawiam

: 10 lip 2007, 23:12
autor: vidman
zby pisze:ochrzan masz ode mnie:> pruboje tu zaszczepic ducha eksperymentu, doswiadczenia:> ech...
Ano ja bym tego linka chętnie przetestował samemu, i nawet chyba tak zrobię. Fajnie sobie pojeździć po tej drabince w tym linku od ku6i ale mi brakuje jakichś punktów odniesienia poza samą "makówką".
Pozdrawiam

: 11 lip 2007, 11:04
autor: Keek
Przyloz pusta ramke od slajdu do oka na odleglosc 5cm - masz ogniskowa 50mm, przyloz na 2,5cm - 25mm, 10cm - 100mm. Porozgladaj sie wokol, popatrz na ludzi czy na co jeszcze zechcesz.

I przy okazji. 50ka w malym obrazku nie ma takiego samego kata widzenia co ludzkie oko - ma takie samo odwzorowanie perspektywy.
--
K.
http://keek.ovh.org