International Commie Camera Day 2009
Występujemy na flickrze.
Naszym celem jest: pierwszego maja 2009 wychodzimy na ulice i fotografujemy dowolnym aparatem pochodzącym z byłego Związku Radzieckiego lub też z innego kraju socjalistycznego. Mogą to być aparaty z NRD, polskie, czeskie lub nawet chińskie Seagulle. Interesują nas wyłącznie aparaty pamiętające tamte czasy, dlatego cokolwiek związanego z nowoczesną łomografią jest wykluczone.
Chcemy po prostu aby wszyscy tego dnia dobrze się bawili
Oczywiście będziemy tak co roku aż rozpadnie się ostatni z nich
Więc przed nami conajmniej kilkaset lat grania na nosie fanom ustroju na "k"
muszą być koniecznie ulice? bo chyba pojedziemy w Biessy, a tam ulic jak na lekarstwo.
ale na usprawiedliwienie dodam, że założę do niego oryginalną swiemę foto 65 w oryginalnej kasecie, która była dołączona do FED'a. a co jak szaleć to szaleć.
hmm... rozpadnie? na pewno nie mój FED-5, który leży sobie w oryginalnym pudełku z oryginalnymi granulkami silica-gelu. jedyna rzecz jaka może się rozpaść to instrukcja obsługi.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
wiem, pamiętam, ale jak nie będzie słońca pełną parą, to nic nie wyjdzie.
to jest 50, więc będę musiał naświetlać gdzieś tak jako... 3? 6?
jak mi setka średniawo wychodziła naświetlana na 32 i wywoływana jako 400
