Obiektywy do Olympusa OM

[fiolka]

Mam już mojego olympusa om 2 ze standardem. Chcę dokupić jeszcze szeroki kąt, najchętniej 35 mm, ale niestety nie stać mnie na oryginalny zuiko. Jest kilka niezależnych firm, które produkują obiektywy do olympusów - Miranda, VIvitar, Paraqgon. Poradźcie które są do przyjęcia, a które omijać. Nie piszcie tylko proszę, żebym dozbierałą bo jeszcze ciemnie przede mną do wymiany.

A może ktoś ma na sprzedanie? z aparatem się udało i jestem bardzo zadowolona.

[mrek]

Mam już mojego olympusa om 2 ze standardem. Chcę dokupić jeszcze szeroki kąt, najchętniej 35 mm, ale niestety nie stać mnie na oryginalny zuiko. Jest kilka niezależnych firm, które produkują obiektywy do olympusów - Miranda, VIvitar, Paraqgon. ...

Są jeszcze Tamrony systemu adaptall http://www.adaptall-2.org/

[Joan]

ale niestety nie stać mnie na oryginalny zuiko.

To ja dziwię się dlaczego kupowaeś Olympusa. Z tego co słyszę od kilku znajomych posiadaczy tego sprzętu (ja nie mam Olympusa) to ich najmocniejszą stroną są obiektywy Zuiko.

[rybka]

Bez mitologi prosze ! ;) Szkla od Olka nie odstaja od poziomu Prakticy ( w wiekszosci ) , roznica zasadza sie w korpusie ... Dla tegoz mam ci ja 5 Olkow i ani ani Praktic ... Pzd .

[technik219]

Z tego co słyszę od kilku znajomych posiadaczy tego sprzętu (ja nie mam Olympusa) to ich najmocniejszą stroną są obiektywy Zuiko.

Nie tylko, nie tylko... A OTF dla światła ciągłego? Wśród Zuiko też są lepsze i mniej lepsze, z niefirmowych można również wybrać szkiełko wcale nie ustępujące firmowemu, ale OTF to jest to, co tygrysy lubią najbardziej Zuiko dopiero niedawno podrożało na rynku wtórnym. W pierwszych latach ekspansji cyfrowych luster były tak samo tanie jak wszystkie inne (może za wyjątkiem Nikkorów, które zawsze "się trzymały). Obecna tendencja wzrostowa na Zuiko to, moim zdaniem, efekt narastającej mityzacji i legendy. Obiektywy te były w ścisłej czołówce w latach 70-80. Potem konkurencja je dogoniła i teraz na tle innych nie wybijają się aż tak bardzo. Inna rzecz, że Olympus nie dzielił swoich produktów na zawodowe i amatorskie w takim stopniu jak inne firmy, podczas gdy inni jak najbardziej (tanie i przeciętne, bardzo drogie i bardzo dobre). Amatorski zoom Zuiko 35-70/4 był w stanie zadowolić nawet zawodowca.
Olympus tak jak Pentax miał aspiracje zawładnięcia znaczącym segmentem rynku profesjonalnego (OM2,3,4[Ti], Pentax LX), jednak nie udało się, bo obie firmy przystąpiły do tego wyścigu nieco za późno i nie bawiły się w wodotryski. Minolta przystąpiła do współpracy z Leiką i też się nie udało. Myślę, że wszyscy użytkownicy (i zwolennicy) Pentaxów i Olympusów tudzież solidnych Minolt (seria XD) jak i Leiki R mogą mieć tę satysfakcję, że ich firmy nie zginęły (szkoda Minolty - nie doczekała), utrzymują się na powierzchni, że nie zostały przejęte przez producentów telewizorów, żelazek i kuchenek mikrofalowych.

[rybka]

Przy okazji kolega Technik219 wymienil swietny obiektyw "na poczatek" , ktory moze nie jest super jasny , ale naprawde niezly . I tani . Pzd.

[Joan]

Dla tegoz mam ci ja 5 Olkow i ani ani Praktic ..

