Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Informacje kulturalne z całego kraju

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1712
Rejestracja: 11 maja 2008, 20:53
Lokalizacja: Polska

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: jac123 »

Wczoraj w radiowej Dwójce wysłuchałem audycji o ostatnim (?) działającym w W-wie zakładzie wykonującym fotografie cz-b w tradycyjnej technice.
Możemy też zwiedzić wystawę ze zdjęciami P. Osieckiej ...
https://muzeumwarszawy.pl/zaklad-fotogr ... osieckiej/
aka
-#
Posty: 5589
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: aka »

jac123 pisze: 06 lip 2022, 09:58 Wczoraj w radiowej Dwójce wysłuchałem audycji o ostatnim (?) działającym w W-wie zakładzie wykonującym fotografie cz-b w tradycyjnej technice.
Możemy też zwiedzić wystawę ze zdjęciami P. Osieckiej ...
https://muzeumwarszawy.pl/zaklad-fotogr ... osieckiej/
Widziałem w TVP3, ale z tego co zrozumiałem, to następcy brak...
oKuba
-#
Posty: 3186
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: oKuba »

Ciekawy wywiad!
Jaris
-#
Posty: 278
Rejestracja: 24 sty 2015, 16:43

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: Jaris »

No i Psix chyba jednak nie taki zły ;-) Szczególnie z Sonarem do pary. Przynajmniej jak się jest właścicielem od urodzenia.
Wiem, wiem, ...zaraz dostanę po głowie od tych co mieli z nim ciężkie przejścia :-/
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: J.A. »

Ile jest takich trujkątów, psia, sonar i właściciel od urodzenia?
Najczęściej jest tak, że psia, jest po przejściach, sonar poskładany z dwóch, a właściciel pierwszy raz w życiu ma analoga.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
miki11
-#
Posty: 1469
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: miki11 »

J.A. pisze: 08 lip 2022, 11:32 Najczęściej jest tak, że psia, jest po przejściach, sonar poskładany z dwóch, a właściciel pierwszy raz w życiu ma analoga.
Skrajnie pesymistyczne podejście :-) O ile PSix rzeczywiście był tak delikatny, jak ciężki, to same obiektywy można trafić w dobrym stanie. I ten aparat raczej jest kupowany przez nieco bardziej świadomych użyszkodników. Mam na myśli statystykę.
_________________
Łatwe nie cieszy
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: J.A. »

Raczej własne obserwacje, niż statystykę, bo moja „statystyka”, czyli moje obserwacje każą mi wyciągać takie wnioski jak wyżej przedstawiłem.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Jaris
-#
Posty: 278
Rejestracja: 24 sty 2015, 16:43

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: Jaris »

A nie mówiłem :roll: ? Ten, tego....rozumiem zniechęcenie tych którzy nie mieli szczęścia, ale moja statystyka mówi co innego. Mam Psixa od wielu lat. Kupiony jeszcze w PRLu w sklepie. Pierwszy właściciel nie zdążył go zepsuć. Ja byłem drugi. Kupiłem w latach 90-tych, używałem bardzo dużo, używam do dziś mimo posiadania innych znacznie lepszych kamer. Wiem o kiepskim naciągu, bo dużo o tym w internecie, ale mój egzemplarz jakoś nie chce się zepsuć o dziwo. Poza tym jak widać po pani Osieckiej nie jestem wyjątkiem. Chyba nie używałaby bez przerwy sypiącej się kamery zawodowo, ... no przynajmniej ja bym nie używał.
aka
-#
Posty: 5589
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: aka »

Jaris pisze: 08 lip 2022, 15:03 Chyba nie używałaby bez przerwy sypiącej się kamery zawodowo
Nie wyciągaj pochopnych wniosków z tego reportażu. Ten Psix pozuje do zdjęcia. W latach minionych, słusznie, w zakładach fotograficznych w PRL do zdjęć w atelier służyły głównie Globiki lub kamery tego typu. Fotograf nie mógł sobie pozwolić na czekanie końca filmu. Klient przychodził po legitymacyjne, pstryk i odbiór zdjęć za 2 godziny. Na arkuszu 4 kadry, dla jednego lub dwóch klientów, retusz ołówkiem i odbitki, odbitki nie powiększenia (stykówki). Psix jak był (cena!) to na specjalne okazje. Do reportażu Praktica, a nie rzadko dalmierz rodem z wolnego świata.
Jaris
-#
Posty: 278
Rejestracja: 24 sty 2015, 16:43

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: Jaris »

