statyw do Mamiya 645 - cos godnego polecenia

[nick72]

witam,
jako ze to moj pierwszy post to grzecznie sie witam ;)

pytanie jak w temacie - dotyczy polecanego statywu do M645
posiadam velbona uzywanego z cyfrowka - jednak jest chyba 'za lichy'
nie chce kupowac w ciemno - wiec moze ktos bylby mily imogl cos polecic ?

moze byc uzywany i w miare niskobudzetowy - ewentualnie moze sugestie
na co zwrocic uwage przy wyborze statywu

przegladalem forum ale albo nie umiem szukac albo nie ma wiele na ten temat

dzieki i pozdrawiam

ps.
jako ze to moj pierwszy sredni format to jestem 'osikany' dzwiekiem tego aparatu
klapniecie w parku = zerwanie do lotu okolicznych ptakow ;)

[nord]

witaj :)

"przerobiłem" kilka statywów, tych tzw. "profesjonalnych" z alledrogo, kilka głowic. statywy albo były zwyczajnie badziewne, albo były tak solidne, że ich waga omal nie przyprawiła mnie o wadę postawy ;). gdy dorobiłem się średniaka (Bronika ETRS) postanowiłem skończyć z lipą czyli budżetowymi statywami i kupiłem manfrotto 055. nawet nie chodzi o markę, nie chodzi o ten czerwony znaczek, chodzi o to, że ten statyw zwyczajnie nie przeszkadza, nie ciąży, jest do bólu stabilny i ma bardzo fajną opcję ustawiania kolumny w poziomie. wybór głowicy, to już zupełnie inna historia..

[J.A.]

Ja na takim stawiam RZ ze 180-tką.

[sweetek]

055 pro to trochę chyba za duża dla małej mamci, ja bym polecał 090 pro. Manfrotto i tylko manfrotto jak chcesz mieć statyw na lata a nie na lato...

[ModusOperandi]

Z powodzeniem używam dwóch statywów firmy Slik. PRO 330DX oraz PRO 500DX.
Z utrzymaniem zestawu średniaków Kiev88 + Orestegor nie mają problemu. Choć do takich kloców lepiej nadaje się 'pięćsetka'. Wielkoformatowe kamery także na obu stawiałem (Graflex Crown) i także oba dawały radę. W podróży częściej zabieram 330 (nieco mniejszy i lżejszy).

[mrek]

Ja na takim stawiam RZ ze 180-tką.

A ja RB z 50'tką i pryzmatem, co daje dobre 3 kg.
Zanim kupiłem 055 miałem taki chiński za 180 zl. Kosztował mnie sporo więcej gdy noga się złożyła (zatrzask nie utrzymał) i sprzęt polecał na beton. Żeby to jeszcze było na trawie... ech.

[nord]

055 pro to trochę chyba za duża dla małej mamci, ja bym polecał 090 pro. Manfrotto i tylko manfrotto jak chcesz mieć statyw na lata a nie na lato...

he he, nie ma za duży! przy mojej posturze 055 jest idealny, nawet przygarbić się nie muszę

Zanim kupiłem 055 miałem taki chiński za 180 zl. Kosztował mnie sporo więcej gdy noga się złożyła (zatrzask nie utrzymał) i sprzęt polecał na beton. Żeby to jeszcze było na trawie... ech.

ja miałem podobnie, ale bez upadku. pewnego mroźnego poranka wybraliśmy się ze znajomymi obfotografować wiatrak stojący w szczerych polach. przy rozkładaniu statywu, zwyczajnie popękały mi dwa aluminiowe zatrzaski, które blokują kąt rozstawienia nóg. dobrze, że aparat miałem jeszcze w torbie.

[nipen]

