Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

W4513l
-#
Posty: 4
Rejestracja: 27 lis 2021, 22:20

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: W4513l »

Witam ponownie ;-)
Tym razem chcę was dopytać o, jak w tytule, ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza, który też nie jest lustrzanką. Macie na to jakiś patent? Jako jeden z niewielu, nie potrafię na oko ocenić ile metrów mnie dzieli od fotografowanego obiektu, a jednak chciałbym aby zdjęcia były ostre bez nieskończoności i przymykania obiektywu do f/11. Wiem, że rozwiązaniem jest kupno lustrzanki, ale jednak chciałbym coś zrobić np czajką 2 :)
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1897
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: powalos »

W4513l, a ta Czajka nie ma czasem ustawiania ostrości strefowej (na symbole: portret, grupa osób, widok) ? Można to wykorzystać. Patrząc przez celownik widzisz postać w całości to ustawiasz skalę na obiektywie na taki symbol. Inaczej pozostaje Tobie dokupienie dalmierza zewnętrznego, wsuwanego w sanki lampy. Ustawiasz na nim ostrość i przenosisz odległość na pierścień obiektywu. Zresztą w obiektywie 28mm ustawienie przysłony na 5.6 pozwala - korzystając z głębi ostrości - zmieścić zakres od ok 3m do nieskończoności. A swoją drogą warto ćwiczyć ustawianie ostrości "na oko".
Fan Pentax'a.
PPaweł
-#
Posty: 1362
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: PPaweł »

Można też dorobić sobie takie strefowe ikonki, jak ktoś potrzebuje.
oKuba
-#
Posty: 3195
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: oKuba »

PPaweł, Co to sa strefowe ikonki?
PPaweł
-#
Posty: 1362
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: PPaweł »

No to, co Powalos pisał. Możesz sobie zmierzyć, z jakiej odległości fotografujesz portret, z jakiej grupę ludzi, z jakiej budynek i pozaznaczać na skali obiektywu. Albo możesz spisać choćby ze Smieny. Portret jest koło metra - półtora, grupa ludzi to zwykle cztery metry, budynki osiem do dziesięciu.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10068
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: J.A. »

Proponuję za radą PPaweł, po prostu przenieść oznaczenia ze Smieny symbol.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1897
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: powalos »

Tyle, że ta "Czajka II" ma podobne oznaczenia na obiektywie. :-) To aparacik na format 18x24mm.
Fan Pentax'a.
Awatar użytkownika
Keek
-#
Posty: 243
Rejestracja: 27 cze 2007, 17:45
Lokalizacja: Warszawa

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: Keek »

Kup sobie takie coś: http://chemnitzer27.blogspot.com/2017/08/omo-blik.html
Używałem kiedyś ze średnioformatowym mieszkowcem - dawało radę nawet przy małych przysłonach.

PS: O, na przykład na tych zdjęciach:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1897
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: powalos »

Keek zwróciłeś uwagę na moją pierwszą odpowiedź w tym wątku ?
powalos pisze: 18 gru 2021, 21:24 Inaczej pozostaje Tobie dokupienie dalmierza zewnętrznego, wsuwanego w sanki lampy. Ustawiasz na nim ostrość i przenosisz odległość na pierścień obiektywu.
Fan Pentax'a.
Awatar użytkownika
Keek
-#
Posty: 243
Rejestracja: 27 cze 2007, 17:45
Lokalizacja: Warszawa

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: Keek »

powalos pisze: 19 gru 2021, 14:40 Keek zwróciłeś uwagę na moją pierwszą odpowiedź w tym wątku ?
W sensie? Podbiłem radę z dalmierzem i wrzuciłem linka do konkretnego modelu, dosyć popularnego w Polsce.
Czujesz się czymś urażony? Masz monopol na dobre rady? Nie rozumiem Twojej uwagi.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: technik219 »

