Witajcie Panowie. Dzisiaj nabyłem z wielkiej potrzeby wywoływacz uniwersalny czeskiej Fomy. Na jego opakowaniu wypisane są jedynie 3 czasy wywoływania - dla Fomapana 100, 200, 400. Czy wiecie może, jak długo wywoływać inne filmy? Jakieś wskazówki, zalecenia? Napiszcie, co sądzicie o tym wywoływaczu i czego się można po nim spodziewać.
Przypomniało mi się jeszcze - wywoływacz jest przeterminowany - jego termin ważności upłynął w lipcu 2013. Można go dalej normalnie używać, czy może zwiększyć nieco czas wywoływania? Jutro mam zamiar zrobić w nim pierwsze próbki, podzielę się wnioskami, ale pytam zawczasu.
Pozdrawiam!
Wywoływacz uniwersalny FOMA
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Termin ważności jest jedynie wskazówką dla producenta o terminie, po którym nie bierze odpowiedzialności za wyniki działania. Mam w-41 z terminem do 2009 r., "zapieczętowany i spodziewam się, że będzie jeszcze działał.
Co do wywoływania filmów: do tego celu przeznaczone są wywoływacze negatywowe. Jest och "od groma" i ciut-ciut. Wywoływacze uniwersalne to taki ni pies, ni wydra. Można wołać papiery i negatywy.... ale co najmniej średnioformatowe i wzwyż. Na małym obrazku nie spodziewałbym się uzyskać zadowalających efektów. Na powiększeniach wyjdzie szydło z worka
Duży format tak, mały obrazek zdecydowanie nie, format średni jako tako.
Co do wywoływania filmów: do tego celu przeznaczone są wywoływacze negatywowe. Jest och "od groma" i ciut-ciut. Wywoływacze uniwersalne to taki ni pies, ni wydra. Można wołać papiery i negatywy.... ale co najmniej średnioformatowe i wzwyż. Na małym obrazku nie spodziewałbym się uzyskać zadowalających efektów. Na powiększeniach wyjdzie szydło z worka
Duży format tak, mały obrazek zdecydowanie nie, format średni jako tako.
Lux mea lex
No właśnie tam byłem :) Poza tym lekko przeterminowanym wyw. uniwersalnym miał jeszcze wywoływacze do 2009 roku. Więc wolałem nie ryzykować :) Filmy tam może są, ale z wywoływaczami, ciężko. Poza tym reszta na zamówienie. A w tymże sklepie byłem ostatnio z aparatem i zrobiłem rolkę filmu. Zdjęcia (którymi nie omieszkam się pochwalić) przedstawiają kolekcję aparatów p. Piotra.maqsz pisze:A co sie stalo z tradycyjnie niezle zaopatrzonym sklepem p. Wojoczka w rynku?UIMP pisze:J.A., Nie, no byłem wczoraj w bratnim Czeskim Cieszynie i nie było nic innego,
Tam byly jakies zawirowania z wlasnoscia - chodzily sluchy, ze przez jakis czas wlascicielem byla firma z Bedzina (domene nadal maja) - bo to jest przede wszystkim sklep z bronia, a foto na nieco mniejsza skale - ale teraz ponoc wszystko na powrot jest panawojoczkowe.
Tak czy siak, kiedys mial swieze odczynniki.
Tak czy siak, kiedys mial swieze odczynniki.
--
Maciek
Maciek