Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witam!

Z góry przepraszam i proszę o przesunięcie, jeżeli umieściłem posta nie w tym dziale.

Mam dzisiaj dwa problemy:

1)
Na niektórych (wielu, ale nie wszystkich) zdjęciach pojawiają się jasne plamy, które wyglądają mniej więcej tak:





Co mam zrobić, żeby ich nie było? (Na negatywie też je widać, tyle że są czarne.)


2) Na niektórych zdjęciach pojawiają się czarne, pionowe pasy, które wyglądają tak:



Jak mogę zapobiec ich powstawaniu?

Fotografuję Zenitem TTL ( ).

Z góry dziękuję za odpowiedź

witaj!

to okrągłe przepalenie wygląda jakby była dziura w migawce. odkręć obiektyw, skieruj aparat w stronę silnego źródła światła i obejrzyj migawkę.

co do pasu, nie mam pojęcia.

Czyli to możliwe, że im dłuższy czas naświetlania tym większa plama i przy małych czasach jest niewidoczna?

I czy da się jakoś to naprawić w moim Zenicie?

Rzczej nie - choć moógłby to być odprysk na ściance dociskającej - ale wątpię żeby aż tak wypalił... Może gdzieś brakuje śrubki i zaświetla w komorze z filmem...
Ten czarny pas wygląda jak zepsuta migawka - może by naciąganiu rozchodzą się kurtynki...

Otwórz i dobrze obejrzyj - przestrzel kilka klatek i zobacz czy kurtynki migawki są całe i czy równo się przesuwają.

Henry, ale jesli kurtynki by sie rozchodzily to pas byłby bialy, nie czarny
a te biale plamy to wyglada tak jak pisał rbit9n, dziura w migawce i sobie swiatełko pada

kolego, proponuje troche sie zapoznac z tym jak powstaje zdjeie i jak działa aparat, bo po tym co piszesz mozna wysnuc wnioski ze nie wiesz co robisz

czas naswietlania nie ma nic wspolnego do tej plamy, raczej czas rpzed naswietlaniem, kiedy kadrujesz, i ewentualnie zaraz po zrobieniu zdjecia, zanim rpzewiniesz, na tą klatkę filmu, a jak rpzewiniesz to juz na nastepna swieci i przeswietla

problem rozchodzacych sie kurtynek podczas naciagania mozna rozwiazac dekielkiem od obiektywu, po prostu zakladając go przed naciagnieciem filmu. wujek tak robil w swoim zenicie, który po upadku zaczął byc nieszczelny

Racja - pomyślało mi się "negatywowo"

Dziękuję za odpowiedzi:)

Malfas pisze: kolego, proponuje troche sie zapoznac z tym jak powstaje zdjeie i jak działa aparat, bo po tym co piszesz mozna wysnuc wnioski ze nie wiesz co robisz

Szczerze mówiąc dopiero zaczynam swoją przygodę z fotografowaniem, dlatego dla pewności się zapytałem, czy to możliwe.

Henry pisze:Rzczej nie - choć moógłby to być odprysk na ściance dociskającej - ale wątpię żeby aż tak wypalił... Może gdzieś brakuje śrubki i zaświetla w komorze z filmem...

Znaczy się, czy to była odpowiedź do tego czy da się to naprawić?

osprysk na sciance, czyli na tej plytce która jest na otwieranej klapie puszki ( aparatu)
scianka dociska klisze zeby byla rowna. fakt moglby to byc odprysk, lub raczej nazwac by mozna to bylo uszkodzeniem, jakims ostrym narzedziem zrobiona dziura czy cos, ale chyba nie powodowala by az takiego zaswietlenia, przynajmniej mi sie wydaje

tak jak juz napisano, odkrec obiektyw otwurz puszke i popatrz przez migawke czy nie widac jakiegos swiatła

a te pionowe pasy to dosc dziwne, za wyrazne na jakies obiekty przed obiektywem, moim zdaniem, ale moze to jakis pasek wpadl w kadr czy cos? chyba jednak niemozliwe, moze w puszce cos lata

a najlepiej to zmien aparat na normalniejszy

płytka dociskowa chyba w zenach jest z bakelitu. mała możliwość, żeby jakieś odpryski zaświetliły, bo w środku też jest czarny bakelit.