Ależ-ależ ;-) Chajka II ma format 18x24 i obiektyw o ogniskowej 28 mm. W takim tandemie nieostre zdjęcia zrobi się tylko gdy chce się takie zrobić. Jeśli ustawisz odległość w przybliżeniu to wystarczy. Nie ma żadnej potrzeby posługiwać się dalmierzami. Inna rzecz jest taka, że bardzo często te obiektywy (z drugiej ręki) bywają przestawione: ktoś usiłował coś w nich grzebać, i po złożeniu z reguły już nie trzymają ostrości. Na pierwszy rzut oka można taki "rozgrzebany" oobiektyw poznać po tym, że kropka indeksu przysłon nie wskazuje właściwej wartości przysłony i posiada wykonany przez "złożyciela" dodatkowy indeks (ryskę, drugą kropkę itp.). Miałem dwie Chajki II i obie z takim obiektywami. Pal licho indeks przysłon, z tym można sobie poradzić, gorzej z rozregulowaną ostrością.
Porada:
należy zaopatrzyć się w
1. odpowiednią drobnozisrniatą matówkę, która opierać się będzie na wewnętrznych listewkach ślizgowych nad i pod okienkiem kadrowym (zewnętrzne są wyższe i matówka nie może się opierać na nich).
2. dobrą lupę min 10X, a najlepiej w kieszonkowy mikroskop 30X. Ostatecznie może być lupa włókiennicza 7X.
3. wężyk spustowy z blokadą,
4. wkrętak zegarmistrzowski 1 mm,
5. odrobina wazeliny technicznej, kosmetycznej, jakiejkolwiek. Ostatecznie może być nawet smalec kuchenny, masło (byle nie orzechowe ;-) )
Sposób ustawiania:
Ustawiamy aparat na jakimś statywie, otwieramy tylną klapkę, ustawiamy czas migawki na "B" a obiektyw na nieskończoność.
kierujemy aparat na daleko położony motyw z drobnymi szczegółami (np. drzewa na horyzoncie, dalekie anteny na dachach itp.), wyzwalamyy migawkę i blokujemy wężykiem w pozycji otwartej. Następnie do okiienka kadrowego przykładamy matówkę z matową stroną wysmarowaną tym czymś tłustym, potem wytartą dokładnie papierową chusteczką i obserwujemy obraz przez lupę. Jeśli zdołamy ustawić ostrość na te oddalone obiekty kręcąc pierścieniem ostrości obiektywu to bardzo dobrze. Pozostawiamy pierścień w tym położeniu i sprawdzamy czy odległość oznaczona jako nieskończoność pokrywa się ze znaczkiem. Jeśli tak, to regulację mamy zakończoną. Jeśli nie, to określamy na jakiej odległości na skali mamy nieskończoność w kadrze. Luzujemy trzy wkręty na obwodzie tubusa obiektywu tuż pod skalą odległości do momentu aż pierścień będzie luźny, po czym ustawiamy na przeciwko znacznika symbol nieskończoności i dokręcamy wkręty blokujące. Ponownie sprawdzamy obraz na matówce i w razie potrzeby jeszcze raz korygujemy ustawienie pierścienia.
Jeśli za pierwszym razem nie uda się nam złapać nieskończoności, bo wypada gdzieś poza skalą to należy wstępnie poluzować te trzy wkręty, przekręcić skalę nieco do tyły, lekko zablokować wkręcając wkręty i ponownie sprawdzić czy łapiemy nieskończoność.
Ważne by całkowicie nie wykręcić któregoś z wkrętów blokujących obrót, bo są tak małe, że jak któryś się zgubi to nic innego nie dopasujemy. Może być wielki problem.
Dlaczego smarować matówkę tłuszczem? Żeby obraz był jaśniejszy i lepiej było widać najdrobniejsze szczegóły. Właściwie matówka nie spełnia wtedy swojej roli, a jest jedynie punktem odniesienia dla umiejscowienia ogniska obiektywu. Teoretycznie gdybyśmy mieli możliwość dokładnego określenia płaszczyzny ogniskowej to można by się obyć w ogóle bez matówki.
Z Industarem 69 sprawa jest łatwa, podobnie jak z innymi radzieckimi obiektywami - są bardzo wdzięczne do justowania. Gorzej jest z NRD-owskimi Pancolarami, Sonnarami, Flektogonami, w których grzebanie iest bardziej skomplikowane.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2021, 16:47 przez technik219, łącznie zmieniany 1 raz.
Lux mea lex
aka
-#
Posty: 5593
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: aka »

Keek pisze: 19 gru 2021, 14:02 O, na przykład na tych zdjęciach:
E, wyraźny front focus ;-)
oKuba
-#
Posty: 3195
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: oKuba »

Pytanie troche z innej beczki. Czy mozna polegac na tych - w wiekszosci juz dosc leciwych - zewnetrznych, znaczy osobnych, dalmierzach?
PPaweł
-#
Posty: 1362
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: PPaweł »

A czemu nie? Zresztą co za problem sprawdzić...
oKuba
-#
Posty: 3195
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

Ustawienie ostrości w aparacie bez dalmierza

Post autor: oKuba »

PPaweł pisze: 19 gru 2021, 17:01 A czemu nie? Zresztą co za problem sprawdzić...
Temu, ze moga byc niedokladne/ niesprawne. Sprawdzic mozna, ale juz po fakcie zakupu. Wiekszosc sprzedawcow nie gwarantuje tego, ze stary sprzet jest sprawny.

Tak wiec nie chodzilo mi o odpowiedz pytaniem na pytanie i o to co jestem oczywistym, ze mozna sobie sprawdzic, a o informacje czy takie leciwe dalmierze nie maja przypadkiem generalnie takiej przypadlosci i sa np. niedokladne? Moze teraz wyrazilem sie bardziej zrozumiale?
ODPOWIEDZ