Guma - kilka pytań

Fotografia alternatywna - Czyli coś innego niż wszyscy ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
rifley
-#
Posty: 65
Rejestracja: 04 lis 2009, 23:52
Lokalizacja: Warszawa

Guma - kilka pytań

Post autor: rifley »

Witam!
Gumą zajmuję się od niedawna, dopiero co udało mi się zebrać większość potrzebnych rzeczy i robię testy. Z tego prosił bym o rozwianie kilku wątpliwości szanowne grono.
Ogólnie warstwy wychodzą mi bardzo kontrastowo, praktycznie bez żadnych przejść tonalnych, czego nie mogę powiedzieć o pracach innych osób widzianych czy to w internecie, czy na żywo. Od razu powiem, że nie przeklejałem papieru żelatyną (nie mam ani ałunu chromowego ani formaliny), myślałem, że sam papier do akwareli da radę. Używam (puki co) papieru DALER ROWNEY. Drugą sprawą są pigmenty, wyposażyłem się w farby akrylowe (?!) PHOENIX. Jak wyczytałem u Dederki później, nie bardzo takie farby w tubce się na dają, więc może być to też jej wina.
Klisza jest z naświetlarni, CTF, wydaje się być w porządku...
Czy jest możliwe żeby aż tak duży kontrast uzyskać, stosując krótkie „dojrzewanie”, czyli naświetlając praktycznie od razu po wyschnięciu papieru? Wiedziałem że będzie kontrastowo, ale czy aż tak?

1.Czy są jeszcze jakieś inne opcje które powinienem rozważyć?

2.Czy przeklejanie samą żelatyną ma sens?

3.Któryś z kolegów w oddzielnym wątku pisał o usuwaniu żółtego zafarbu z dichromianu potasu, może mógłby ktoś rozwinąć ten wątek?

4.Jaki papier jest szczególnie polecany do tej techniki?

Nikt nie mówił, że będzie lekko :)
Pozdrawiam
Radek
MirekM
-#
Posty: 81
Rejestracja: 18 mar 2010, 20:41
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: MirekM »

O zafarbie pisałem w przypadku formuły nowej cyjanotypii . Można próbować octem , kwaskiem cytrynowym lub kwasem solnym . W przypadku innych technik to nie miałem potrzeby .
Awatar użytkownika
rifley
-#
Posty: 65
Rejestracja: 04 lis 2009, 23:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rifley »

Kombinowałem i kombinowałem, dawałem zdecydowanie za grubą warstwę :)
szfendak
-#
Posty: 5
Rejestracja: 03 gru 2010, 22:08
Lokalizacja: wiązowna

Post autor: szfendak »

sporo ciekawostek i przepisów http://www.guma.art.pl/
sad17
-#
Posty: 46
Rejestracja: 13 mar 2008, 19:38
Lokalizacja: Osiek k/Oświęcimia

Post autor: sad17 »

po pierwsze:

w Gumie nie używamy farb AKRYLOWYCH!

Kup dobre farby w tubce ale AKWARELOWE.

Przeklejanie samą żelatyną nie ma sensu, gdyż owa żelatyna przy wymywaniu pigmentu i nienaświetlanej gumy też zostanie wymyta.

Żółty zafarb usuwamy przez kąpiel w roztworze pirosiarczynu potasu.

Do gumy polecane są papiery w 100% bawełniane.
Niektóre są już fabrycznie zaklejane.
kris75
-#
Posty: 53
Rejestracja: 28 gru 2009, 20:16
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

Post autor: kris75 »

robiłem w tej technice tzn guma typu wiedenskiego, na warsztatach i papier akwarelowy tak jak powyzej musi byc nasaczony zelatyna i wygarbowany formalina, wczesniej powinienes go przygotowac poprzez polanie wrzatkiem i zimna woda, poza tym dwuchromian potasu wyplukuje sie po prostu woda. W ogole wybrales sobie technike szlachetna ale jest ona bardzo pracochlonna, a chemia jest trujaca i bardzo trudna do zdobycia nie zebym zniechecal a i polecam warsztaty
MikeP
-#
Posty: 19
Rejestracja: 28 wrz 2007, 23:13
Lokalizacja: Oświęcim

Post autor: MikeP »

a gdzies sa organizowane takie warsztaty? Ktos cos wie?
kris75
-#
Posty: 53
Rejestracja: 28 gru 2009, 20:16
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

Post autor: kris75 »

ja bym sie dowiadywal u maciejkastner@poczta.onet.pl
sad17
-#
Posty: 46
Rejestracja: 13 mar 2008, 19:38
Lokalizacja: Osiek k/Oświęcimia

Post autor: sad17 »

Co ty gadasz że chemia jest bardzo trudna do zdobycia o.O

Dichromian potasu/amonu, Formalinę i inne spokojnie dostaniesz w sklepie z odczynnikami chemicznymi, jakich jest pełno i prowadzą sprzedaż przez internet.

100g Dichromianu Potasu/Amonu kosztuje średnio 10zł za 100g Czystego odczynnika.
Formalina to ja nabyłem w aptece 1litr za 30zł .

Zabarwienie od dichromianu nie wypłukuje się całe, gdyż jest zamknięte razem z pigmentem. Dlatego trzeba pirosiarczyn potasu by usunąć to zabarwienie.

