Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Kupiłem przedwojenny tele-obiektyw do którego chcę dorobić osłonę przeciwsłoneczną - na czołówce nie ma gwintu. Czy istnieje sposób obliczenia jak długa powinna być osłona oraz jaką musi mieć średnicę aby nie wchodziła w kadr? Oiektyw to ogniskowa 200mm (do 6x9), a średnica przedniego szkła to 37mm. Najchetniej zrobiłbym średnice osłony 40,5mm aby na jej końcu móc montować filtry o tym rozmiarze.

Najwyżej wykonam pomiary wspomagajć się arkuszem papieru i sprawdzając czy dobrze zasłania przed wpadającym światłem, zastanawiam się tylko czy jest jakiś matematyczny wzór na wykonanie odpowiedniej osłony. Ktoś może wie?

oblicz w mm ile ma przekatna klatki 6x9
narysuj kreske takiej dlugosci
na srodku kreski zrob sobie punkt i zrob druga kreske - prostopadla do tej pierwszej. zaznacz na tej prostopadlej punkt oddalony o 200mm.jesli od tego punktu poprowadzisz linie do dwoch krancow pierwszej kreski to wyjdzie Ci kat widzenia obiektywu ustawionego na nieskonczonosc. mozesz wyciac sobie ten trojkat i uzywac przy ustalaniu dlugosci oslony. trojkat musi sie schowac w oslonie i dotykac srodka soczewki

jesli zamierzasz uzywac poklonow i przesuwow to wtedy oslona musi byc szersza i chyba nie ma na to normalnego wzoru czy sposobu.
mozesz tez obserwowac na matowce - w naroznikach jesli masz sciete - czy obraz nie zaczyna sie sciemniac.

Może kup jakąś gumową nakładaną na obiektyw?
Tylko nie nałożysz na nią filtrów...