cześć
Kamerę 5x7 chcę przekształcić w powiększalnik 5x7 (i 4x5). Z niewiadomych pozostała głowica. Chcę zrobić to tak: źródło światła to żarówka mleczna powiększalnikowa 250W + dwa "ekrany" rozpraszające ( w domyśle dwa, bo jeśli w praktyce okaże się ,że jeden oświetla równomiernie , to wiadomo zostanie jeden.
Ekrany chcę zrobić z:
a) szyba opalowa mleczna
b) zwykła szyba potraktowana prochem do matowienia (robię sobie matówki w różnych formatach w ten sposób).
Pytanie co wybrać i dlaczego, oraz kwestia strat światła kontra równomierne oświetlenie klatki.
Sprawa druga. Jakie odległości ekranów od żarówki i negatywu obrać roboczo ? Będzie mi to potrzebne do wykonania wstępnego projektu całej głowicy. Drobne różnice chcę korygować podczas wykonania.
Fajnie jak się ktoś ozwie :)
Ps. uprzedzając to co nieuniknione:
- dlaczego nie kupisz sobie gotowego powiększalnika 5x7 ? - bo mnie nie stać.
- dlaczego nie zaczaisz się na jebaju przez jedyne pół roku i nie kupisz od niemca za grosze po czym nie pojedziesz osobiście po odbiór? - nie mam czasu i mnie nie stać.
- robiąc sam na pewno coś spartaczysz i nigdy nie osiągniesz "jakość" sprzętu markowego? - być może , ale bardziej chodzi o zabawę, robótki ręczne i ogólnie dobry uczynek dla ego.
- dlaczego nie skanujesz szitek i nie robisz wydruków tylko kombinujesz jak koń pod górę - ;)
Powiększalnik 5x7
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Boks będzie prostokątem o podstawie 26x26cm i wysokości X - dlatego zapytałem o odległości między karetką, szybą 1 , szybą 2 i żarówką - jakaś podpowiedź Henry ? Nawet ogólna , chciałbym sobie to wstępnie zwymiarować.
Dam styropian (dobry pomysł) , chociaż wstępnie chciałem wyczernić.
O ledach coś nie coś poczytałem. Na początek chcę pójść powiedzmy po najmniejszej linii oporu. Jak zaskoczy to co sobie wymyśliłem, być może rozwinę pomysł o LED (chciało by się do 8x10).
Dam styropian (dobry pomysł) , chociaż wstępnie chciałem wyczernić.
O ledach coś nie coś poczytałem. Na początek chcę pójść powiedzmy po najmniejszej linii oporu. Jak zaskoczy to co sobie wymyśliłem, być może rozwinę pomysł o LED (chciało by się do 8x10).
Ja to robiłem empirycznie czyli "akurat miałem karton tej wielkości" 
http://www.pbase.com/hfoto/image/57282580
Niestety trochę za mały i winietował. Jak dasz 26cm to nie powinieneś mieć tego problemu (chyba że byś powiększał jakimś bardzo szerokokątnym).
Potem próbowałem to policzyć ale w końcu wymiękłem i też robiłem "na oko":
http://www.pbase.com/hfoto/image/136567805 - z dwoma poziomami kalki technicznej. Nie mierzyłem ale na oko odbitki są równe.
Komora mieszająca pewnie była by lepsza ale wtedy się spieszyłem i nie chciałem już za bardzo eksperymentować.
A nad LED'ami się zastanów - małe i lekkie. Dzięki temu że mało się grzeją*) mogłem wszystko zrobić z kartonu. A Ty żarówkę 250W to będziesz musiał w stalowym boksie z radiatorem mocować, bo styropian to Ci odparuje (w pierwszej wersji wyłożyłem środek folią aluminiową).
*) dałem na diody ciut mniejszy prąd niż bym mógł - a i tak czasy miałem w sekundach - niby świecą słabo ale tak wąskim pasmem trafiającym w czułość papieru że na niebieskim (wysoki kontrast) czasami musiałem naświetlać w ułamkach sekund.
http://www.pbase.com/hfoto/image/57282580
Niestety trochę za mały i winietował. Jak dasz 26cm to nie powinieneś mieć tego problemu (chyba że byś powiększał jakimś bardzo szerokokątnym).
Potem próbowałem to policzyć ale w końcu wymiękłem i też robiłem "na oko":
http://www.pbase.com/hfoto/image/136567805 - z dwoma poziomami kalki technicznej. Nie mierzyłem ale na oko odbitki są równe.
Komora mieszająca pewnie była by lepsza ale wtedy się spieszyłem i nie chciałem już za bardzo eksperymentować.
A nad LED'ami się zastanów - małe i lekkie. Dzięki temu że mało się grzeją*) mogłem wszystko zrobić z kartonu. A Ty żarówkę 250W to będziesz musiał w stalowym boksie z radiatorem mocować, bo styropian to Ci odparuje (w pierwszej wersji wyłożyłem środek folią aluminiową).
