Strona 1 z 2

aparat miechowy: 6x9, 6x6?

: 19 cze 2008, 09:43
autor: Guldan
jakis czas temu stalem sie szczesliwym posiadaczem aparatu miechowego Belfoca Junior w pieknym stanie:

Obrazek

Obrazek

urzeka mnie estetyka takich aparatow, a takze ich rozmiar po zlozeniu: miesci sie do nerki czy kieszeni a nadal mamy sredni format :D

z drugiej, niewidocznej na zdjeciach strony, aparat ma dwa czerwone okienka (z zasuwami). jedno ustawione jest zeby odmierzac 6x9 (co czynie) a drugie do 6x6. i tak sie wlasnie zastanawialem, jak to jest z tym 6x6 w tym przypadku? ogledziny aparatu w srodku nie wykazaly zadnego systemu do "maskowania" zeby robic w formacie 6x6, w opisach ktore znalazlem na sieci tez nie ma wzmianki o czyms takim. dzisiaj nad ranem oswiecilo mnie, ze przeciez moge robic 6x6, a nalozenia po prostu usuwac poprzez amputacje. dobrze mysle ze tak to mogloby dzialac, czy jestem w bledzie? :roll:

: 19 cze 2008, 11:48
autor: marcin.l
powinieneś mieć ramkę do 6x6 bo inaczej to będzie naświetlał całe pole 6x9 i jak film będziesz przesuwał wg wskazań okienka 6x6 to będziesz maił podwójne ekspozycje nakładające się na siebie ...

: 19 cze 2008, 13:54
autor: Guldan
http://www.allegro.pl/item380118629_meo ... nowe_.html takie cos np? bo to jest opisane ze do powiekszalnika.

a nie szlo by takiej ramki wykonac samemu? :roll:

: 19 cze 2008, 14:39
autor: rbit9n
http://www.corff.de/Klappkameras/Bildma ... e-ohne.jpg nic tu nie widać, ale takie ramki, które są idealnie dopasowane do wnętrza aparatu, nie przesuwają się (bo mają jakieś ząbki czy coś) i nie rysują emulsji. pewnie można zrobic samemu, czemu nie, w czarno-białe widziałem nawet farbę Tetenala, do malowania wnętrza aparatu.

: 19 cze 2008, 18:25
autor: Guldan
jak nic nie widac jak widac ;) z gorszych zdjec robilem kopie przedmiotow. chyba nie bedzie pozostawac mi nic jak zrobic sobie odrys, wyciac taki detal z jakiejs cieniutkiej blachy, dopasowac, pomalowac i wyprobowac. ale to juz mi duzo dalo, dzieki!

: 27 cze 2008, 00:07
autor: BoomErski
Ową ramkę można wykonać samemu przecież :)

: 27 cze 2008, 03:22
autor: georgio
Guldan, Nie za bardzo rozumiem problem. Ludzie wydają pieniądze aby mieć większy format i dzięki temu lepszą jakość z mozliwością kadrowania, a Ty robisz wysiłek aby zmniejszyć format. Co złego w 6x9 ?

: 29 cze 2008, 09:31
autor: Guldan
nic zlego oczywiscie ale: kwadrat narzuca inne kadrowanie (w kazdym razie mi); jest dla mnie ciekawa alternatywa, bo cale zycie robilem w prostokacie; i ekonomicznie: na 120stce zmiesci mi sie te 4 zdjec wiecej.

: 29 cze 2008, 19:08
autor: georgio
Taki aparat to nie lustrzanka tak że na kadrowaniu w momencie robienia zdjęcia mozesz być bardzo zawiedziony. W tym wypadku lepszy jest większy format i komfort zapasu na ewentualne kadrowanie do kwadratu pod powiększalnikiem.
Z ekonomicznego punktu widzenia to ekstra 4 klatki i tak nie zrobią z Ciebie milionera. Ciesz sie większym formatem póki filmy są tanie. Oszczędnośc w fotografii nie zawsze popłaca.

: 29 cze 2008, 20:11
autor: slawoj
georgio pisze:póki filmy są tanie
Chciałbym, żeby były jeszcze tańsze. :-|

: 29 cze 2008, 21:51
autor: Leszeg
georgio pisze: W tym wypadku lepszy jest większy format i komfort zapasu na ewentualne kadrowanie do kwadratu pod powiększalnikiem.
Z ekonomicznego punktu widzenia to ekstra 4 klatki i tak nie zrobią z Ciebie milionera.
Z drugej strony robiąc w kwadracie odpada dylemat czy kadr ma być pionowy czy też poziomy. Zawsze można przecież wykadrować pod powiększalnikiem. Cóż, ale wtedy można dojść do wniosku, że 4,5 x 6 jest jeszcze ekonomiczniejszy... ;-)

: 29 cze 2008, 23:15
autor: georgio
sławoj pisze:Chciałbym, żeby były jeszcze tańsze.
Chcieć zawsze mozna ale trzeba byc realistą, przy ogólnym wzroście cen, transportu, przy cenie srebra ponad 400% wyższej niz jeszcze kilka lat temu, filmy nie zdrożały aż tak dużo. W jednym kraju droższe w innym trochę tańsze, ale ogólnie filmy czarno białe nie są drogie.

W dzisiejszych czasach z filmami to jak z benzyną - wszyscy narzekaja że drogo zamiast cieszyć się że w ogóle są.

: 20 lip 2008, 22:38
autor: ku6i
georgio pisze:W dzisiejszych czasach z filmami to jak z benzyną - wszyscy narzekaja że drogo zamiast cieszyć się że w ogóle są.
Zwłaszcza mieszkańcy USA, bo taniej od nich to chyba tylko Wenezuelczycy i mieszkańcy innych "ciekawych" państw mają ;-)

: 21 lip 2008, 07:14
autor: georgio
ku6i pisze:Zwłaszcza mieszkańcy USA, bo taniej od nich to chyba tylko Wenezuelczycy i mieszkańcy innych "ciekawych" państw mają
Co wcale nie zmienia faktu ze dobrze ze filmy sa produkowane w takim wyborze przy tak malym rynku.

To ze Amerykanie maja tania benzyne (i jej mniejsze opodatkowania) to ich zasluga, bardzo dbaja aby urzednikow nie bylo za duzo a rzad nie wtracal sie do gospodarki. Europejczycy odwrotnie, pragna dobrej opieki socjalnej, zapewnienia przez rzady jakis tam rzeczy a wygodnictwo kosztuje (zwlaszcza ze wydajnosc kazdego rzadu jest znikoma). Do tego doszla Unia. Jestem sympatykiem EU ale patrzac sie na nowa (bo w zadnym kraju administracja nie zmalala) niezliczona armie urzednikow i ich radosna tworczosc to przerazenie ogarnia. Ktos musi za to placic. W USA, Kanadzie, czy Australii by to nie przeszlo, za bardzo szanuje sie pieniadze i ludzka prace.

: 23 lip 2008, 21:51
autor: Guldan
przyznam szczerze ze nawet jeszcze sie nie zabralem za ta blaszke i nie zamierzam sie zabierac. argumenty za pozostaniem przy formacie 6x9 w tym aparacie zdecydowanie do mnie dotarly i uznalem ze szkoda zachodu. do 6x6 mam inny aparat, a z 6x9 zawsze mozna wykadrowac.