w ET jest metalowa, w pozostałych chyba tez, ale nie chce mi sie wszystkich pokolei wyciagac z szafy i z pokrowców.
zastanawia mnie druga sprawa
pomijając modele c, 3, 3m ( choc 3m ma juz chyba samopowrotne lustro, tu tez mi sie nie chce sprawdzac bo nie wiem w ktorym koncu szafy lezy ) to pozostałe z samopowrotnym lustrem nawet mimo uszkodzonej migawki nie powinny zaswietlac negatywu, bo zasłania go lustro, zostaje tylko dolna czesc negatywu, cała reszta jest zakryta lustrem. nie pamietam tez jak było w wujkowym et, lub 11 ( nie widzialem go dawno ale stawiam na et) z zaswietlaniem zdjec podczas naciagu migawki, wiem jedynie ze jakis szmer wpadal, i trzeba bylo zasłaniac deklem obiektyw podczas przewijania bo kurtynki sie nie schodzily, ale powtarzam nie widzialem skutków wiec nie wiem, jednak w ET który przed chwila sprawdzilem lustro opada zaraz po zamknieciu migawki, wiec nawet jesli byla by w niej dziura na samym srodku to powinna byc zasłonięta przez lustro
jesli ktos bedzie bardzo chciał obejrze pozostałe modele jakie posiadam, a kilka ich jest

no, ale lustro nie zakrywa szczelnie komory, jakieś światło nadal będzie padać na migawkę. zresztą to tylko gdybanie, bez oględzin konkretnego aparatu, trudno powiedzieć w 100% co i jak.

co fakt to fakt, jednak wydaje mi sie ze lustro zakrywa srodek kadru, tam gdzie wlasnie wystepuje plama, ale mogę sie mylic, albo kolega moze robic inszym modelem zenita
Twu kolega piwsze ze ttl, zaraz poszukam i go oglądnę

znalazłem
w ttl, lustro opada razem z zamknieciem migawki, i przysłania praktycznie cały kadr wiec niby nie powinno sie nic dziac, plytka dociskowa jest metalowa, wiec to jedyne mozliwe wyjasnienie

no ale gdzie głowny zainteresoany?

Jestem, jestem

Przepraszam, że się nie odzywałem, ale nie miałem ostatnio czasu zbyt wiele.

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Zaraz po tym, gdy skończy mi się ta rolka filmu, obejrzę dokładnie aparat pod kątem udzielonych tutaj wskazówek i dam znać jak to wygląda

Ten czarny pasek - to mi wygląda na jakąś fizyczną przeszkodę na drodze światła:
- pasek od aparatu przed obiektywem
- ciało obce w komorze lustra lub w obiektywie

slawoj pisze: - pasek od aparatu przed obiektywem

Szczerze mówiąc fotografuje bez paska...

slawoj pisze: - ciało obce w komorze lustra lub w obiektywie

Nie wydaje mi się, żeby coś tam było (chyba zauważyłbym), ale tak jak powiedziałem, dokończę film i dokładnie go sprawdzę






Edit:

rbit9n pisze: to okrągłe przepalenie wygląda jakby była dziura w migawce. odkręć obiektyw, skieruj aparat w stronę silnego źródła światła i obejrzyj migawkę.

Malfas pisze:tak jak juz napisano, odkrec obiektyw otwurz puszke i popatrz przez migawke czy nie widac jakiegos swiatła.

Rzeczywiście, jest dziura w migawce:


I tutaj pytanie, czy mogę jakoś ją zakleić (np. kawałeczek taśmy izolacyjnej?).

Co do pasów, to w komorze nie ma żadnych ciał obcych, kurtynki chodzą (według mnie) dobrze, ale mogę się mylić. Pozostaje mi tylko, tak jak już zostało to powiedziane, zasłaniać obiektyw podczas przeciągania filmu.

Malfas pisze:a najlepiej to zmien aparat na normalniejszy

Skonsultuję się z moim doradcą finansowym i zobaczę co da się zrobić

PS. Jest na tym forum funkcja "pomógł" czy coś, bo jeżeli nie to jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję