zaawansowana lustrzanka reporterska etc.
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
-
- -#
- Posty: 38
- Rejestracja: 17 lis 2011, 15:31
- Lokalizacja: Rzeszów/kraków
zaawansowana lustrzanka reporterska etc.
Witam.
Poszukuję zaawansowanego aparatu analogowego do reportażu ale niekoniecznie.
Chciałbym prosić aby ktoś podał modele bardzo zaawansowanych lustrzanek.
Pozdrawiam.
Poszukuję zaawansowanego aparatu analogowego do reportażu ale niekoniecznie.
Chciałbym prosić aby ktoś podał modele bardzo zaawansowanych lustrzanek.
Pozdrawiam.
-
- -#
- Posty: 96
- Rejestracja: 28 wrz 2011, 10:36
- Lokalizacja: Ożarów/ Kraków
albo Nikon F5 F6 lub F100
Canony Basil Ci wymienił
Canony Basil Ci wymienił
[center]Kiev60TTL, ARAX88 + szukam 500mm i mirrora do Psix-a
DomenaFotografa.net | Sprzętowo 6x6[/center]
DomenaFotografa.net | Sprzętowo 6x6[/center]
-
- -#
- Posty: 38
- Rejestracja: 17 lis 2011, 15:31
- Lokalizacja: Rzeszów/kraków
Jeśli chodzi o moje doświadczenia to mam eosa 33....stosunek jakości do ceny, magnezowa obudowa polecam AF,....drugi który mogę polecić to minolta X-700....mały lekki...bez zbędnych pierdół...aparat w którym można się zakochać...no i działa przy - 25C :)
Ostatnio zmieniony 17 cze 2012, 20:05 przez Fikumiku, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja polecę z AF minoltę serii 7000i 8000i mi się dobrze nimi robi zdjęcia są stosunkowo tanie i szkła pod bagnet minolty nie są stosunkowo drogie. Matówka jest na tyle fajna że bez problemu ostrzy się manualnie mimo braku klina. Automatyka działa na szkłach manualnych. Z tańszych solidnych to polecam.
Żadna tam culpa. Zacytowałem żeby wiadomo było do czego piję.Basil pisze:rzeczywiście mrek, mea culpa :)
Mnie booster przydaje się bo daje dobry chwyt, a moje aparaty nie mają pasków (właśnie dlatego). Prędkość 10 klatek wykorzystałem przy startach modeli rakiet.
Poza tym przy boosterze wzrasta także prędkość przewijania w tę i w tamtą stronę oraz pewność działania na mrozie.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Zaraz dostanę po głowie.
Reporteska? dslr.
mrek sugeruje 10fps, przy cenie przyzwoitego filmu to robia się spore koszty, a co 4s trzeba go zmieniać.
Sorry, ale są dziedziny fotografii, w których upieranie się na analoga jest po prostu nierozsądne.
Chyba, że nie chodzi o reporterkę, ale o to coś co siedzi w prawdizwej czarno-bieli, której nie da się symulować cyfrowo.
Czyli zdjęcia w klubie jazzowym, spore ostre ziarno, smoliste czernie barytu.
Ale wtedy nie trzeba 10 fps. Spokojnie wystarczy 3-4.
Reporteska? dslr.
mrek sugeruje 10fps, przy cenie przyzwoitego filmu to robia się spore koszty, a co 4s trzeba go zmieniać.
Sorry, ale są dziedziny fotografii, w których upieranie się na analoga jest po prostu nierozsądne.
Chyba, że nie chodzi o reporterkę, ale o to coś co siedzi w prawdizwej czarno-bieli, której nie da się symulować cyfrowo.
Czyli zdjęcia w klubie jazzowym, spore ostre ziarno, smoliste czernie barytu.
Ale wtedy nie trzeba 10 fps. Spokojnie wystarczy 3-4.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
A może bardziej ortodoksyjnie? Pentax MZ-S? a jak ktoś ma mniej gotówki - Z-1p. Chociaż ja osobiście przygarnąłbym chętnie Pentaxa MZ-5n
A na serio to, tak samo jak J.A., nie rozumiem używania analoga do akcji. Koszty filmu wołania i czas potrzebny na ogarnięcie filmu trochę by mnie zniechęcały. Chociaż niektórzy się w to bawią... zależnie od typu reportażu pomyślałbym jeszcze o dalmierzu albo o jakimś dobrym kompakcie.
A na serio to, tak samo jak J.A., nie rozumiem używania analoga do akcji. Koszty filmu wołania i czas potrzebny na ogarnięcie filmu trochę by mnie zniechęcały. Chociaż niektórzy się w to bawią... zależnie od typu reportażu pomyślałbym jeszcze o dalmierzu albo o jakimś dobrym kompakcie.
"Nie przywiązuj wagi do czci i zniewagi".