Powiem tak: szukałem, czytałem, przeglądałem, macałem, marudziłem, ale zawsze wracał do mnie w myślach 055xprob. Dość uniwersalny, nie za ciężki, w miarę stabilny. Wprawdzie lubię korbki przy statywach, ale nie można mieć wszystkiego (podobno). Jako alternatywę z korbą mam 058B, ale to trochę waży. 055xprob z kulową dźwiga u mnie najczęściej Mamiyę RZII (w zestawie ze 180-ką i gripem to prawie 3 kg). Tak też noszone to było w łapie po Bieszczadach (na szyi D200) i plecak z asortymentem i zapasem H2O. Mam ten statyw drugi rok i jest OK. Szybko rozkładane nogi, spora wysokość, składanie nóg do pionu z zatrzaskiem (sprężyna), wychylna kolumna, jedynie śrubka dociskająca kolumnę do dupy, przy większym wysunięciu nie stabilizuje jej dostatecznie, ale też wysokość samych nóg wystarczy do większości zastosowań. Pytaj.
Czyli za nordem : ).
Edit. Dodam, ze macałem porównywalnego Benro z kulą i wydało mi się to jakieś..., takieś... bez jaj ; ). Może miałem z nim za krótki stosunek, może frotka to ta jedyna, cholera wie. Przestałem gmerać, zacząłem używać tylko Manfrotto i mam problem z bani. Do tego dochodzi uniwersalność szybkiej płytki 200pl(są dwa typy, co by nie trza było później piłować ; ).

[rybka]

Witam . I ja sie doloze ... Mam 055NAT od 12 -13 lat . Poza wymiana smarow w glowicy - nic mu nie dolega ( a byl okres , gdy lazilem z nim niemal codziennie po plazy ) . Co do dopuszczalnej obciazalnosci - musialem kiedys na nim stanac - a waze na oko 70 kg ...
Buja sie u mnie jeszcze 058 , ale raczej do studia i pod wielki format ( ew. gdy Malzonka idzie razem ze mna na ''nocniki'' i zabiera mi 055'ke ) .
Co do innych modeli ... przez chwile mialem 190'ke i wydawala mi sie za delikatna , pomijam oczywiscie DDR'owskie drewniaki z poczatku kariery . Tak ze polecam . Pzd .

[J.A.]

ja miałem podobnie, ale bez upadku. pewnego mroźnego poranka wybraliśmy się ze znajomymi obfotografować wiatrak stojący w szczerych polach. przy rozkładaniu statywu, zwyczajnie popękały mi dwa aluminiowe zatrzaski, które blokują kąt rozstawienia nóg. dobrze, że aparat miałem jeszcze w torbie.

Większość za nim w końcu kupiła 055 może opowiedzieć taką lub podobna historię.
Mój poprzednik 055 nie pękał, nie zacierał się, nawet nie rdzewiał, ani się nie wyginał. był dość stabilny nawet dla RZ ze 180 i pryzmatem. Nosił głowicę 029 frotki.
Zapytacie czemu go zmieniłem?
Był to drewniany statwy jeszcze rodem z DDR. do pasji mnie doprowadzało rozstawianie go. To już nie było slow photography. To było przyjdź jutro. Teraz jak większość zdjęć robię Mamiyą 7, to statywu używam niezbyt często, znacznie częśćiej monopoda. Ale w bagażniku jest ze mną zawsze.

takieś... bez jaj ; ). Może miałem z nim za krótki stosunek,

Przemyśl to. koniec roku, jakieś postanowienie noworoczne albo co?

[nipen]

Po przeprowdzeniu błyskawicznego procesu myślowego wybieram jednak dziewczyny ; ).

[rbit9n]

tak zachwalacie frotkę, że się zastanawiam co muszę zrobić ze swoim Szerpą (600R), żeby też kupić 055. wiem! zrzucę go ze skały, jak górala.

[J.A.]

Velbon 600R - 170cm, 29cm, 63cm, 2.12kg, 26mm, 4.0kg
Manfrotto 055Prob - 178,5cm, 10cm, 65,5cm, 2,4kg, bd, 7kg.
Liczby po kolei
Wysokość maksymalna, wysokość minimalna, długość po złożeniu, waga, średnica rurki nogi, maksymalny udżwig.

[nipen]

Wcześniej używałem jakiegoś Carata z poprzeczkami i ciężko mi się było przestawić na nogi "latające luzem". Ale dałem sobie szansę i jest dobrze. Grawitacyjny wysów poszczególnych odcinków nóg, składanie też grawitacyjne, rozstawianie na sprężynie, dość wygodna blokada nóg, dostępność zatrzasków luzem, kombinacje z kolumną centralną, zaczep dla wora, blokada głowicy 3ma śrubami, znośna waga. To naprawdę niezłe rozwiązanie. Do tego jeszcze poziomica w cenie ; ). No i najważniejsze, czerwona kropka, a właściwie dwie. Toż to prawie jak Leica : ))).

[rbit9n]

J.A., jeszcze ceny podaj :D