Strona 1 z 2
Pierwszy raz
: 25 lip 2009, 00:14
autor: zajcef
Jak w temacie. Drugi raz mam w ręku analoga już własnego wylicytowanego alledrogo N F65, koreks, powiększalnik krokus 35 sl i duperele od znajomego. Wybrałem:
1. wyw- Hydrofen
2. utrw- Fomafix P41 5l
3. neg-Ilford Pan 100 135/36 ( myślę nad 400? także) 5-6 sztuk
4. pap- Foma Speed Glossy 100 szt 10/15(C N S.. co te literki znaczą?- gradacje? ale piszą że kolory oznaczają gradację a o literach nie- to chyba standardową gradację na początek jakąś)
I teraz mam pytanie. Raczej jechałem po kosztach bo wyjdzie około 130-160 zł mi za cały zestaw. Czy to dobrze? Czy może któreś z elementów należałoby kupić z wyższej półki? W ogóle to może trochę głupie co napiszę ale zależy mi aby zdjęcia wyszły tak by było widać bardzo dobrze że samoróby a nie jakieś laby, a zdj z kliszy kojarzy mi się z ziarnem.
: 25 lip 2009, 00:28
autor: slawoj
zajcef pisze:C N S.. co te literki znaczą?- gradacje?
Papiery FOMA
kontrast, gradacja:
(S) soft
(N) normal
(Sp) special
(C) hard
Zamiast Hydrofenu kup coś lepszego, np. ID-11 (na litr), gdyż ceny tych obu są bardzo zbliżone.
A lepiej ILFORD PAN wymoczyć w ID-11 (stock), gdyż możesz go sobie forsować.
Zapomniałeś o wywoływaczu do papieru (pozytywowym) oraz butelka octu spożywczego do sporządzenia przerywacza (proporcje: 1cz. ocet 10% + 4cz. wody).
: 25 lip 2009, 15:13
autor: storm
Przerywacz można zrobić też z kwasu cytrynowego, unikniesz octowego zapachu, 15g na 1L (w przypadku papierów), przy filmach ok 5g na 1l.
Jest mniej trwały niż ocet, ale na tyle tani ze można wylać po sesji ciemniowej i przy następnej rozrobić nowy. Podobno starcza na 40-50 kartek papieru 8x10cali.
: 01 sie 2009, 21:20
autor: Ferenc
Jeśli chodzi o papiery to pierwsze odbitki zacznij od papieru miękkiego, chyba że lubisz mega kontrasty. Ja swoje pierwsze dwa negatywy troszkę przewołałem (tzn robiłem też PAN 100 w ID-11 wg zaleceń producenta ). Następnym razem odrobinę skrócę ten czas bo negatyw wyszedł zbyt gęsty. Wywołałem go na papierze foma normalnej gradacji i kontrasty było potężne. Wyglądało to prawie jak odbitka ksero. Na miękkim papierze było o wiele lepiej. Miękki papier pozwoli też na dłuższe naświetlanie pod powiększalnikiem co tez ułatwia kontrolę nad odbitką. Papieru specjalnego jeszcze nie próbowałem więc głosu nie zabieram.powodzenia. Polecam ci książkę "Fotografia - Technika i technologia-Tadeusz Cyprian. Stare wydawnictwo ale bardzo , bardzo pouczające.
: 20 lis 2009, 00:04
autor: Saradok
Mam nadzieję, że użytkownicy forum nie będą źli za kolejny odgrzebany przeze mnie temat :/
Ale tak pomyślałem, że zapytam. Jako negatyw służy mi ilford pan 100. Wołam go z Fomadonie lqn - zgodnie z zaleceniami ulotki. Papier mam twardy Fomy. Odbitki moczę w Dokumolu Tetenala. Efekty są dobre, ale ciągle i wciąż wychodzi mi dość przepalone niebo. Rozumiem kontrast fomy, wcześniej wołałem na normalnym papierze i niebo także było przepalone. Czy to moja wina przy robieniu zdjęcia? Źle dobieram przysłonę itp? Czy też wina leży po stronie papieru, a może po stronie chemii? Jeśli ktoś może mi coś poradzić, to będę dozgonnie wdzięczny ;]
pozdrawiam serdecznie
: 20 lis 2009, 06:55
autor: Gringo997
zmniejsz przesłonę np do 16 i dostosuj czas, to tak na początek, spadnie kontrast i powinny się pojawić szczegóły na niebie a na dłuższą metę to się szukuje zabawa z filtrami, przesłanianiem etc.
