Strona 1 z 1

Przygotowanie negatywu pod powiększalnik

: 25 lip 2019, 20:47
autor: teh_R.
Wydaje mi się, że prędzej czy później każdy nowy, mniej lub bardziej świadomy pstrykacz analogowy dotrze do tego samego momentu, co i ja dotarłem. Mianowicie: "no dobra, tylko co z tym teraz zrobić...".
Spotkałem się już kilkukrotnie z sytuacją kiedy nie byłem w stanie, bez robienia piruetów i wymyślania koła, zrobić odbitki takiej, która by mi samemu pokazywała mniej więcej to, co widziałem (na negatywie...). Różne negatywy, różne sytuacje, różne wywoływacze. Problem był jeden: zbyt kontrastowy negatyw. Wszystko jest fajnie, tylko akurat papier tego nie przyjmuje ;)
Rozmyślając nad zaistniałą sytuacją, a nie mogąc pozwolić sobie na eksperymenty - bo choć lubię, to zwyczajnie mnie na to nie stać - doszedłem do słusznego wniosku, że problem tkwi nie w negatywie, nie w chemii, nie w technice, tylko w operatorze.
Poszukuję rozwiązania systemowego. Jak widać, naświetlanie na cienie trochę mi nie wychodzi. Problem chciałbym załatwić u podstaw - mając to zrobione, mogę się skupić na ewentualnym doświetlaniu, prześwietlaniu i innych technikach których pewnie nie rozumiem w tym momencie. Bo takich atrakcji zapewnię sobie wtedy - wg mnie - mniej, i łatwiej będzie nad nimi zapanować.
Podsumowując, pamięta ktoś swoje jakieś nieodległe początki?
Aha, mały obrazek.

Przygotowanie negatywu pod powiększalnik

: 25 lip 2019, 22:39
autor: J.A.
teh_R. pisze: 25 lip 2019, 20:47 Problem był jeden: zbyt kontrastowy negatyw
= przewołany.

Przygotowanie negatywu pod powiększalnik

: 26 lip 2019, 07:03
autor: skpt
Jest pewnie jak pisze J.A. Przewołane. Można negatywy i cały proces pracowicie kalibrować i wtedy są najlepsze efekty. Ale są też trywialne w zastosowaniu sposoby obniżenia kontrastu dla leniwych, które radykalnie zwiększają szanse na zmieszczenie się w "widełkach" papieru. Np. obniżenie czułości filmu o połowę, względem nominalnej i adekwatne skrócenie czasu wywołania. Cienie pójdą Ci "w górę", światła zostaną z grubsza tam gdzie były przed tym zabiegiem, efektywny kontrast negatywu obniży się radykalnie. Oczywiście w wypadku scen o niskim kontraście zrobisz sobie kłopot, bo będzie trzeba podnosić kontrast pod powiększalnikiem i jak dżin z pudełka wyskoczy Ci ziarno i nieraz "da po gębie", a nadto uwypuklą się ewentualne wady obróbki. Niemniej, jeśli wiadomo zawczasu, że będziesz te silnie kontrastowe sceny miał, to warto rozważyć ten prosty w stosowaniu zabieg. Na małym obrazku bardzo często go stosuję. Inna sprawa, to metodyka pomiaru światła. Moim zdaniem tutaj się bardzo często już przegrywa bitwę na starcie. Ale to temat omalże religijno-polityczny. Lepiej nie ruszać... :-)

Przygotowanie negatywu pod powiększalnik

: 26 lip 2019, 13:42
autor: teh_R.
Wezmę pod uwagę, zastosuję się i sprawdzę efekty.

Przygotowanie negatywu pod powiększalnik

: 26 lip 2019, 15:53
autor: J.A.
„Prawidłowo” wywołany negatyw, powinien bez problemów kopiować się z filtrem 2 do 3.
Oczywiście mówimy o „przeciętnej” scenie.

Przygotowanie negatywu pod powiększalnik

: 26 lip 2019, 17:58
autor: teh_R.
Skoro o tym wspominasz: z filtrem o gradacji 2 - czyli ostatecznie papier opisany przez producenta jako "jego 2“ ma wtedy, załóżmy, 4?

Przygotowanie negatywu pod powiększalnik

: 26 lip 2019, 18:19
autor: mrek
teh_R. pisze: 25 lip 2019, 20:47 która by mi samemu pokazywała mniej więcej to, co widziałem (na negatywie...)
Spróbuj split grading.
A z mojej beczki to kupiłem ostatnio panel LED 24W do oglądania negatywów. I kurde źle zrobiłem ;) Widzę tyle szczegółów, że już się martwię jak to przenieść. Nie powtarzaj mojego błędu ;-)

Przygotowanie negatywu pod powiększalnik

: 26 lip 2019, 18:58
autor: technik219
Ależ Panowie, przecież Kolega wyraźnie napisał, że ma problemy z podstawowymi sprawami, a Wy mu dajecie rady typu split grading. On już wie, że jesteście fachmanami nad fachmany i nie musicie mu tego udowadniać (chyba, że chcecie połechtać własną próżność). Wy mu najpierw wytłumaczcie kilka podstawowych spraw jak prawidłowe wywołanie filmu, jak naświetlić i wywołać papier, jaki wywoływacz, jaki czas, jaka temperatura itp. To da Mu o wiele więcej korzyści.

Przygotowanie negatywu pod powiększalnik

: 26 lip 2019, 19:05
autor: J.A.
technik219, ok.teh_R., skróć czas wywoływania filmu o. 10%. Nie pomoże, ale da pogląd czy diagnoza trafna.
Jeśli trafna, to skróć o kolejne 10%.
Do skutku.

Przygotowanie negatywu pod powiększalnik

: 26 lip 2019, 19:09
autor: J.A.
teh_R. pisze: 26 lip 2019, 17:58 Skoro o tym wspominasz: z filtrem o gradacji 2 - czyli ostatecznie papier opisany przez producenta jako "jego 2“ ma wtedy, załóżmy, 4?
nie. Jeżeli masz papier o stałej gradacji 2, to nie zmieni on swojej gradacji, ale przewołany negatyw będzie za kontrastowy dla tego papieru.
Patrz wyżej co zrobić.