Zgadza się, wiem czym się cykało, bo uczyłem się na Spokojnej w Wawie i Globika to był podstawowy sprzęt do zdjęć portretowych. Natomiast nie widzę po co pani Celina miałaby specjalnie pozować do reportażu z Psixem, bo to ani szpan, ani wygląd w porównaniu z kamerą wielkoformatową. Zresztą na innym zdjęciu widać ciemnię i powiększalnik z maskownicą, więc wygląda na to że negatywy są powiększane, a nie odbijane stykowo. Szkoda że sama pani Celina nie wypowie się na ten temat, ale mam wrażenie, że jest to jedne z jej obecnych narzędzi pracy a nie atrapa. Ale mogę się mylić...w każdym razie nie narzekam na mojego Psixa, ciągle go używam i nie zamierzam się z nim rozstawać, bo z Sonarem stanowi bardzo przyzwoite combo. Oczywiście to nie Hasselblad, ale to zupełnie inna półka cenowa. Wszystkie akcesoria jakie mam do Psixa kosztowałyby majątek w wydaniu Hasselbladowym.
aka
-#
Posty: 5589
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: aka »

Jaris pisze: 08 lip 2022, 16:42 jest to jedne z jej obecnych narzędzi pracy
Naprawdę myślisz, że dziś ktoś odwiedzi zakład fotograficzny by zrobić sobie cz-b zdjęcia do dokumentu i czekać ileś tam godzin na odbitki? W każdym urzędzie, w kanciapie, urzęduje "fotograf" i za dwadzieścia parę złotych w 10 minut dostajesz zdjęcia w kolorze. Nie wiem czy w ogóle zdjęcia cz-b, legitymacyjne, są akceptowalne do współczesnych dokumentów. Może reportaż ze ślubu w cz-b ,albo z chrzcin? Wątpię. Chwała pani Celinie, że zakład się zachował. To kawał historii i niech trwa jak najdłużej, ale to już historia.
Jaris
-#
Posty: 278
Rejestracja: 24 sty 2015, 16:43

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: Jaris »

aka pisze: 08 lip 2022, 17:40
Naprawdę myślisz, że dziś ktoś odwiedzi zakład fotograficzny by zrobić sobie cz-b zdjęcia do dokumentu i czekać ileś tam godzin na odbitki?
A gdzie ja napisałem że to są zdjęcia do dokumentów? Narzędzie pracy to pojęcie ogólne. Rozumiem, że pani Celina specjalizuje się w portrecie i Psix jest jej narzędziem pracy, a do czego ten portret ma służyć to już zupełnie inna historia, ale nie o tym tu rozmawiamy.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: technik219 »

Jaris pisze: 08 lip 2022, 16:42 uczyłem się na Spokojnej w Wawie
W jakich latach? W 1982/4 podstawowym aparatem "na warsztatach" był Mentor Panorama. Pamiętam te kopiarki do stykówek. Kiedy zaczynałem pracę w kryminalistyce, zdjęcia sygnalityczne wykonywało się Pentaconem, ale jeszcze parę lat wcześniej rzeczywiście były robione Unionem z odpowiednio przystosowaną kasetą umożliwiającą 3 sekwencyjne ekspozycje na jednej kliszy 4"x5". Tych kliszek było jeszcze pół lodówki. W zakładach na mieście do końca "legitymacyjne" i "dowodowe" robili właśnie Globikami i nawet FKD (na FKD robili mi zdjęcie do świadectwa maturalnego). Pentacon służył do specjalnych zadań - fotografowano na nim masówki - zdjęcia ślubne, komunijne, chrzty, bo podczas jednej sesji dało się wykorzystać cały film 120. W zasadzie mały obrazek w zakładach był wykorzystywany sporadycznie. Używali go ci, którszy zajmowali się fotografowaniem w szkołach, na studniówkach, ślubach i weselach. Chociaż był jeden mistrzunio, który nawet na studniówkach używał Psixa, ale i ceny miał mistrzowskie.
Lux mea lex
Jaris
-#
Posty: 278
Rejestracja: 24 sty 2015, 16:43

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: Jaris »

technik219 pisze: 08 lip 2022, 18:16 W jakich latach? W 1982/4 podstawowym aparatem "na warsztatach" był Mentor Panorama.
Ehem....wiesz, od pewnego momentu w życiu już się o datach nie rozmawia ;-) Ale tak poważnie, to za moich czasów była Globika chociaż Mentora też pamiętam. Zmieniali sprzęt, chociaż dokładnie kiedy, to już nie powiem. Te kopiarki pamiętam z pierwszego roku - sporo czasu żeśmy na to poświęcali. Na Pentacona nie było mnie wtedy stać. Czasy nie były sprzyjające, chociaż pamiętam kogoś w szkole z Bronicą, co było marzeniem nieosiągalnym. W ciemni głównie Krokusy itd.
Awatar użytkownika
Ozmin
-#
Posty: 263
Rejestracja: 25 lis 2015, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk

Zakład Fotograficzny Celiny Osieckiej w W-wie

Post autor: Ozmin »

Cieszę się, że są jeszcze tradycyjne zakłady foto w Wawie. Innym znanym rodzinnym zakładem fotograficznym jest Balladyna na ul. Żelaznej.
Instagram
Hasselblad: 500C/M, 553ELX, XPAN
Durst: M70, M805, L1200
ODPOWIEDZ