proponuje też zmienić papier na zmiennokontrastowy. Sam mam za sobą tylko skromne zabawy z powiększalnikiem więc podzielę się tym co na razie zrozumiałem na ten temat
viewtopic.php?t=103
viewtopic.php?t=2579
http://www.korex.net.pl/artykuly/wykony ... oad-3.html
http://www.korex.net.pl/artykuly/abc-fi ... nload.html
: 20 lis 2009, 07:28
autor: Jerzy
Gringo997 pisze:zmniejsz przesłonę np do 16 i dostosuj czas, to tak na początek, spadnie kontrast
A jak robisz zdjęcia aparatem, to zmiana przesłony na mniejszą i odpowiednie wydłużenie czasu coś zmieni w naświetlanej scenie? Raczej nie.
Saradok, sprawdź dla jakiego czasu pojawiają się szczegóły na niebie - bedziesz wiedział jak dopalić niebo robiąc całą odbitkę.
Pozdrawiam!
: 20 lis 2009, 17:19
autor: Gringo997
Jerzy, no to moja wypowiedź dała mi do zrozumienia że jednak nic nie wiem,
sory za wprowadzenie w potencjalny błąd
: 21 lis 2009, 12:06
autor: Saradok
negatyw normalny, papier twardy,wywoływacz kontrastowy, to nic dziwnego ze Ci się scena nie mieści. jak normalny negatyw i papier twardy to wywojka musi być miękka, a jak dokumol to weź papier specjal albo nawet miękki.
Mogę wiedzieć skąd bierzecie te informacje? Własne doświadczenia? Książki? Już nie raz spotkałem się na forum ze słowami typu 'żeby uzyskać ziarno to wywojka taka' 'dla dużego kontrastu wywojka siaka'
Szukałem jakiegoś opisu działania mojej chemii, w sensie właśnie kontrastowości itp i internet skrywa je przede mną.
Dziękuję za już uzyskaną pomoc ;]
: 21 lis 2009, 12:52
autor: rbit9n
Saradok pisze:Mogę wiedzieć skąd bierzecie te informacje?
książki, praktyka, fora internetowe, itp.
z książek to te wymienione przez Czarka (nie wszystkie rzecz jasna):
http://dybowski.pl/hobby/ofotografii.php?p=3&c=1
fora to wiadomo, KOREX i APARATY TRADYCYJNE,
http://photo.net/community/ ,
http://www.apug.org/forums/home.php ,
no i warto czytać strony producentów.
a praktyka... przyjdzie prędzej czy później.
: 21 lis 2009, 15:00
autor: Jerzy
logika.
Ciii... Nie zdradzaj największych ciemniowych sekretów, niech ludzie myślą że to magia :)
: 22 lis 2009, 01:06
autor: Saradok
Dla mnie to magia, ale chyba źle się wyraziłem. Szanowny weesee twierdzi, że to wszystko jest logiczne. Zapewne ma racje, lecz skąd wypływa Twa mądrości o wspaniały weesee ? :D
Bo zgodzę się - fakt, że papier jest normalny można wyczytać na opakowaniu, zapewne podobnie jest z negatywem, albo trzeba trochę poszukać. Ale skąd wziąć informacje o wywojce. Bo tak czytam tutejsze Wasze wywody na temat chemii wszelakiej i czuję się niczym dziesięcioletni chłopczyk pytający ciągle 'a dlaczego?'

: 22 lis 2009, 09:16
autor: Jerzy
Nie przejmuj się, ja też się na wywoływaczach i chemii nie znam, a coś tam na papierze uzyskuję... Ale trzeba być konsekwentnym i trzymać się wtedy jednej chemii.
Pozdrawiam!
: 22 lis 2009, 11:04
autor: rbit9n
Saradok pisze:Ale skąd wziąć informacje o wywojce.
Saradok, drogi Kolego, zerknij na skromny opis dokumolu na stronie TETENAL Polsza
http://www.tetenal.com.pl/go/_info/?id=642 i już wiesz, że to kontrastowa wywołajka.
: 22 lis 2009, 22:03
autor: Saradok
Co do strony, to zaraz po napisaniu mojej wiadomości odwiedziłem ją i dowiedziałem się tego, więc ta jak już pan pisał:
rbit9n pisze:no i warto czytać strony producentów.
Na prawdę warto ;]
Jedyna książka (niestety) jaką miałem w rękach, o fotografii, to książka poświęcona ciemni i sprzętowi, jaki winien się w niej znajdować..po lekturę sięgnę chętnie, jeśli ją gdzieś znajdę. Jeszcze raz dziękuję i proszę mi wybaczyć te trywialne pytania.
pozdrawiam