średni format dla laika

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

cubchare
-#
Posty: 46
Rejestracja: 23 sty 2010, 15:36

średni format dla laika

Post autor: cubchare »

hej.
jestem młodym fotografem i chciałbym sie przerzucić na średni format, ale nie wiem o nim za dużo. dotychczas używałem lustrzanki cyfrowej.
chciałbym, abyście podzielili sie ze mną swoim doświadczeniem, oraz licze na waszą pomoc przy wyborze sprzętu.
wiem tylko, że potrzebny jest aparat, skaner i światłomierz.

co do aparatu, to nie chciałbym na niego wydać więcej niż 1000zł.
chciałbym coś, z czym dam sobie rade (nigdy nawet nie trzymałęm średnioformatowego aparatu), ale żeby zarazem posłużył mi kilka lat.
chodzi mi o aparat, który będzie łatwy w obsłudze i utrzymaniu, żeby sprawiał jak najmniej problemów, z którymi laik nie da sobie sam rady.
podobają mi sie aparaty typu mamiya, kiev czy pentacon.
obiektyw na początek chciałbym 80mm f/2,8, ale w przyszłości chciałbym sie wypisażyć w coś dłuższego (np. 120mm f/2,8).

skaner. nie znam sie na nich zupełnie, więc nie wiem czego oczekiwać od nich.
chciałbym, żeby nie miał problemu ze skanowaniem srednioformatowej kliszy, żeby jakość była zadowalająca, rozdzielczość jak największa (jestem przyzwyczajony do 14mpix w moim lustrze). o, i nie może kosztować więcej niż 500zł (mama obiecała że mi kupi taki do 500zł).

na światłomierzach sie nie znam, więc zdaje sie na was.

ogólnie chciałbym wydać jak najmniej, ale żeby sprzęt był przyzwoitej jakości i żeby był mało awaryjny i łatwy w obsłudze i utrzymaniu. no i oczywiście, żeby zdjęcia które zrobie powaliły mnie na kolana ;-) (oczywiście pod względem jakości :-P )
Awatar użytkownika
dejnekas
-#
Posty: 566
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:42
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: dejnekas »

Ja się chętnie z Tobą podzielę doświadczeniem. Doświadczeniem z nowymi, którzy nie czytają postów poprzedników, nie uzywają wyszukiwarki, którzy myslą, ze jak są nowi na forum to mogą pisać głupie posty. Więc moje doświadczenia są takie, że nie lubię takich osobników.

Zadaj sobie NOWY trud poszukania odpowiedzi bo wszystkie Twoje pytania padają tutaj co najmniej raz na tydzień!
Pozdrawiam,
dejnekas
www.slawekdejneka.com
cubchare
-#
Posty: 46
Rejestracja: 23 sty 2010, 15:36

Post autor: cubchare »

przepraszam. wiem, że było mnóstwo takich tematów, ale to do mnie nie trafia. wole o coś sam zapytać, inaczej nie rozkminiam.
różni ludze mają różne wygamania, niekoniecznie pasujące do tych moich
Awatar użytkownika
Jerzy
-# jr admin
Posty: 1353
Rejestracja: 26 lut 2007, 20:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jerzy »

dejnekas, trochę za ostro, post nie jest głupi! Kolega się wita, mówi co mu potrzeba i jaki ma budżet. A że to tematy, które znamy na pamięć? ;)
cubchare pisze:różni ludze mają różne wygamania, niekoniecznie pasujące do tych moich

IMHO każdy chce powalającą jakość w przystępnej cenie i by nie sprawiało to problemów.

A do czego Ci średni format? To jest pytanie, na które nie widzę odpowiedzi w Twoim poście. Jakie zdjęcia robisz? Czego brakuje Ci w cyfrówce? Czy masz nadmiar wolnego czasu i stale kapiące fundusze by wejść na analogową ścieżkę Mocy?

Nic Ci się nie stanie, jak przejrzysz forum: dział Sprzęt oraz Akcesoria. Kwestię wyboru aparatu opisaliśmy naprawdę dokładnie, podobnie jak skanera - i to całkiem niedawno. Analog to samodzielna nauka, naprawdę.