*) dałem na diody ciut mniejszy prąd niż bym mógł - a i tak czasy miałem w sekundach - niby świecą słabo ale tak wąskim pasmem trafiającym w czułość papieru że na niebieskim (wysoki kontrast) czasami musiałem naświetlać w ułamkach sekund.
czyli np. Durst Latico 240 by stykły ?sweetek pisze:kup kondensory od dursta 138
Owszem myślałem nad kondensorami ale póki co chcę zrobić minimalnym kosztem.
tak, tylko nie wiem jak się za to zabrać. W drewnie dłubać potrafię natomiast z prądem wspólnego niewiele. Na sztuki się kupuje , czy w jakiś kompletach ? Białe ? Czy o jakiejś specjalnej temperaturze ?Henry pisze: A nad LED'ami się zastanów
Szczerze mówiąc głowicę zamierzam zrobić ze sklejki i wywiercić od góry otwory do wentylacji...Henry pisze:żarówkę 250W to będziesz musiał w stalowym boksie z radiatorem mocować
No zazdroszczę... ja tylko opanowałem karton i superglue
Dawno nie miałem w ręku żarówki większej niż 100W, ale jak słyszę 250W to mi się w głowie zapala ostrzegawcza żarówka Googlnij za głowicami w których ktoś dodał chłodzenie wiatraczkiem (poza głowicą oczywiście żeby drgań nie było), np. tak:
http://www.philipmorgan.net/external-enlarger-cooling/
A nie odpowiedziałeś mi czy będziesz robił multigrade czy nie?
Bo jeśli MG to potrzebujesz diody w kolorze Royal Blue (zwykłe niebieskie to trochę za mały kontrast dadzą) i jakiekolwiek zielone. Ja robiłem na "rasowych" Cree XP-E - koszt ok 17zł sztuka (na podstawce). Wziąłem 4 każdego koloru bo łatwiej rozłożyć żeby było równomiernie - ale z doświadczenia wiem że niebieskich można dać mniej, tylko wtedy trzeba jakoś pokombinować żeby równomiernie oświetlić - ale jak z żarówką się da to i z diodami musi. Ja robiłem bez sterownika zasilając ze starego zasilacza do laptopa (niezbyt dobra metoda choć przynajmniej prosta), ale sterownik to kilka zł za sztukę i wtedy zasilisz nawet z akumulatora
Jak na stałogradacyjnych to można pokombinować z innymi diodami - musiałbym pogooglać bo w ostatnich latach sporo się pojawiło.
Dawno nie miałem w ręku żarówki większej niż 100W, ale jak słyszę 250W to mi się w głowie zapala ostrzegawcza żarówka
Googlnij za głowicami w których ktoś dodał chłodzenie wiatraczkiem (poza głowicą oczywiście żeby drgań nie było), np. tak:http://www.philipmorgan.net/external-enlarger-cooling/
A nie odpowiedziałeś mi czy będziesz robił multigrade czy nie?
Bo jeśli MG to potrzebujesz diody w kolorze Royal Blue (zwykłe niebieskie to trochę za mały kontrast dadzą) i jakiekolwiek zielone. Ja robiłem na "rasowych" Cree XP-E - koszt ok 17zł sztuka (na podstawce). Wziąłem 4 każdego koloru bo łatwiej rozłożyć żeby było równomiernie - ale z doświadczenia wiem że niebieskich można dać mniej, tylko wtedy trzeba jakoś pokombinować żeby równomiernie oświetlić - ale jak z żarówką się da to i z diodami musi. Ja robiłem bez sterownika zasilając ze starego zasilacza do laptopa (niezbyt dobra metoda choć przynajmniej prosta), ale sterownik to kilka zł za sztukę i wtedy zasilisz nawet z akumulatora
Jak na stałogradacyjnych to można pokombinować z innymi diodami - musiałbym pogooglać bo w ostatnich latach sporo się pojawiło.
...ogólnie bazuję na papierach stałogradacyjnych ale kto wie. Jak pisałem, przymierzam się z czystej ciekawości co mi z tego wyjdzie.Henry pisze: A nie odpowiedziałeś mi czy będziesz robił multigrade czy nie?
Z żarówką 250W być może wypaliłem trochę na wyrost. Zrobiłem sobie testy - głowica z kartonu + żarówka 75W , jedna szybka mleczna, szkło powiększalnikowe dedykowane do 5x7 - i to co zobaczyłem na ścianie jest mocno ciemne i uniemożliwia nawet ustawienie ostrości. Stąd pomysł na 250W ale być może to przesada.
Również zastanawiam nad rozwiązaniem problemu "ogrzewania". Pomyślałem, że zamiast styropianu który mi się stopi, pomaluję głowicę od środka białą farbą do kaloryferów. Tylko co z negatywem...jego przecież nie pomaluję niczym :)
ja kupiłem 240 i 210 za 30 euro... wtedy jest 4x5,
2x240 to jest chyba własnie 5x7..
Przesyłka wyszła coś koło kolejnych 30...
Poszukaj w sieci jest rozpiska dokładnie jakie kondensory z jakim szkłem dają jaki format. Jeśłi masz kondensory to robisz drewnianą skrzynkę i dupkę na żarókę od starego krokusa albo magnifaksa (kopuła metalowa) i mieszek do tego formatu (albo aparat)..
2x240 to jest chyba własnie 5x7..
Przesyłka wyszła coś koło kolejnych 30...
Poszukaj w sieci jest rozpiska dokładnie jakie kondensory z jakim szkłem dają jaki format. Jeśłi masz kondensory to robisz drewnianą skrzynkę i dupkę na żarókę od starego krokusa albo magnifaksa (kopuła metalowa) i mieszek do tego formatu (albo aparat)..
Powiększalnik 5x7
Pokaż efekt działań, jestem dokładnie na tym samym etapie i z podobnych pobudek chcę użyć aparatu jako rzutnika. Póki co mam problem z ustawieniem prostopadłej osi obiektywu do płaszczyzny papieru