jaki powiększalnik wybrać?

mmaarrttaa287 · Post autor: **mmaarrttaa287** » 13 sty 2009, 20:02

Witam,
mam pytanie z troche innej beczki Tak się składa że jestem zupełnym amatorem, ale chce wyposażyć sobie ciemnię, która mi pomoże w wykonywaniu zadań na zajęcia. Mam do wyboru jeden z trzech powiększalników, proszę o pomoc który mam wybrać : KROKUS 35,KROKUS44 i czeski Opemus 6
Z góry dziękuję

Prosze o odpowiedx na forum bądź o informację na e-mail mmaarrttaa2@buziaczek.pl

rbit9n · Post autor: **rbit9n** » 13 sty 2009, 22:00

witaj!

z tych trzech najlepiej zaopatrzyć się w opemusa.

slawoj · Post autor: **slawoj** » 13 sty 2009, 22:05

Opemus.

krzysztp · Post autor: **krzysztp** » 13 sty 2009, 22:07

...i ramki bezszybkowe...!!!!!!!!

kux · Post autor: **kux** » 13 sty 2009, 23:22

opemus

ramki bezszybkowe na początek

potem według uznania

wienczyslaw5 · Post autor: **wienczyslaw5** » 14 sty 2009, 08:32

Oczywiście Opemus --- to tak jakbyś zapytała który samochód wybrać ? --- malucha , dużego fiata czy mercedesa ???

maqsz · Post autor: **maqsz** » 14 sty 2009, 11:08

Pozwole sobie podpiac sie pod watek. Ja mam Opemusa 5a - czy wiele trace w stosunku do modelu 6?

ramki bezszybkowe na początek

Dlaczego?

rbit9n · Post autor: **rbit9n** » 14 sty 2009, 11:13

maqsz pisze:
ramki bezszybkowe na początek
Dlaczego?

ramki bezszybkowe zapobiegają powstawaniu pierścieni Newtona (chyba że masz szybki AN), łatwiej jest wydmuchać paprochy z negatywu. to chyba najwazniejsze zalety.

mnie się w końcu udało kupić ramki 6x6.

maqsz · Post autor: **maqsz** » 14 sty 2009, 14:19

6x6 do Opemusa 5a?

rbit9n · Post autor: **rbit9n** » 14 sty 2009, 15:33

a co! a jak! pewnie że 6x6. tyle że do piątki, bo zasadniczo mam piątkę. jak nie będą pasować to mogę Ci je ożenić, ale raczej powinny. http://allegro.pl/item528743375_orygina ... sa_5a.html

maqsz · Post autor: **maqsz** » 14 sty 2009, 16:38

Mnie raczej sredni format nie grozi. Nie szybko :)

Na razie zastanawiam sie, do czego sluza 2 przesuwane dzyndzle w karetce Opemusa - takie jakby bolce znajdujace sie za negatywem (gdy patrzec na powiekszalnik od przodu).

Jerzy · Post autor: **Jerzy** » 14 sty 2009, 16:45

Do łatwiejszego układania negatywu: gdy masz mały obrazek, przesuwasz je do przodu i klatka sama trafia w "oś światła" - trzeba tylko boki ustawić dobrze.

mmaarrttaa287 · Post autor: **mmaarrttaa287** » 28 sty 2009, 09:48

Ok powiększalnik już mam, teraz proszę o pomoc w dalszym wyborze sprzętu.

Tomaszka · Post autor: **Tomaszka** » 28 sty 2009, 15:22

Kuwety - Najzwyklejsze :) 3 sztuki (wywoływanie, przerywanie, utrwalanie)Nalezy odpowiedziec sobie na pytanie jak duze powekszenia bedziesz robiła i wybrac odpowidni rozmiar. ( Duzo zalezy od obiektywu w powiekszalniku - Jaki masz? ).
Maskowica - zwykla PZO starczy ale nalezy kupic w przyzwoitym stanie i dobrac rozmiar.
Szczypce - warto miec szczypce z miekkimi koncowkami (guma) chociaz jak najprostrzymi nigdy nie porysowalem odbitek.
Termometr - wybadało by miec -> http://www.allegro.pl/search.php?string ... egory=8864 Termometr moze byc laboratoryjny.
Plukanie to i tak pewnie w wannie bedzie :)
Szuszenie pewnie na poczatek na dywanie - papiery na podlozu PE.
Zlewki, cylidry miarowe itp. - Cylinder miarowy 100cm^3 (moze byc wiekszy lub mniejszy) - allegro.pl zapewne wchodzi w gre . Stezone plyny warto odmierzac w szkle laboratorynym a nie w spozywczych miarkach (dokladniej). Zlewki (ewntualne kolby Erlenmeyera - stozkowe) o pojemnosci 1000cm^3 z podzialka, zamiast nich mozna kupic miarke do spozywki. Szkla warto miec po kilka sztuk (jedne do utrwalaczy inne do wywolywaczy). Miesza to sie plastkiowa lyzka :)
SZKLO LABORATORYNE NALEZY MYC ZARAZ PO UZYCIU! ;)
Koreks - ja mam Krokusa PZO i nie nazekam. Sa i lepsze ale kosztuja odpowiednio. Wystarczy na forum poszukac.
Lampa ciemniowa - ja mam takie cos z filtrem pomaranczowym - http://www.allegro.pl/item536668753_lam ... _nowa.html Warto kupic od razu komplet z filterm i zarowka.
Zegar ciemniowy. Duzo roznych typow. Najwazniejsze zeby dzialal.
Troche tego jest... warto pytac po znajomych.

Guldan · Post autor: **Guldan** » 28 sty 2009, 16:57

ostatnio kupilem taki wkret jak lampki halogenowe tyle ze z czerwonymi diodami (ogolnie daja 0,9 w). zainstalowalismy je w ciemnio-toalecie tak ze swieca w sufit. daja wystarczajaco duzo swiatla i w ogole nie zadymiaja nam papierow (przerzucilismy sie na fomy, testowane bylo ze zmiennogradacyjnymi fomami i fomatonem).