Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Ile jest prawdy w opowieściach o zadymianiu filmów na podłoży PET? Czy rzeczywiście należy zachować ostrożność i unikać kontaktu z jasnym światłem? Oczywiście mowa o końcówce wystającej z kasety.

jest to prawda, ale nie pamiętam na ile, czy na jedną, czy na dwie klatki. musiałbym poszukać w domy w klaserze. ale to dopiero po tyrce. ale na pewno nie jest to tak straszne, jak niektórzy to opisują.

rbit9n pisze: ↑10 lut 2021, 16:24 jest to prawda, ale nie pamiętam na ile, czy na jedną, czy na dwie klatki. musiałbym poszukać w domy w klaserze. ale to dopiero po tyrce. ale na pewno nie jest to tak straszne, jak niektórzy to opisują.

Czyli ładować do aparatu należy w półmroku. Wystająca końcówka to zaświetlenie dwóch klatek czyli tyle co przewinięcie do pierwszego zdjęcia po zamknięciu komory filmu.

ja zazwyczaj odwracałem się plecami do słońca, ale jak ładny dzionek Bozia dała, to nie zawsze wystarczyło. nic to, zaraz kończę szychtę, jadę do domu i kuknę czy dobrze pamiętam, czy zmyślam.

aka pisze: ↑10 lut 2021, 16:37 Wystająca końcówka to zaświetlenie dwóch klatek czyli tyle co przewinięcie do pierwszego zdjęcia po zamknięciu komory filmu.

oczywiście mowa o dwóch klatkach, po przewinięciu do pierwszej.

rbit9n pisze: ↑10 lut 2021, 17:55 oczywiście mowa o dwóch klatkach, po przewinięciu do pierwszej.

Czyli zakładamy film, przewijamy do poz. 1 na liczniku i zdjęcie nr 1 i nr 2 mogą być zadymione?

Myślę, że każdy film można zmusić do takiego efektu.
Mnie się kiedyś zdarzyło- a lubię fotografować pod światło- że słońce, które znalazło się blisko rogu kadru, prześwietliło mi częściowo klatkę obok Zaskoczenie było duże z mojej strony.
Ekspozycję ustawiłem na ciemny las, więc słoneczko wyzierające z pomiędzy drzew zostało porządnie prześwietlone.
Film: Superia, aparat Minolta XD7 + 50/1.4.

Efekt objawia się głównie zaświetleniem poza klatką w sytuacjach kiedy masz silne źródło w kadrze. Zdarzało się to z chyba każdym filmem cz-b jakiego używałem (może na kolorowych negatywach efekt jest trudniejszy do zauważenia). W przypadku np Rollei 80s słońce z jednego kadru potrafiło mi „oświetlić” ciemniejszą scenę na sąsiednim kadrze. Nie zdarzyło mi się natomiast zaświetlić żadnego filmu 35mm podczas ładowania do aparatu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

zousan pisze: ↑10 lut 2021, 21:29 Nie zdarzyło mi się natomiast zaświetlić żadnego filmu 35mm podczas ładowania do aparatu.

Mi też się nie zdarzyło, ale nie używałem filmów z podłożem PET, a te mają taka niemiłą cechę jak się okazuje.
Swoja drogą Rollei 80s jest właśnie na podłożu PET.

morotegari, uzyskać ten efekt na nie PET się da, ale będzie on mniejszy, i trzeba się postarać. Film na PET zaświetla się sam przez szczelinę w kasecie i robi się to w mniejszym lub większym stopniu w praktycznie każdych nfotograficznych warunkach. Nawet w cieniu.

J.A. pisze: ↑10 lut 2021, 22:18 Film na PET zaświetla się sam przez szczelinę w kasecie

No nie, folia pet działa jak "światłowód" - światło padające na krawędzie wystającego z kasety fragmentu wędruje w "głąb" filmu i zaświetla te kilka pierwszych klatek. Podobno specjalna warstwa pomiędzy podłożem i emulsją ma osłabiać ten efekt.

kurde bele! zapomniałem sprawdzić, ale na swoje usprawiedliwienie mam to, że kończyłem robić małolatowi akcesoria na bal karnawałowy. oto poszlaka.





taką tarczę polepić, to nie w kij dmuchał.

rbit9n pisze: ↑11 lut 2021, 08:16 taką tarczę polepić, to nie w kij dmuchał.

Pełna zgoda, ale cóż to za symbol na niej? Jeśli wykazałem się ignorancją to kicha...

Wygląda trochę jak Szeliga, tylko półksiężyc jakiś kanciasty.

https://azymut360.pl/pl/p/Znaczek-HR/638

Symbol Krzyża wpisanego w "V" należy odczytywać VERITAS VINCIT - Prawda zwycięży.

rbit9n pisze: ↑11 lut 2021, 14:58
https://azymut360.pl/pl/p/Znaczek-HR/638

Symbol Krzyża wpisanego w "V" należy odczytywać VERITAS VINCIT - Prawda zwycięży.

Dzięki za info. Nie byłem harcerzem, ale intuicja pchała mnie w tym kierunku.