I poza tym z bardzo wielkiej skarbnicy wiedzy :D
The Book of alternative photographic processes - Christopher James 2nd Edition :D ( droga była >.> )
kris75
-#
Posty: 53
Rejestracja: 28 gru 2009, 20:16
Lokalizacja: Gdansk
Kontakt:

Post autor: kris75 »

sad17 pisze:Co ty gadasz że chemia jest bardzo trudna do zdobycia o.O

Dichromian potasu/amonu, Formalinę i inne spokojnie dostaniesz w sklepie z odczynnikami chemicznymi, jakich jest pełno i prowadzą sprzedaż przez internet.

100g Dichromianu Potasu/Amonu kosztuje średnio 10zł za 100g Czystego odczynnika.
Formalina to ja nabyłem w aptece 1litr za 30zł .

Zabarwienie od dichromianu nie wypłukuje się całe, gdyż jest zamknięte razem z pigmentem. Dlatego trzeba pirosiarczyn potasu by usunąć to zabarwienie.

I poza tym z bardzo wielkiej skarbnicy wiedzy :D
The Book of alternative photographic processes - Christopher James 2nd Edition :D ( droga była >.> )
nie mówię że ta chemia jest droga tylko że są to substancje bardzo trudne do kupna. Może dwuchromian amonu jest łatwiej kupić bo nie jest on ąż tak silnie trujący jak dwuchromian potasu, ale do gumy on sie nie nadaje - tzn. można ale efekt jest daleki od ideału, więc jak już robić to porządnie takie jest moje zdanie.
Poza tym my dwuchromian wypłukiwaliśmy wodą przed nałożeniem kolejnej warstwy ostateczne płukanie to też woda i tu można dodać sól kuchenną. Ważne jest długie płukanie użycie innych środków może spowodować że truciznę szybciej wypłucesz ale co z tego jak ci pigment po 10 latach zejdzie albo co gorsza komuś kto tą pracę kupił. :)
Awatar użytkownika
rifley
-#
Posty: 65
Rejestracja: 04 lis 2009, 23:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rifley »

Jestem bardziej zwolennikiem eksperymentowania niż kursów. Ale dziękuję.
Po wielu zmarnowanych arkuszach zaczynam dochodzić do wprawy.
kris75 pisze:Poza tym my dwuchromian wypłukiwaliśmy wodą przed nałożeniem kolejnej warstwy ostateczne płukanie to też woda i tu można dodać sól kuchenną. Ważne jest długie płukanie użycie innych środków może spowodować że truciznę szybciej wypłucesz ale co z tego jak ci pigment po 10 latach zejdzie albo co gorsza komuś kto tą pracę kupił. :)
Teraz nie zostaje zbyt dużo zażółceń, a właściwie w ogóle. Na wszelki wypadek mam ałun glinowo-potasowy, ale nie mam co do niego pewności ponieważ ma odczyn kwaśny i nie wiem jak duży może mieć to wpływ na trwałość.

Co do dostępności chemii, jeżeli się chce można załatwić. Nie udało mi się dostać formaliny,ale to raczej z braku czasu.
sad17 pisze: w Gumie nie używamy farb AKRYLOWYCH!
Kup dobre farby w tubce ale AKWARELOWE.
kupiłem pigment suchy - rewelacja


Edit:
Chciałbym jeszcze zapytać o jakąś sprawdzoną metodę pasowania klisz do papieru przy kolejnych warstwach. Moją kopioramą jest antyrama więc nie dysponuje profesjonalnym sprzętem.
Mam pewne pomysły jak robienie paserów przed oddaniem do naświetlarni, aczkolwiek może zna ktoś metodę która by była dla mnie przełomowa :)


Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie odpowiedzi!
Ostatnio zmieniony 05 sty 2011, 02:33 przez rifley, łącznie zmieniany 1 raz.
Mihasi
-#
Posty: 2
Rejestracja: 28 gru 2010, 12:09
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: Mihasi »

Zrób kopiorame z kołkami na listwie na dole np na średnice otworu po dziurkaczu.
Awatar użytkownika
rifley
-#
Posty: 65
Rejestracja: 04 lis 2009, 23:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rifley »

Rozumiem, że do owych kołków przytykam brzeg papieru i kliszy - jest to zaiste dobry pomysł 8-)
Fikumiku
-#
Posty: 556
Rejestracja: 24 sie 2009, 09:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fikumiku »

kris75 pisze: Może dwuchromian amonu jest łatwiej kupić bo nie jest on ąż tak silnie trujący jak dwuchromian potasu, ale do gumy on sie nie nadaje - tzn. można ale efekt jest daleki od ideału, więc jak już robić to porządnie takie jest moje zdanie.

Nie wprowadzaj ludzi w BŁĄD...nadaje się dwóchromian potasu, amonu i sodu....Każdy daje inny rodzaj odbitki. Ich charakterystyka bardzo dużo się zmienia wraz z dobranym pigmentem, niektóre pigmenty potrafią wyjść jak żyleta, robiłem odbitke głowy konia i po 1 warstwie wyszły mi szczegóły w postaci włosów jakie miał na pysku....


Jeśli chodzi o dopasowanie odbitki do papieru....najprościej....jak masz negatyw...przyłóż do papieru i na rogach przebij szpilkami i włóż do kopioramy.....
Ja mam kopiorame zrobioną z dwóch szyb sklejonych taśmą:P....działa
Maluje bez farb.

http://niewdana.pl/
sad17
-#
Posty: 46
Rejestracja: 13 mar 2008, 19:38
Lokalizacja: Osiek k/Oświęcimia

Post autor: sad17 »

Ja na szczęście nie muszę zadawać pytań itp :D

Bo mam biblię procesów alternatywnych :D
ODPOWIEDZ