O wyższości jekiegokolwiek body japońskiego nad Praktiką czy Zenitem nie ma co nawet spierać się. Co do szkiel "aus Jena" także, tyle że one w znakomitej większości pasują przez przejściówki lub bezpośrednio do tych body japońskich (ja tak używam).
A moje zdziwienie opira się też na tym, że szkła Zuiko (nawet jeśli są faktycznie przereklamowane) to są trudne i drogie w zdobyciu. To już lepszy jest Canon z bagnetem FD, dużo dobrych i chyba tańszych szkieł.
Jeśli chodzi o dynamiczny pomiar światła w odbiciu od powierzchni filmu, to jest to faktycznie ciekawostka Olympusa, podobno sprawdza się.

[rybka]

Joan , prosze , kolejny mit ... W NORMALNYM kraju , za jaki uwazam UK , ceny podstawowych szkiel Zuiko ( tj. 24 28 35 50 100 135 200 i 300 ) sa na poziomie Zeiss Jena do Prakticy . Nie mowie oczywiscie o extremalnych jasnosciach . Przy okazji 3,5/135 Zuiko jest tansza niz jej odpowiednik z Jeny . Podobnie jak 1,4/50 . A mam oba ... i o jakosci tez moge co nieco napisac . Wystarczy poszukac dalej niz Polska ( ponoc w uni jestesmy ? ) a taki Brytyjczyk , Szwed , czy tez Niemiec wysylaja do naszego kraju w wiekszosci taniej niz my do nich ( to takze zagadka ..) . Pozdrawiam z deszczowej IRL .

[technik219]

W NORMALNYM kraju

Właśnie! Pamiętam jak na naszym rynku niepodzielnie panowały Zenity, a Praktica śniła się po nocach, to w zdumienie wprawiały informacje, że w innych "normalnych" krajach każdy pracujący i jako tako zarabiający może za swoją pensję kupić Nikona F i jeszcze mu zostanie na życie. U nas jednej pensji nie wystarczało na Prakticę, a Zenit czynił poważny wyłom w domowym budżecie. Moja matka w 1977 zarabiała ok. 3000 zł, a Zenit kosztował 3300. W 1982 r. za Prakticę PLC 3 ze standardem i sporo używanym 4/135 zapłaciłem 36000 zł, co stanowiło równowartość lodówki marki Polar (pensja matki nie przekraczała 10000 zł. - ja zacząłem zarabiać na siebie dwa lata później: miesięcznie 8500zł). Ceny sprzętu zza żelaznej kurtyny były niebotyczne, za dolary lub bony, lub od przyjeżdżających. Teraz niby jest pod tym względem lepiej, ale szokujące są relacje płace/ceny u nas i "u nich". W pewne artykuły niekiedy taniej zaopatrywać się na ebayu niż na "naszym portalu aukcyjnym", chociaż czasami odstraszają wywindowane ceny za przesyłkę.
A wracając do Zuiko: nie chodziło mi o to, że ich jakość jest mitem. To bardzo dobre obiektywy, ale i konkurencja jest bardzo dobra. Tamron, Tokina AT-X, wiele firm wypuszczało swoje obiektywy pod markami dystrybutorów, tylko trzeba poszperać w sieci żeby dojść co jest czym. Czasami pod jakąś śmieszną i nic nie mówiącą nazwą może kryć się prawdziwa perełka. A i nie wszystkie Zuiko zostało wypuszczone przez Olympusa: Cosina produkowała Zuiko 35-70/3.5-4.8 i 70-210/4.5-5.6, które prawdopodobnie nawet nie zostały zaprojektowane przez Olympusa.

[fiolka]

ale niestety nie stać mnie na oryginalny zuiko.

To ja dziwię się dlaczego kupowaeś Olympusa. Z tego co słyszę od kilku znajomych posiadaczy tego sprzętu (ja nie mam Olympusa) to ich najmocniejszą stroną są obiektywy Zuiko.

