Strona 1 z 1
smoliste czernie do średniego
: 24 maja 2009, 10:33
autor: Gringo997
witam,
szukam filmu który daje na prawdę ładne smoliste czernie w rodzaju polaroida 55 do LF...
Tmax100 mi się podoba i lubię go używać, pytanie czy znajdę coś bardziej podobnego do czerni z polaroida?
: 24 maja 2009, 10:52
autor: AJK
Nie bardzo rozumiem, co masz na mysli piszac "smoliste czernie" na odbitce. Tego Polaroida niestety znam tylko "ze slyszenia". Moglbys to lepiej opisac?
: 24 maja 2009, 11:44
autor: slawoj
Gringo997 pisze:ładne smoliste czernie
Tak się zastanawiam, czy może być lepsze, dosadniejsze, określenie czerni.
I dlaczego "smoła" kojarzy się z głęboką czernią?
: 24 maja 2009, 12:04
autor: AJK
Dalej nie rozumiem o co chodzi - zasadniczo maksymalna czern powinna wystepowac na kazdym prawidlowo wykonanym zdjeciu w pelnej skali tonalnej (wyjatkiem jest High Key). Moze chodzi o kolor - smola ma barwe zimnej (wpadajacej w niebieski) czerni. A tak na marginesie - bedzie chyba lepiej, jak Gringo997 sam napisze, o co Mu dokladnie chodzi. Wtedy ew. odpowiedz moze byc sensowna.
: 24 maja 2009, 12:13
autor: slawoj
AJK pisze:Moze chodzi o kolor - smola ma barwe zimnej (wpadajacej w niebieski) czerni.
Czerń występuje w dwóch rodzajach:
- czerń o odcieniu ciepłym
- czerń o odcieniu zimnym
: 24 maja 2009, 12:36
autor: AJK
To nie zmienia faktu, ze Gringo997 pisze o smole. Rozni producenci farb roznie okreslaja kolory. Katalogi pelne sa tez takich nazw jak : czern marsowa, lampowa, gleboka , prawdziwa, tlenku zelaza, neutralna, weglowa, normalna etc.
: 24 maja 2009, 12:44
autor: Jerzy
A czy nie powinniśmy mówić o kombinacji papier/wywoływacz? Kiedyś właśnie ze względu na czernie wolałem papiery Agfy... Ale może też czegoś nie rozumiem...
Pozdrawiam!
: 24 maja 2009, 13:07
autor: slawoj
Ja stawiam na "czerń ciepłą" (jak smoła w piekle).
Z dominantą karminu (czerwień krwista).
Tak naprawdę to piszemy tutaj o subiektywnym odbiorze barw.
Wiadomo, że kolory ciepłe są inaczej odbierane niż kolory zimne (wynika to z naszej głęboko ukrytej podświadomości).
Ciepły kolor - wydaje się "inny" w odbiorze - więc będziemy go baczniej obserwować.
Np.
- Nadjeżdżający z przeciwka samochód szybciej dostrzeżemy gdy będzie on w kolorze czerwonym niż niebieskim
- Większą uwagę, na przejściu dla pieszych, przyciągnie kolor czerwony niż zielony
: 24 maja 2009, 14:09
autor: Gringo997
właścicielem zdjęcia jest kolega forumowy ICZEK
o taką czerń mi chodzi...
a co do odbioru kolorów czerwonego i niebieskiego czy zielonego wszystko sprowadza się do budowy ludzkiego oka...
ja preferuję nieco cieplejszy odcień czerni
a niżej przykład Tmaxa 100 w dobrych warunkach...
: 24 maja 2009, 14:31
autor: slawoj
Każdy, prawidłowo naświetlony negatyw, może dać piękne smoliste czernie na odpowiednim papierze i w odpowiednim wywoływaczu.
To tylko kwestia gry świateł i cieni w kadrze.
Jasne przedmioty wydają się nam bliższe niż ciemniejsze.
: 24 maja 2009, 14:36
autor: AJK
Pierwsze zdjecie mi sie nie otwiera. Co do trzeciego, to na ok. 1/3 sa czernie bez szczegolow - albo film niedoswietlony, albo odbitka o zbyt duzym kontrascie. Jezyk niemiecki ma na to trafne okreslenie - czernie sa "abgesoffen" czyli zalane, zatopione.
: 24 maja 2009, 15:02
autor: slawoj
AJK pisze:albo film niedoswietlony, albo odbitka o zbyt duzym kontrascie
Może to też być celowe działanie fotografa, w celu uzyskania określonego efektu.
Z tego wniosek, że należy eksperymentować.
: 24 maja 2009, 15:07
autor: Gringo997
AJK pisze:Pierwsze zdjecie mi sie nie otwiera. Co do trzeciego, to na ok. 1/3 sa czernie bez szczegolow - albo film niedoswietlony, albo odbitka o zbyt duzym kontrascie. Jezyk niemiecki ma na to trafne okreslenie - czernie sa "abgesoffen" czyli zalane, zatopione.
to jest akuratnie skan negatywu a nie odbitka, ja bardzo lubie takie kontrasty, lubie głębokie czernie dlatego założyłem taki wątek...
w takim razie może podacie nazwy filmów z wysokim kontrastem?