Pozdrawiam!
I'm Winston Wolf. I solve problems.

http://foto.ujerzego.pl
Awatar użytkownika
temol
-#
Posty: 211
Rejestracja: 18 cze 2008, 14:14
Lokalizacja: Kraków

Re: średni format dla laika

Post autor: temol »

cubchare pisze: wiem tylko, że potrzebny jest aparat, skaner i światłomierz.
W jakim celu chcesz kupić aparat średnioformatowy?
cubchare pisze: podobają mi sie aparaty typu mamiya, kiev czy pentacon.
Ale co Ci się w nich konkretnie podoba? Kolor, wygląd aparatu? Cena? Format?
cubchare pisze: skaner. nie znam sie na nich zupełnie, więc nie wiem czego oczekiwać od nich.
chciałbym, żeby nie miał problemu ze skanowaniem srednioformatowej kliszy, żeby jakość była zadowalająca, rozdzielczość jak największa (jestem przyzwyczajony do 14mpix w moim lustrze). o, i nie może kosztować więcej niż 500zł (mama obiecała że mi kupi taki do 500zł).
Bez sensu... chcesz maksymalnej jakości ze średniego formatu, a skąpisz na skaner... to już lepiej przy cyfrze zostać.
cubchare pisze: na światłomierzach sie nie znam, więc zdaje sie na was.
Zdaj się na wyszukiwarkę forumową :)
cubchare pisze: ogólnie chciałbym wydać jak najmniej, ale żeby sprzęt był przyzwoitej jakości i żeby był mało awaryjny i łatwy w obsłudze i utrzymaniu. no i oczywiście, żeby zdjęcia które zrobie powaliły mnie na kolana ;-) (oczywiście pod względem jakości :-P )
No wymagania masz spore.. :)

T.
Awatar użytkownika
dejnekas
-#
Posty: 566
Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:42
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: dejnekas »

Niczego nie napisałem za ostro. Jeśli przychodzi setny człowiek i setny raz pyta o to samo to reakcja jest adekwatna. Nie ma co tłumaczyć leni tylko ich ewentualnie edukować. Ile czasu będziemy niańczyć nowych? Jak się nie chce szukać to i podana na tacy nauka niedługo będzie zbyt trudna. Zaraz zechcą aby im to jakoś wprost do głowy ładować aby nie trzeba było w ogóle myśleć.
Pozdrawiam,
dejnekas
www.slawekdejneka.com
64gost
-#
Posty: 4
Rejestracja: 12 paź 2008, 23:50
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: 64gost »

Pytający ma 15 lat, weźcie na to poprawkę...

Cubchare, mocno ogranicza Cię budżet i brak doświadczenia.
- kiev 88, z jednym obiektywem i wizjerem z pomiarem światła (zintegrowany światłomierz)
- yashica mat, lustrzanka dwuobiektywowa, z wbudowanym światłomierzem.
- flexaret, ew. start, też lustrzanki dwuobiektywowe, 2-3 x tańsze niz yashica, do tego światłomierz np. weimar lux albo leningrad 7 (nie 2, nie 4).

kiev jest ciężki, ale będziesz mógł dokupić inny obiektyw. Do yashiki -- nakladki tele, jakość obrazu może trochę gorsza (z nakładkami tele) alebez przesady, za to sam aparat 2x lżejszy. Flexaret - mała inwestycja a ładny obraz.

Skaner - rozważ robienie zdjęć negatywu cyfrą, która masz. Jak będziesz lepiej zorientowany, to potem możesz dokupić.
dadan_mafak
-#
Posty: 823
Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
Lokalizacja: Międzyrzecz
Kontakt:

Post autor: dadan_mafak »

kup sobie Yashice Mat 124 i najtanszy swiatlomierz Seconica - wystarczy Ci 1000zl
bedziesz mial i pewny sprzet, i dobry swiatlomierz. jak choroba bedzie sie rozwijac to z czasem kupisz inny aparat, nie musisz juz teraz kupic docelowego - zreszta to nie te pieniadze.
kieva 88 bym nie kupil...jak juz to 60.
Awatar użytkownika
ulv
-#
Posty: 262
Rejestracja: 13 lut 2009, 18:17
Lokalizacja: Kraśnik/Lublin
Kontakt:

Post autor: ulv »

Też bym namawiał na Mata i Sekonica L-208, lub jeżeli planujesz studio to L-308s. Do tego najtańszy skaner do odbitek i powiększalnik (Opemus 6).