Joan właśnie dla obiektywów postanowiłam zakupić om system.
Mam zuiko 50/1,4 i pożyczam 100/2,8 i właściwie to mi wystarcza. Szeroki używam bardzo rzadko, właściwie tylko na wakacjach, dlatego musi być tani.
Powiem, że pomiar światła w preselekcji przysłony jest rewelacyjny, nie ma nietrafionych klatek. Portrety robione 100/2,8....boskie

[msierak]

Zuiko 3.5 28mm ostatnio licytowałem i ktoś mnie wyprzedził. Poszedł obiektyw za stówkę, co jest chyba ceną dość śmieszną. Obiektywy sprzedawane tylko przez "kup teraz" są średnio o 100 - 200 zł droższe, 50/1.8 chodzi po 50-150, a sprzedawcy próbują opchnąć po 250, ta 28-ka tak samo. 50/1.4 - 200-300 na aukcjach i 400-500 od sprzedawców (!).
W końcu kupiłem sobie tamrona adaptalla 28mm 2.5 za 160 zł, ale jeszcze nic o nim nie powiem, bo czekam na przejściówkę.

[J.A.]

Zuiko 3.5 28mm ostatnio licytowałem i ktoś mnie wyprzedził. Poszedł obiektyw za stówkę, co jest chyba ceną dość śmieszną. Obiektywy sprzedawane tylko przez "kup teraz" są średnio o 100 - 200 zł droższe, 50/1.8 chodzi po 50-150, a sprzedawcy próbują opchnąć po 250, ta 28-ka tak samo. 50/1.4 - 200-300 na aukcjach i 400-500 od sprzedawców (!).

>Ci tutaj raczej nie wiedzieli, że za 300 stówki można kupić<

[panbulimia]

Jestem miłośnikiem Olympusa więc moja opinia będzie subiektywna. Największe plusy jakie widzę w systemie OM to małe rozmiary, jakość wykonania, niezawodność. Na szkła nie mogę narzekać, oczywiście trafiają się słabe i dobre konstrukcje, system jest jak każdy inny. Szczerze mówiąc znalazłbym coś dla siebie w prawie każdym systemie czy to u Nikona, Pentaxa, Canona ale jednak trzymam się tego jednego. Oczywiście w Olympusie brak jasnego 35/1.4, 85/1.4 konkurencja miała takie szkła ale były cholernie drogie i wielkie co totalnie kłóciło się z domeną systemu OM.

Używałem Sigmy 24/2.8 z mocowanie OM, była niezła mimo ze nie dorastała Zuiko do pięt.

Jest dużo innych szkieł które są naprawdę dobre np. niektóre wersje vivitara 24/2.8, Panagor 90mm f/2.8 Macro 1:1, Miranda 28mm f/2.8,

Jeśli chodzi o szeroki od Zuiko to polecam 28/2.8. Ja posiadam 35/2 i z nimi jest rożnie, podobno to zależy od egzemplarza, ja swój muszę przymknąć o działkę, niektórzy o 2 a inni jeszcze o 3

[bowie]

Ci tutaj raczej nie wiedzieli, że za 300 stówki można kupić<[/URL]

Owszem, za 300zł można kupić, ale nie szkiełka idealne pod każdym względem.
Egzemplarze bardzo dobrze zachowane są i będą w cenie, dotyczy to wszelkiego sprzętu, nie tylko olympusa. Od jakiegoś czasu widać, że dobre szkła poszły mocno w cenę (choć okazję zawsze można trafić). Nadal za stosunkowo małe pieniądze można kupić do cyfrówki szkiełko, które bije na głowę większość obecnie produkowanych. Podejrzewam, że ruch cen w górę dopiero się zaczął, bo popyt będzie mocno rósł, a z wiadomych względów dostępność idealnie zachowanych szkiełek będzie maleć.

[rybka]

Panbulimia , ta niezawodnosc troche przereklamowana - nagminnie czyszcze w starych Zuiko zaoliwione przeslony i wymieniam smar w helikoidzie . Ale powiedzmy sobie szczerze , ze w starej optyce to typowe . Wymiary - jak najbardziej ; 3 - 4 obiektywy upchniete w kieszeniach kurtki to norma ( plus dwa korpusy i garsc filmow ) . I to co najwazniejsze ; niezawodny pomiar punktowy - to mi wystarcza .
Magia obrazu z Zuiko - nie dostrzegam ... ale pewniem slepy na stare lata .
Pzd.