Słabe zdjęcia. Kto zawinił?
: 05 cze 2015, 19:56
Dzień dobry, właśnie odebrałem pierwszy wywołany film oraz skany (JPEG), zrobiony aparatem Canon AV-1 (z ob. 50 mm). Film to Fuji Superia 200. Większość zdjęć wyszło ok, jestem dość zadowolony. Ale kilka wyszło źle. Chciałbym dowiedzieć się dlaczego, czy to wina fotografa, sprzętu, a może laboratorium, które nie tyle źle wywołało negatyw, co może słabo zrobiło skany (nie wiem jakiego sprzętu używają)?
Podam przykłady najgorszych zdjęć.
Na pierwszym jest najwięcej efektu, który razi mnie na prawie wszystkich zdjęciach. Chodzi o brak szczegółów obrazu oraz jakby cyfrowy szum (albo dziwnie duże ziarno przy ISO200). Zdjęcie zrobione w pochmurny dzień, przy F8 (jeśli dobrze pamiętam). Ostrość ustawiałem na tabliczkę "pl Zbawiciela". Zauważcie, że tabliczka jest bardzo rozmyta... Tak samo budynki w tle. Jedynie tęcza jest w miarę wyraźna. Co się stało? Podobnie jest na innych zdjęciach z niebem i jasnymi obiektami. Tylko wyraziste, ciemne kolory wychodzą w miarę dobrze.
Foto 1
Kolejne foto - całe nieostre, chociaż ostrość ustawiłem na środku (tory). Przysłona chyba f11.
Foto 2
Trzecie zdjęcie - ostrość całkiem uciekła. Ustawiałem ją na koty (mniej więcej środek kadru), ale się zgubiła (tylko w lewym rogu coś jest ostrego).
Foto 3
Poradźcie co robić. Czy poszukać innego aparatu, czy kupić inny film, iść do innego labu albo popracować nad techniką robienia zdjęć tym aparatem?
Z góry dziękuję.
Podam przykłady najgorszych zdjęć.
Na pierwszym jest najwięcej efektu, który razi mnie na prawie wszystkich zdjęciach. Chodzi o brak szczegółów obrazu oraz jakby cyfrowy szum (albo dziwnie duże ziarno przy ISO200). Zdjęcie zrobione w pochmurny dzień, przy F8 (jeśli dobrze pamiętam). Ostrość ustawiałem na tabliczkę "pl Zbawiciela". Zauważcie, że tabliczka jest bardzo rozmyta... Tak samo budynki w tle. Jedynie tęcza jest w miarę wyraźna. Co się stało? Podobnie jest na innych zdjęciach z niebem i jasnymi obiektami. Tylko wyraziste, ciemne kolory wychodzą w miarę dobrze.
Foto 1
Kolejne foto - całe nieostre, chociaż ostrość ustawiłem na środku (tory). Przysłona chyba f11.
Foto 2
Trzecie zdjęcie - ostrość całkiem uciekła. Ustawiałem ją na koty (mniej więcej środek kadru), ale się zgubiła (tylko w lewym rogu coś jest ostrego).
Foto 3
Poradźcie co robić. Czy poszukać innego aparatu, czy kupić inny film, iść do innego labu albo popracować nad techniką robienia zdjęć tym aparatem?
Z góry dziękuję.