Strona 1 z 1
Zamiast szarej karty
: 22 sie 2008, 22:51
autor: xero
Witam,
jak w temacie: na co w przyrodzie kierować światłomierz ? Co odbija 18% światła? Jak w systemie strefowym ma się np. trawa? ludzka skóra? błękitne niebo? - czy trzeba korygować i o ile? Wiecie, o co mi chodzi. Na co kierować światłomierz, żeby dobrze ustawić ekspozycję. Nie zawsze ma się pod ręką śnieg, który można skorygować dwie działki do przodu - bywa to trudne zwłaszcza teraz, latem :p
Pozdrawiam
: 22 sie 2008, 22:55
autor: Jerzy
Na dłoń. Zwykle jest pod reką :) Ja naświetlam wnętrze dłoni +1.
Pozdrawiam!
: 23 sie 2008, 04:39
autor: rbit9n
zieleń odbija 18% zakresu światła widzialnego, ale tylko ta naturalna. ostatnio i tak najczęściej używam ping-ponga.
: 23 sie 2008, 16:02
autor: xero
rbit9n pisze: ostatnio i tak najczęściej używam ping-ponga.
o co chodzi z tym ping-pongiem??
: 23 sie 2008, 18:47
autor: rbit9n
mierzę światło padające z wykorzystaniem kopułki rozpraszającej, zwanej ping-pongiem. nie potrzeba mieć karty, a pomiar jest wiarygodny w 95%.
[EDIT]
nie napisałem, więc dodaję, ja mierzę Sekonikiem L-358, mam nasadkę do odbitego i nasadkę punktową 1*, ale najczęściej mierzę właśnie ping-pongiem.
: 23 sie 2008, 18:51
autor: vidman
Ping-pong i po problemie - też najczęściej mierzę w ten sposób i daje to najlepsze skutki. (mierzę Gossenem Luna Pro)
: 25 sie 2008, 17:58
autor: storm
Pingpong jest dobry do momentu gdy znajdujesz sie w tym samym swietle co fotografowany obiekt.
: 26 sie 2008, 12:11
autor: rbit9n
storm pisze:Pingpong jest dobry do momentu gdy znajdujesz sie w tym samym swietle co fotografowany obiekt.
mógłbyś rozwinąć myśl?
: 26 sie 2008, 16:42
autor: storm
No proste, załóżmy ze fotografujesz coś do czego nie mozesz podejść, a w miejscu w którym się znajdujesz jest inne oświetlenie, sztuczne, naturalne, porostu inne, Wiec co robisz jak masz tylko pingponga? teoretycznie w niektórych przypadkach wystarczy rzucić cień ręka na kopułkę etc, ale nie zawsze będzie to ten sam efekt.
Gorzej jak jest w druga stronę jesteś w cieniu a chcesz zdjąć odczyt z miejsca naświetlonego.
Z życia wzięte np:
Jestem na dachu 16 piętrowego budynku, siadły mi baterie w spocie, ale przypadkiem miałem drugi światłomierz z kuleczka, pomierzyłem cienie pomierzyłem światła etc, wszystko fajnie tylko nie uwzględniłem ze światło na poziomie 0 było już słabsze bo straciło trochę mocy na moje oko ok 0,5-1ev. Zależało mi na naświetlaniu na cienie dolnej części horyzontu, gore i tak krylem gradami.
I pudlu, dol niedoświetlony. Gdybym miał działającego spota to bym zmierzył pewne miejsca i wprowadził odpowiednia korektę.
Co prawda jakoś można to wyciągnąć w ciemni lun cyfrowo ale wolałbym tego nie robić tylko od razu mieć dobrze naświetlony materiał.
Jasne ze w studiu ma się pełna kontrole dzięki takiemu światłomierzowi, ale nie zawsze się to sprawdza na zewnątrz.
: 26 sie 2008, 17:03
autor: rbit9n
no tak, nie zrozumiałem poprzedniego postu, przez fantazyjną składnię i brak interpunkcji.
ostatnio mierzyłem w Bieszczadach światło ping-pongiem fotografując sąsiednią Połoninę i kilka oddalonych szczytów i jednak wyszło prawidłowo. niestety sprzęt to nie wszystko, praktyka też się przydaje.
: 16 wrz 2008, 09:48
autor: Apate
Książka :? szkoła fotografowania national geographic --Dobra jako książka i jej zawartość oraz ma pomiędzy okładka a korpusem ksiązki dwie kartki - podobno - jak piszą - szare karty do pomiaru światła ( do wycięcia)

: 16 wrz 2008, 10:49
autor: zby
rbiton a co to jest naturalna zielen? to taka zielen listka debu czy moze brzozy?:>
A co do Twojego czepialstwa interpunkcyjnego - mysle ze Twoja zamotka bierze sie stad ze jest Ci to poprostu lekko obcy temat, 18% nie ma nic wspolnego z "zakresem swiatla widzialnego" , w ten sposob okresla sie luminancje, czyli ilosc swiatla odbitego. I o tym wlasnie bylo pytanie. O luminancje fantow ktore zawsze ma sie pod reka w plenerze. Odpowiadajac wiec na pytanie kolegi xeroxa polecam kawalek bialego papieru i korekcje pirazydrzwi -2 1/3EV. Bo ja sie natenprzyklad dajmy szczyce dosc jasna karnacja, czyli wkadlby sie juz jakis element wzglednosci. Kolega xerox ewidentnie zdradza chec zapoznania sie z podstawami systemu strefowego, wiec odsylanie go to kopulek to bluznierstwo.