Powielam jednak pytanie poprzedników: dlaczego analog i dlaczego średni?
Trzydziestosześciostrzałowy Contax RX / Piętnastostrzałowa Fujica GS645 / Dwunastostrzałowa Bronica SQ-B / Jednostrzałowy Motylek 45
www.stegierski.com
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

weesee pisze:
cubchare pisze:
wiem tylko, że potrzebny jest aparat, skaner i światłomierz.
powiem tak, z takim podejściem to sobie odpuść, naprawdę szkoda wiatru. jak chcesz czerpać pełną radość ze średniego to nie skaner tylko powiększalnik.
Dokładnie - racja.

Jeśli skanowanie, to tylko do netu.
Awatar użytkownika
zieloo
-#
Posty: 554
Rejestracja: 28 gru 2007, 10:44
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: zieloo »

cubchare, możesz też poszukać zwykłej mamiyi m645 lub 1000s.

Skaner - skanery epsona są dobre, ale niestety te lepsze są również paskudnie drogie... Niedawno sprzedały się dwa epsony 4490 za 200zł ( :shock: ), dosyć dobre i za taką cenę to naprawdę okazja. Jeśli nie, to zawsze można probówać skanować średni na zwykłym v300 (chociaż nie mam pewności czy się zmieści), albo v500 (około 900zł).

Dobry jest też canon 8800f, ale jakoś ciężko go dostać.

Żebym nie był gołosłowny, poniżej linki:
http://www.allegro.pl/item884415221_mam ... yzmat.html
http://www.allegro.pl/item896618625_mam ... 5mm_s.html

http://www.allegro.pl/item894830909_eps ... ktura.html
http://www.allegro.pl/item894386156_eps ... promo.html
http://www.allegro.pl/item883386493_hit ... _w_wa.html
http://www.allegro.pl/item896811380_ska ... kazja.html
cubchare
-#
Posty: 46
Rejestracja: 23 sty 2010, 15:36

Post autor: cubchare »

a więc tak.
od pewnego czasu marzy mi sie analog. technologia stara, ale i tak dużo lepsza od cyfry.
i myślałem nad kupnem zwykłego małoobrazkowego.
ale... kiedyś natrafiłem na zdjęcia z jakiegoś średnioformatowego aparatu, i po prostu sie w nim zakochałem.
przeglądałem forum, ale nie na wszystkie pytania dostałem odpowiedź.
obejżałem setki aukcji na alegro, tysiące sampli.
ale zwracam sie do was z pomocą, bo wiem, że jesteście w tym doświadczeni, a ja nie chce kupować na ślepo.

co do skanera - potrzebny mi do publikacji zdjęć w internecie. z resztą modelki z którymi współpracuje też chciały by umieścić je w swoim internetowym portfolio. oglądałem wczoraj dużo, i szczególnie przypadły mi do gustu takie: epson perfection photo 300 i 350 oraz hp scanjet g4010.
wiem, że jakość aż tak powalająca nie będzie, ale i tak dużo lepsza od mojej cyfry.
a jakie skanery do odbitek polecacie, i ile kosztują? jeśli sie nie myle, to widziałem jakieś z nikona, ale kosztowały krocie (17 000 chyba). jeszcze były z canona, ale w podobnej cenie. więc jeśli wszystkie tyle kosztują, to ja chyba zostane przy skanerze.
a co to jest powiększalnik i na czym to polega?

analog to analog, i zdjęcia nim zrobione po prostu są lepsze od tych z jakiejkolwiek cyfrowej lustrzanki (dopiero średnioformatowe lustrzanki z przystawkami oferują podobną jakość, ale cena czyni je aparatami dla elity).
poza tym, w przyszłości chciałbym sie zająć fotografią na poważnie, a wiem, że większość szanujących się fotografów (m.in. moja idolka, Annie Leibovitz) używa średniego formatu. więc też chciałbym spróbować, myśle że nic na tym nie strace, a zyskam sporo doświadczenia i naucze się czegoś.

