- Reflecta Crystalscan 7200
- Epson Perfection V500
- Plustec Opticfilm 7400
Co polecacie?
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Jesli maly obrazek, do tego pewnie glownie cz-b, to chyba Plustek 7400. http://www.filmscanner.info/en/PlustekO ... m7400.htmld.prowadzisz pisze:Może jakieś inne skanery do małego obrazka w kwocie do 1000pln?
- Reflecta Crystalscan 7200
- Epson Perfection V500
- Plustec Opticfilm 7400
Co polecacie?
mam prośbę, wytłumacz proszę w czym rzecz. długo korzystałem ze skanera dedykowanego dla małego obrazka (nikon coolscan Ved) i byłem bardzo zadowolony z rezultatów, ale tylko do momentu dopóki nie zacząłem skanować epsonem V600. nie żebym stwierdził jakąś "ogromną" różnicę, ale V600 generował lepsze skany niż Ved. myślę, że nie ma sensu powielać obiegowych opinii, przeczytanych na jakichś forach, lub zasłyszanych przy piwie. trza samemu spróbowaćostrygad pisze:Niestety różnica między skanerami płaskimi a dedykowanymi z AF jest ogromna i moim zdaniem znacznie przewyższa te kilka stówek które należy dopłacić
ja przepraszam, że się wtrącę, ale czegoś nie rozumiem.ostrygad pisze:... Skanując w opcji raw, otrzymuję 16bitowy absolutnie jak wspomniałeś "płaski" plik tiff, z którym mogę wyczyniać cuda w programach służących do cyfrowej edycji fotografii.
Zapytałeś to odpowiedziałem. Jakie halo?nord pisze:jeżeli skanujesz z zamiarem dalszej edycji, o co takie halo?
Jest dokładnie odwrotnie. Tylko w ten sposób ocenisz gęstość optyczną/ostrość/rozdzielczość generowaną przez konkretne urządzenie, w sposób "namacalny" a nie w tabelce na stronie producenta. Poza tym uwierz, że z załączonym przez Ciebie przykładem można drogą edycji zrobić bardzo niewiele. Z moimi , nie tylko dobre skany jak to ująłeś, ale co dusza zapragnie.nord pisze: z każdego zamieszczonego przez Ciebie pliku można drogą edycji np w PS CS3 otrzymać dobry "skan" i wówczas o możliwościach skanera mowy być nie może.
nord pisze:pojęcie " najbardziej czysty skan" można definiować na wiele sposobów, dla mnie osobiście ten zwrot oznacza maksymalnie najlepszej jakości skan otrzymany bez konieczności inwazyjnej korekty w tzw. zewnętrznych edytorach obrazu.
miron19j pisze:czegoś nie rozumiem
Zasadniczo pobieżnie skanuję dla wydruków - taką mam koncepcję. Poza tym staram się prowadzić bloga.miron19j pisze:Robić mały obrazek na filmie, skanować go, tylko po to, żeby potem obrabiać go w PSie?
Nie uzyska się. Mam lustrzankę cyfrową na C, z jedną cyferką z przodu i efekt nie jest ten sam.miron19j pisze:To dlaczego od razu nie zrobić go cyfrą? Będzie szybciej, prościej i uzyska się taki sam efekt.
Dobrze robisz. Generalnie jak się powinno postępować ze skanami, chociaż ja nie kadruję na poziomie softu ino za pomocą wizjera w aparacie. Czy to znaczy, że jesteś gorszy ?miron19j pisze:Dla mnie fotografowanie analogiem ma sens, gdy poprzez dobór pary negatyw-wywoływacz uzyskuję zamierzony efekt, a softu używam tylko do usunięcia plamek, ew. do skadrowania i poprawy kontrastu.
Rozumiem potrzebebe minimalnie zmodyfikowanych negatywow (u mnie proces oparty jest o 'RAW'-y z VueScana), ale robienie porownania na takich plikach jest moim zdaniem pozbawione wiekszego sensu.ostrygad pisze: http://thosetendermoments.com/testy-skanery/
Jesli taki obraz dawala V-tka, to cos z nia bylo nie tak. Strzelalbym ze moze optyka, moze AF...nord pisze:softy w obu przypadkach firmowe i na ustawieniach domyślnych