Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

dobry wieczor,

mam zgryz ze swiatlomierzem. uparcie wykazuje rozbieznosc w pomiarze swiatla padajacego oraz odbitego od szarej karty. tu roznica wynosi 0,5 przyslony.

pomiary sceny w terenie weryfikowane takze lustrzanka 35 mm pokazuja podobna tendencje lub jeszcze wieksza rozbieznosc w mierzeniu swiatlomierzem i lustrem. 0,5-1 ev roznicy pomiedzy zaufana lutrzanka 35 mm a powaznym swiatlomierzem. noszenie sredniego formatu wraz z maloobr lustrzanka w roli swiatlomierza jest dosc uciazliwe. no i po co w koncu sa powazne swiatlomierze.

o ile jest taka mozliwosc posluguje sie pomiarem padajacego swiatla poniewaz w ten sposob naswietlanie daje poprawne rezultaty na slajdach czy neg. zarowno w swietle fleszowym jak i zastanym [porownywalem z bardziej wypasionymi swiatlomierzami i byly to pomiary bdzo zbiezne - max roznica 0,3 ev]. schody zaczynaja sie powazniejsze gdy nie da sie wykonac pomiaru kopulka swiatlomierza...

jesli jest ktos kto umialby rozjasnic te kwestie zorbieznosci pomiarow bede bdzo wdzieczny.

pozdrawiam

Czy na szarą kartę mierzysz zgodnie z instrukcją (odpowiednio ją odchylając do źródła światła)? Czy mierząc SLR'em masz obiektyw ustawiony na nieskończoność? W którą stronęto są odchyłki?

tak, karte odchylam wg instrukcji ale tez sprawdzalem inne opcje np prostopadle do aparatu/swiatlomierza.

co ciekawe pomiar kopulka jest zblizony/identyczny do pomiaru karty lustrzanka, natomiast pomiar swiatlomierzem z pozycji aparatu sugeruje zastosowanie wyzszej przyslony o wspomniane min 0,5 ev. slowem swiatlomierz widzi scene jasniej i proponuje jej niedoswietlenie o te 0,5 dzialki.

pomiar kopulka jest pewniejszy i daje prawidlowe naswietlenia slajdow.

Może jest skalibrowany na inną szarość. Powszechnie przyjęło się uważać że "średnia szarość" odbija 18% światła (i tak są robione szare karty), podczas gdy tak naprawdę powinna 13% (i tak mierzą porządne światłomierze).

kurcze, gossena nie podejrzewalbym o niepoprawnosc. :(

dlaczego wiec z kopula jest ok [porownywane z minolta IV, V] a w pomiarze odbitym ujawnia sie roznica?

To już podejrzane - powinien zawsze pokazywać tak samo - może po prostu się rozkalibrował albo było mocne światło z boku i podczas pomiaru odbitego fałszowalo wynik - pokazywał więcej czy mniej?

tomato pisze: uparcie wykazuje rozbieznosc w pomiarze swiatla padajacego oraz odbitego od szarej karty. tu roznica wynosi 0,5 przyslony.

nie bardzo rozumiem - między pomiarem światła padającego a odbitego powinny być różnice i to nie jako wartość stała

jeśli natomiast pomiar różnym sprzętem wykazuje jakieś drobne odchylenia, na każdym sprzęcie inne - kwestia przyzwyczajenia, poprawka na kalibrację
jeśli natomiast światłomierz wariuje, to rozbierzności będą się zmieniały wraz z wartością światła, na przykład im więcej światła tym różnica większa i większa skala błedu

tomato pisze: jesli jest ktos kto umialby rozjasnic te kwestie zorbieznosci pomiarow bede bdzo wdzieczny.

tych różnic jest sporo - może to być kwestia użytego elementu światłoczułego, kąta pomiaru, zużycia elementu światłoczułego itp itd
na przykład narzekają ludzie na Swierdłowska a to bardzo często kwestia wyszukania baterii o właściwym napięciu czyli następny problem - właściwa bateria

off pisze:na przykład narzekają ludzie na Swierdłowska a to bardzo często kwestia wyszukania baterii o właściwym napięciu czyli następny problem - właściwa bateria

do swierdłowska 4 nie dokupi się odpowiedniej baterii z tego względu, że bateria o napięciu 1,35V nie jest już produkowana. na szczęście można swierdłowska 4 "skalibrować" używając baterii o napięciu 1,5V, po takim (dość prostym zabiegu) światłomierz wskazuje poprawne pomiary i co ważniejsze powtarzalne. mam to sprawdzone.

rbit9n pisze: do swierdłowska 4 nie dokupi się odpowiedniej baterii

...się dokupiło tylko nie takie "pastylkowe", a jedną... wystaje nieco, to dekielek zakleiłem naokoło czarną taśmą i jest oki

posiadanego gossena mialem niegdys okazje na szybko sprawdzic w elfo. sa dystrybutorem swiatlomierzy gossen. porownywalem z aktualnym modelem - odpowiednikiem posiadanego. nie bylo zadnych rozbieznosci ku mojemu zdziwieniu. ale owszem, nie bylo wowczas warunkow aby przetestowac oba egz na zewnatrz, probki poczycnilem wiec w oswietleniu sztucznym w atelier elfo.

osobiscie podejrzewam, ze najszybciej chodzi o te roznice w standaryzowaniu swiatlomierzy - 18 vs 13 % szarosci jednak calkowicie przekonany nie jestem. stad ten temat na forumie.

rbit9n pisze:

off pisze:na przykład narzekają ludzie na Swierdłowska a to bardzo często kwestia wyszukania baterii o właściwym napięciu czyli następny problem - właściwa bateria

do swierdłowska 4 nie dokupi się odpowiedniej baterii z tego względu, że bateria o napięciu 1,35V nie jest już produkowana. na szczęście można swierdłowska 4 "skalibrować" używając baterii o napięciu 1,5V, po takim (dość prostym zabiegu) światłomierz wskazuje poprawne pomiary i co ważniejsze powtarzalne. mam to sprawdzone.

mam leningrada 7 kupionego od gościa który zajmuje się naprawą apratów od ponad 30 lat i szczerze powiem że można go rozbić o kant d...

w poniedziałek idę go oddać bo szkoda mi nerwów...

Leningrad 7 jest swiatlomierzem selenowym. W dzisiejszych czasach jest wart piwo jezeli kupujacy chce otworzyc kolekcje swiatlomierzy ;)

rbit9n pisze:

off pisze:bateria o napięciu 1,35V nie jest już produkowana. na szczęście można swierdłowska 4 "skalibrować" używając baterii o napięciu 1,5V, po takim (dość prostym zabiegu) światłomierz wskazuje poprawne pomiary i co ważniejsze powtarzalne. mam to sprawdzone.

tez mialem ten problem. mam gossena luna pro, model na 2 baterie 1.35V. kupilem pastylke 3V, diode shottkiego i mam prawidlowo dzialajacy swiatlomierz bez regulowania.

p.

p1ot3 pisze:diode shottkiego

pozwole sobie odkopac ten temat
czy ktoś już przeprowadzał takie obniżenie napięcia ? Jeśli tak jak to zrobić, gdzie się zaopatrzyć w materiały itp. ?