Odczynniki do Dagerotypi

Fotografia alternatywna - Czyli coś innego niż wszyscy ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
jacek_48
-#
Posty: 11
Rejestracja: 19 lip 2009, 07:48
Lokalizacja: australia
Kontakt:

Odczynniki do Dagerotypi

Post autor: jacek_48 »

Gdzie mozna legalnie kupic takie odczynniki jak Jod ,Rtęć, Brom do Dagerotypii.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

w Polsce? legalnie można kupić jod i brom w sklepach zwykłych i internetowych np. http://www.aktyn.poznan.pl/ lub http://www.chemik.aip.pl/ o rtęci zapomnij niestety.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

jacek_48 pisze:Gdzie mozna legalnie kupic takie odczynniki jak (...) Rtęć (...)
Może termometr rtęciowy, z aukcji internetowej, pomoże.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

coraz trudniej i o nie. przeklęta Unia Europejska, nierządnica brukselska. co to komu przeszkadzało, że jeden z drugim stłukł termometr i potem nie potrafił zebrać rtęci, no co, ja pytam.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
jacek_48
-#
Posty: 11
Rejestracja: 19 lip 2009, 07:48
Lokalizacja: australia
Kontakt:

Post autor: jacek_48 »

Po 11 09 2001 panika opanowala nie tylko anglosaskie kraje. Mieszkam w Australi i prawdopodobnie przed odebraniem paczki z poczty mial bym wizyte brygady antyterorystycznej :-D
Tu raczej pedu do przygod chemiczno-intelektualno-ciekawych nie ma wiec ciezko odnalezc sklepy z odczynnikami chemicznymi. Termometry to dobry pomysl.
Moze z tej aukcji :

http://cgi.ebay.com.au/ANTIQUE-GLASS-TH ... otohosting
zaslav
-#
Posty: 12
Rejestracja: 08 kwie 2009, 16:38
Lokalizacja: Kraków

Post autor: zaslav »

Możesz jeszcze poszukać barometrów albo ciśnieniomierzy lekarskich starego typu. W przemyśle stosuje się wyłączniki rtęciowe np: http://www.allegro.pl/item713528968_wla ... lyska.html http://www.allegro.pl/item700946574_wla ... pni_c.html
I jeszcze mała przestroga: Rtęć sama w sobie nie jest trująca, ale jej opary tak. W związku z tym w przypadku rozlania rtęci w żadnym wypadku nie wolno jej zbierać odkurzaczem (co niektórzy robią) - potraktowanie jej w ten sposób jest chyba najgorszą rzeczą jaką można zrobić.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

racja, tylko że mało kto ma w domu siarkę strąconą, lub chociaż rodzimą.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

Rtęciowy ciśnieniomierz lekarski (ten rozkładany w metalowej obudowie), tam rtęci jest dardzo dużo.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2009, 14:10 przez slawoj, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jacek_48
-#
Posty: 11
Rejestracja: 19 lip 2009, 07:48
Lokalizacja: australia
Kontakt:

Post autor: jacek_48 »

Dobre linki. Juz zadalem pytania sprzedawcom :-> .Co do oparow to postaram sie ich nie wdycham :-) Ale poco mi siarka stracona???? hm... :shock:
Awatar użytkownika
jacek_48
-#
Posty: 11
Rejestracja: 19 lip 2009, 07:48
Lokalizacja: australia
Kontakt:

Post autor: jacek_48 »

Tak moze w tym cisnieniomierzu jest duzo wiecej . Jakiej wiekosci jest zbiorniczek z rtecia. Nowy jak sie zorjetowalem Kosztuje 90 zl.
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

jacek_48 pisze:Jakiej wiekosci jest zbiorniczek z rtecia.
Myślę, że około 10 ml, ale mogę się mylić.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

jacek_48 pisze:Ale poco mi siarka stracona???? hm... :shock:
jeśli rozleje się rtęć, nie zbiera się jej gazetą, odkurzaczem, ani nawet nie łapką na muchy tylko zasypuje się siarką, z którą rtęć tworzy nieszkodliwy (dość) siarczek rtęci.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
jacek_48
-#
Posty: 11
Rejestracja: 19 lip 2009, 07:48
Lokalizacja: australia
Kontakt:

Post autor: jacek_48 »

Czekam na wymiary zbiorniczka z rtecia w termometrze i wtedy zadecyduje co nabyc.10 ml to chyba duzo? A wlasnie ile jest wystarczajaco?Co do siarki to ja w mojej sytuacji nie marnowal bym rteci ,tylko pedzelkiem delikatnie na papierek :-) i do buteleczki :-)
Czy nie lepiej podgrzewac ta rtec na wolnym powietrzu np. jak za dawnych czsow w namiocie, bo przeciez moze to podtruc domownikow pomimo ze w zamknietym pudelku.
Awatar użytkownika
garreth
-#
Posty: 81
Rejestracja: 08 sie 2008, 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: garreth »

rbit9n pisze:racja, tylko że mało kto ma w domu siarkę strąconą, lub chociaż rodzimą.
wydaje mi się, że najłatwiej kupić siarkę rodzimą na giełdach minerałów i wyrobów jubilerskich - ja przynajmniej tą drogą zakupiłem swój okaz siarki tarnobrzeskiej
"Najlepszy aparat to ten, z którego korzystasz" Nick Kelsh
Leszeg
-#
Posty: 163
Rejestracja: 10 cze 2007, 09:54
Lokalizacja: Sandomierz
Kontakt:

Post autor: Leszeg »

garreth pisze:wydaje mi się, że najłatwiej kupić siarkę rodzimą na giełdach minerałów i wyrobów jubilerskich - ja przynajmniej tą drogą zakupiłem swój okaz siarki tarnobrzeskiej
Można się też wybrać w okolice Tarnobrzega (choć z z Austaralii to torchę daleko) i tam znaleźć siarę naszą rodzimą. Kiedyś ładne kawałki spotykałem na hładach piasku pochodzącego z wyrobiska nieczynnej już kopalni "Piaseczno".
ODPOWIEDZ