pisze tu, bo mam wątpliwości. strasznie podoba mi sie pentacon six (i obiektywy do niego), ale słyszałem, że jest problematyczny (np nakładanie klatek). to samo w kievie. i po prostu nie wiem czy dam sobie z tym rade i czy warto w to brnąć. dlatego bardzo chciałbym mamiye. ale za to to psixa i kieva więcej obiektywów i tańsze.
sony alpha 350 + kit + helios
Awatar użytkownika
matth
-#
Posty: 145
Rejestracja: 21 cze 2009, 12:21
Lokalizacja: Poznań/Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: matth »

cubchare, nie wiem o jakiej jakości myślisz, ale jeśli sądzisz, że skan w porównaniu z plikiem z lustrzanki cyfrowej będzie w jakiś sposób lepszy to jesteś w TAAAAAAAAKIM błędzie. Ostrość nawet nie będzie leżała obok cyfraka z dobrym szkłem. Płaskie skanery nie skanują na poziomie ziarna negatywów więc skany są dość miękkie, a ostrzenie w postprocesie nie daje zbyt wiele. Do odbitek nie da się polecić skanera, bo skaner nic nie odbije. Do odbitek używa się powiększalnika. Skanery płaskie nadają się na miniaturki w galeriach. Do wydruków to tylko bębnowe.

Też nie wiem skąd wziąłeś to, że analogowa technika jest lepsza od cyfrowej. O cyfrze można wiele złego powiedzieć, ale na pewno nie to, że jakość obrazków jest gorsza. A przy wysokich czułościach to już w ogóle nie ma o czym mówić - tu cyfra oferuje znacznie mniejszą degradacje obrazu.
<Pozdrawiam>
M.
Awatar użytkownika
ulv
-#
Posty: 262
Rejestracja: 13 lut 2009, 18:17
Lokalizacja: Kraśnik/Lublin
Kontakt:

Post autor: ulv »

Epsony v300 i v350 nie skanują średniego, dopiero v500, no i 4490. Z HP miałem kontakt i jest to kicha. Możesz szukać jeszcze Canona 8800f, jest podobnej jakości jak 4490 i skanuje średni.
Analog względem cyfry to dwa różne światy. Całkiem inne obrazowanie trudne do porównania. Jeżeli liczysz na większe rozdzielczości niż w cyfrze to tu bez dziesiątek czy setek tysięcy złotych na zakup skanera bębnowego nie da rady. Jeżeli liczysz zaś na inną (inną, nie lepszą) plastyczność i tonalność to tu się nie zawiedziesz.

Powiększalnik - poczytaj o technice ciemniowej, tam znajdziesz odpowiedzi. Ja mam Opemusa 6, poluję na Dursta 607, marzę o Laboratorze 1200.

Leibowitz używa średniego, ale Cartier-Bresson, Cappa, Natchwey małego, a taki Avedon wielkiego formatu. Kwestia doboru narzędzia do zadania.

Maimiye polecam, podobnie Bronki (wiem bo miałem). Co do szkieł to do Mamiyi jest ich zatrzęsienie tylko ceny wyższe niż w przypadku psixów i kijewów.

Pomyśl może o Bronice ETRS, tańsza niż m645, a porządna jakość.
Trzydziestosześciostrzałowy Contax RX / Piętnastostrzałowa Fujica GS645 / Dwunastostrzałowa Bronica SQ-B / Jednostrzałowy Motylek 45
www.stegierski.com
cubchare
-#
Posty: 46
Rejestracja: 23 sty 2010, 15:36

Post autor: cubchare »

ulv pisze:Jeżeli liczysz zaś na inną (inną, nie lepszą) plastyczność i tonalność to tu się nie zawiedziesz.
o, ulv zrozumiał. o to mi właśnie chodzi ;)
to właśnie kocham w analogach.
i nie tylko to. robiąc analogiem masz to wykorzystania tylko 12 klatek na jednym filmie i możesz zrobić 12 świetnych zdjęć, a możesz też zapełnić 8gb karte 'fotkami'. jak sie ma ma tak mało zdjęć do zrobienia, to trzeba dobrze przemyśleć każdy szczegół zanim sie zrobi zdjęcie. dlatego chce analoga - chce sie nauczyć robić mało, ale dobrych zdjęć.
a co do analogowego ziarna - też mi sie podoba, jest ładniejsze od kolorowych artefaktów w cyfrach.
o tym skanerze epson v300, to znalazłem ciekawą informacje.
na stronie producenta o v300 pisze tak:
'Skanuj szeroki przedział formatów zdjęć i klisz, tworząc archiwa cyfrowe'
jak szeroki przedział formatów, to średni może też?
sony alpha 350 + kit + helios
ODPOWIEDZ